Jagodno

czy ktoś ma acrobata i mógłby mi przekształcić kilka plików doc w pdfy zabezpieczone przed kopiowaniem?

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

KLIK ------> Adobe Reader do pobrania za całkowitą darmochę

pozdrawiam

acrobat reader, o ile mi wiadomo, jedynie odczytuje pdf

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Ja uzywam tego: http://www.primopdf.com/

Darmowy Adobe chyba nie przerobi doc na pdf.

Przed kopiowaniem czy drukowaniem?
Co by to nie bylo to tu jest takie cos co moze pokrzyzowac ci plany.
http://www.elcomsoft.com/apdfpr.html

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

nie wiem, nie znam się ale Staszek zapytał:

więc podałem linka

pozdrawiam

najlepiej przed jednym i drugim, choć jak rozumiem, jak ktoś się postara, to sobie poradzi

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

dzięki pimpo, po prostu nie chodzi mi o acrobat readera, tylko pełnego acrobata

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

zainstalowałem, ale instaluje się tylko podręcznik i opcja uninstall...

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

zobacz czy nie masz nowej drukarki. Jesli tak to wydrukuj przez nia - otrzymasz pdf.

ja moge to zrobic

_________________
Głupcze! Teraz już nigdy nie dowiemy się, czy mrówki mogą sortować małe śrubki w kosmosie!

dziękuję Witqu

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Tak jak pisze Lukasz. W innych programach mozesz robic pdf-y kozysajac z tego Primo. Jego samego nie uruchamiasz, musisz go tylko zainstalowac.

Robienie pdf w Wordzie wyglada tak:
1.Drukuj
2.W "nazwa drukarki" zmieniasz na primoPDF.
3.OK
4.Po "OK" masz rozne opcje do wyboru, jest tam security i musisz sobie poustawiac co chcesz.

dzięki Marcin i Lukash za info

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Po co ci opcja zabezpieczen, teraz Witq to rozesle po Polsce i po ptokach

Proponuje zainstalowac Latexa i kompilować pliki od razu do pdfa. Jeśli jest to dokument wordowy to mogę go przekompilować (jeśli nie ma w nim za duzo tabelek, wykresów i innych takich).

_________________
mAgdA

dzięki mgd, witq zrobił

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Ale LaTeX daje na wyjściu pdfa, którego można skopiować (np. przez Ctrl+A, Ctrl+C, Ctrl+V). No chyba, że można zrobić pdfa takiego, którego skopiować się nie da, ale tego to ja w takim razie nie potrafię...

To może troszkę Cie wypytam, skoro problem załozyciela wątku jest już rozwiązany.
W jakim sensie można lub nie można skopiować pdfa? Zawsze mi sie wydawało, że chodzi o to, aby nie dało sie za bardzo manipulować treścią dokumentu. Ściągając pdfy z sieci nigdy nie zdarzyło mi się, żebym nie mogła go skopiować sobie na dysk. Czy to w ogóle jest mozliwe? Nigdy sie nad tym nie zastanawiałam. Piszę w w latexu/latexie, bo stawianie matematycznych krzaków w wordzie to koszmar .

_________________
mAgdA

Nie to, żebym ja się na tym znał, ale jeśli dobrze rozumiem Staszka, to chodzi mu o to (przynajmniej m.in.), żeby treści zawartej w pdfie ktoś niepowołany nie mógł wyedytować. Tak nie jest w przypadku pdfów twozronych przez LaTeXa, bo tu możesz skopiowac treść np. do jakiegoś edytora tekstu, zmienić i wyeksportować do pdfa. Jeśli jednak pdf jest zapisany jako obraz (wyrażenie niefachowe), to tym się charakteryzuje, że nie można zaznaczać tekstu i go kopiować w calości lub fragmentach, przeszukiwać tekstu za pomoca Ctrl+F itp. Tego za pomoca TeXa zrobić nie potrafię.

Co do zabezpieczenia przed zapisaniem na dysku, to nie wiem, czy taka funkcja istnieje, co więcej - jeśli tak, to czy związana musiałaby być z samym plikiem pdf jako pdf, czy też raczej z własnością jaką za pomoca jakiegoś programu nadaje się dowolnemu plikowi.

Ja również nie spotkałem się z sytuacją, w której nie byłbym w stanie zapisać pliku pdf na dysk.

I to tyle, co wiem i czego się domyślam w tej kwestii

pzdrw
PK