Jagodno

Benedykt XVI

Czyli Kardynał Joseph Ratzinger.

_________________
------------------------------------
Nie traktuj życia zbyt serio. I tak nie wyjdziesz z niego żywy
Cała Polska w Cieniu Śląska !!!

On ma prawie 80 lat

Tak

Przed wyborem moje dziecko się dopytywało, czy nowy papież też będzie Polakiem. Mówimy mu, że Polak był teraz, to pewnie następny nie będzie Polakiem. Na to Mikołaj: A może się pomylą i znów wybiorą Polaka...

Po wyborze nowego papieża mówimy naszemu dziecku:
- Chodź zobaczysz nowego papieża.
- Już jest nowy?
- Tak.
- Polak?
- Nie, Niemiec.
- Nie pomylili się... - nieco rozczarownym tonem

Rośnie patriota

On jest 20 lat starszy niz JP2 w momencie wyboru...

Zgadza się

Hmmm , nie wiem na ile to prawda , na ile kwestia interpretacji. A może to kompletna bujda ale:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Przepowiednia_Malachiasza

Może ktoś to potwierdzić/temu zaprzeczyć *

* Niepotrzebne skreślić

_________________
------------------------------------
Nie traktuj życia zbyt serio. I tak nie wyjdziesz z niego żywy
Cała Polska w Cieniu Śląska !!!

Habeus papam

Przecież wszystko jest w tym linku. Jak się odpowiednio ogólnikowo przepowie to zawsze się sprawdzi. A jeszcze nadgorliwi tłumacze na polski poprawią...

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4056

Co racja, to racja

_________________
------------------------------------
Nie traktuj życia zbyt serio. I tak nie wyjdziesz z niego żywy
Cała Polska w Cieniu Śląska !!!

http://www.ratzingerfanclub.com

ale na razie się nie da wejść

strona w przebudowie - dopasowuja biografie


jak wybierali pape, jechalem tramwajem i sluchalem radia. pol godz przed dymem w kazdej audycji padaly łatki: "pancerny kardynal", "konserwatysta", "przeciwnik zmian".

20 min po wyborze w tych samych audycjach podstawili inne latki: "kontynuator", a własciwie to nawet "Kontynuator", "najblizszy wspolpracownik naszego jana pawla II", "bardzo skromny i ciepły człowiek".



czyli jest juz super

_________________
http://www.swiezamieta.pl

Sugerujesz, jak rozumiem, że któreś z tych określeń są negatywne, tylko nie bardzo umiem rozstrzygnąć, które możesz za takie uważać

no w powszechnej opinii za negatywne uznac mozna np: przeciwnik zmian (jesli sie spojrzy na kosciol nie tylko z polskiego padolu, to tych zmain sie bardzo duzo osob domaga) a za pozytywne "kontynuator".

o czym, mysle doskonale wiesz, ale jak juz prosisz o sprecyzowanie, to pierwsza grupa jest negatywna, a druga pozytywna.
w polsce zrobili juz z niego czlowieka najb. podobnego (wsrod zyjacych kardynalow) do jana pawla II.

_________________
http://www.swiezamieta.pl

i część ludzi zachowuje się jakby Jan Paweł II zmartwychwstał w osobie Benedykta XVI...

i żałoba jakoś szubciutko minęła

"pancerny kardynal", "konserwatysta", "przeciwnik zmian".

Pancerny - odporny, nie poddający się łatwo modom i chwilowym prądom, nie zmieniający poglądów jak chorągiewka na wietrze.

konserwatysta - jak dla mnie czyste pochlebstwo.

przeciwnik zmian - jako konserwatysta, to chytba oczyswiste.

"Bardzo dużo ludzi" się domaga zmian w Kościele... tyle, że wg Kościoła to, co się w nim znajduje, to nie kwestia demokracji i widzimisię ludzi, a boskiej prawdy...
Co - z drugiej strony - nie wyklucza ewolucji Kościoła.

Dla mnie wszystkie te określenia są pozytywne i równie dobrze bodaj opisują Ratzingera jak Wojtyłę onegdaj.

Przy czym nie jest tak, że jestem kims zaangażowanym w życie Kościoła

ale ok. ja juz nie wdaje sie w dyskusje pro i anty koscielne. rozumiem, ze to kogos moze obrazac, a ja czasem nie potrafie nie skomentowac.

ja nie kumam po prostu tej organizacji, jej oddalenia od relaliow zycia i swiata (tzn. mojego zycia i swiata widzianego moimi oczami).

fin

_________________
http://www.swiezamieta.pl