Jagodno

zrobiłem u siebie w acrobacie edit:copy potem w wordzie edit:paste i normalnie działa. podeślij ten tekst do mnie. odeślę w wordzie

mirek

to tak fajnie zawsze nie działa

Zakładam że ośmiorniczka jest autorką tekstu i zapomniała hasła do PDF'a
http://www.password-crackers.com/crack1.html#PDF

abbyy fine reader potraktuje tego pdf-a jak zeskanowany dokument i swoimi super zaawansowanymi technikami rozpozna tekst, ktory pozniej bez problemu mozna zaimportowac do worda. Dla fine readera nie ma znaczenia jaki poziom zabezpieczen jest w pliku wejsciowym. A co do lamaczy hasel do pdf - to od razu sobie dajcie spokoj chyba, ze ktos haslo ustalil 5-6 znakowe..

_________________
.gm

Dziekuje wszystkim a zwłaszcza Koniowi:)w sumie nic z tego nie wyszło..ale nie jakos sobie poradziłam:)

Wlasnie Abby Finereader nie mogl sobie z nim poradzic - wersja najnowsza jak i pewna wersja poprzednia.
Hasło nie jest ustawione na otwarcie pdf, tylko na wydobywanie z niego treści - to nowy rodzaj zabezpieczeń.
Próbowałem również w innym programie do rozpoznawania pdf - to samo - prosił o hasło. Po prostu pdf staje się standardem, a jak to bywa standard ma odpowiadac duzej ilosci interesantów. Wprowadzenie hasła na wyciąganie danych z pdf i uwzględnianie tego zabezpieczeniach w aplikacjach (jak np. finereader) wynika z tego, ze producenci aplikacji chcą zarabiać, więc chcą być traktowania poważnie i nie mieć kłopotów co oznacza respektowanie w tym przypadku haseł autora dokumentu.

GuaPDF does it, and key testing will take about 13 days on the Pentium IV/1600 PC. Within this time (and in average within the half of this time) ANY file, encrypted with ANY password (no matter what length of the password is or what language or symbols used, etc) can be decrypted.
Any file could be decrypted regardless of password used. Why? Because the service does NOT test all possible passwords (their number is infinite) like traditional password recovery software, it tests all possible keys (their number is finite).

Jak ktoś nie chce się męczyć to ludzie od tego programu go wyręczą niezależnie czy to .doc czy .pdf za niewielką sumę $

jesli mozna otworzy i podejrzec dokument - mozna tez zrobic zrzut ekranu i przeanalizowac tresc fine readerem.

_________________
.gm

To byłoby męczące bo rozdzielczość (dpi) byłaby trochę niska dla FR. Ale zawsze można wydrukować, zeskanować i odczytać. Wtedy nie już pdf nie ma szans...

To zadziala dla malej ilosci stron, niestety w tym przypadku ilosc stron > 100

Cały problem w tym że nie można drukować bo jest zabezpieczenie ...
Kiedyś kilka stron OCeRowałem robiąc zrzuty ekranu w 1600x1200. Jakiś sofcik przechwytujący screenshota do tifa, a następnie finereader. Poszło dość dobrze.

Kto mi przerzuci tekst(tabele) z pdf do excela no ewentualnie do worda?

ctrl ACV nie działa

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"

ponoc sie nie da
(moja kolezanka w pracy godzinami takie tabele przepisuje, bo wlasnie nie moze skopiowac...)

ale moze to komus na ambicje zadziala i cos wymysli

no właśnie czytam coś o programach które to robią, ale to nie moja bajka (pocieszam się faktem że mam inne talenty )

a co do koleżanki to czy nie da się ich wydrukować, potem zeskanować i zczytać ??? (tylko pytam bo nie wiem) ale tej tabelki na pewno nie przeklepie

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"

nie wiem
ale skoro robi to od kilku miesiecy, to nie sadze
tak wyglada wpisywanie danych z plikow w PDF do jakiegos innego systemu, gdzie te dane sa wykorzystywane...
wiec sleczy i przepisuje

ale bylby numer, jakby sie okazalo, ze mozna to zeskanowac i jakims OCR potraktowac!

Jaki stary wątek

W każdym razie co do haseł w pdf-ie to można je spróbować znaleźć, wtedy faktycznie jedyne to może potrwać, lub po prostu odszyfrować bez poznania hasła. W ten sposób mamy dokument z którym wszystko możemy robić.

Co do kopiowania tabel z pdf-a jak się zaznaczy tekst i naciśnie prawy przycisk pojawia się menu i jest tam kopiuj tabelę i to wystarcza.

Obilo mi sie o uszy , ze poniewaz zabezpieczenie jest na poziomie aplikacji, to "problemem" jest tylko Acrobar Reader i jego respektowanie zabezpieczen. Inna przegladarka (majaca w pewnym miejscu prawa autorskie) moglaby pozwolic skopiowac tekst (lub tekst jako grafike) do schowka...