Jagodno

http://pies.onet.pl/1390,1,1,8_najczest ... leria.html" target="_blank" target="_blank

ciekawe który czynnik u nas przeważa

Mi się najbardziej podoba ostatnia wymówka i podsumowanie, że to właśnie JEST KUPA WŁAŚCICIELA i jego odpowiedzialność.
Ja po swoim psie sprzątam, nie wiem jak można zdecydować się na psa i tego nie robić.

A mi jakiś czas temu pewien pan z naszego osiedla odpowiedział, że on po swoim piesku nie będzie sprzątał bo po wronach też nikt nie sprząta:)

To "mądre zdanie" usłyszałam po tym, jak zwróciłam mu uwagę że piesek zrobił wielką kupę a on nie posprzątał....poszedł dalej spacerować.
Dodam, że piesek był wielkości wilczura i zostawił też sporo na trawniku.....

Zastanawia mnie jak reaguje taka osoba jak wdepnie w psią kupę....

Może tak:
http://www.wykop.pl/link/656483/dziadek ... -epic-win/

Rad bym spotkać tego pana od wron.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

Ja też. Kupą na (w) niego, mości panowie!

trzeba mieć jakiś woreczek przy sobie, kupę zabrać i zanieść panu na wycieraczkę

dramat...

to może teraz porozmawiajmy o kolorach tych obiektów?

Tabliczki "Zakaz Wyprowadzania Psów,Kotów" na nikim nie robią wrażenia może w to miejsce umieścić tabliczkę" Posprzątaj Po Swoim Psie,Kocie". Na Wiośnie są kosze na zwierzęce odchody a na jesieni nie ma takich choć wielu właścicieli psów podąża w kierunku psiej furtki albo robi pobchód wokół osiedla. Może warto postawić takie kosze.

_________________
Hasia

_________________
Lubię pracę. Fascynuje mnie. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.

A moze to kupa wlasciciela a pies po nim nie sprzata ????