Jagodno

Od pewnego czasu mamy w domu rybiki. Najpierw można było spotkać je okazjonalnie w łazience. Próbowaliśmy tępić różnymi sposobami, łącznie ze specjalistycznymi środkami. Jesteśmy jednak bezsilni, bo podejrzewamy że ciągle przychodzą nowe przez kratki wentylacyjne czy otwory kanalizacyjne, a ostatnio zaczęły pojawiać się i w pokojach!!! w coraz większych ilościach. Rozmawiałam o tym z kilkoma osobami z osiedla, które też mają rybiki, głównie w łązience, ale i w pokoju. Jedna z nich zgłaszała to administracji, ale powiedziano jej że nikt inny nie zgłaszał, więc nie ma potrzeby aby zająć się tym kompleksowo tzn. zrobić jakąś dezynsekcję osiedla. Proszę, aby osoby zainteresowane wytępieniem tego czegoś również zgłosiły administracji, żeby znała ona skalę problemu.

Tak potwierdzam. Rybiki sa w łazience i uwielbiaja baraszkowac po niej w nocy. Nie zauważyłem na chwilę obecną ich obecnosci na salonach ale w łazience są i to czasami w dużych ilosciach.

U mnie również pojawiają się rybiki , zarówno w łazience jak i pokojach . Wsłałem maila do AMD i dostałem odpowiedź że jest to pierwsze tego typu zgłoszenie

U mnie również są i to nie tylko w łazience

U nas na razie w łazience, mamy kota to namiętnie na bieżąco je tępi. Ale są.

U mnie też są rybiki, głównie w łazience.

Sprawdziłem w googlu co to.

http://www.porady.co.pl/zwalczanie_rybikow.html

dobre metody na zwalczenie rybików :]

"Natomiast można i należy stosować domowe sposoby zwalczania rybików, jak np. rozkładanie na noc kawałków grubej tektury posmarowanej sztucznym miodem w miejscach często odwiedzanych przez te owady.

Rano taką tekturkę oblepioną rybikami należy wrzucić do pieca albo zalać w wiadrze wrzącą wodą."

_________________
http://www.swiezamieta.pl

dawno. dawno temu...w odległej galaktyce:-)stosowano miseczki z octem !!!!skuteczne zwłaszcza w okolicy syfonu pod zlewozmywakiem oraz w wannie,bp rybiki wychodzą z otworów w wannie jaka ANAKONDA!! ocet ponoć pomaga. tylko musi być spirytusowy

"Przede wszystkim w każdym mieszkaniu można doprowadzić do obniżenia temperatury, żeby panujący w nim klimat nie przypominał subtropiku."

Kto sprobuje przedstawic to rozwiazanie wojujacym z nieczynnymi kotlowniami .

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Piszą w necie (a wiadomo, że co w necie to święta prawda), że nieszkodliwy.
Gdybyś jednak chciał się pozbyć, to piszą w necie (a wiadomo ...), że naturalnym wrogiem jest skorek pospolity czyli szczypawka.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

Znaczy sie szukasz losia ktory by przy okazji Twoja lazienke opedzlowal ... .

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

W mojej łazience też są.

Żeby zrównoważyć. W mojej łazience nie ma.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

U mnie ich nie ma, ja mam pusta lodówkę a i z własnej łazienki zbyt rzadko korzystam;)

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

Dziekuję za wskazanie sposobów tępienia ich, ale po tym, co dotychczas stosowaliśmy, też niemalże znikały. Ale "niemalże" robi dużą różnicę. Stopniowo znowu ich ilość się zwiększa. Słyszałam, że to nie do wytępienia, jeśli nie zrobi się dezynsekcji całego pionu. U znajomych dopiero właśnie takie działanie przyniosło rezultat. Marzy mi się całkowite pozbycie się tego obrzydliwstwa, a nie tylko wieczne dziesiątkowanie ich szeregów. Nie jesteśmy jakimiś strasznymi piecuchami, ale nie chcielibyśmy marznąć razem z dziećmi we własnym mieszkaniu, aby uczynić je nieprzyjemnym dla rybików

Czy ktoś zaobserwował je w budynku B6 ?

...u mnie (lato) też się pojawiają, mimo, że są takie małe i bezbronne to nie ma litości dla ....

u mnie w F2 brama 8 też są, jak na razie w łazience.

Zdjałem brodzik, psyknąłem RAID'EM i uszczelniłem brodzik aby było mniej wilgoci.
Nie pomogło bo pewnie wyłażą gdzies z pionu lub z rur.

Zaczynają być wkurzające bo mimo tępienia wcale ich nie ubywa