Jagodno

witam czy myslicie ze to bezpieczny samochod ?
http://www.autogielda.pl/sprzedam_vw_go ... LTHCF.html

W jakim sensie bezpieczny ?

_________________
Idą dwa koty przez pustynię .. idą i idą i idą ... i nagle jeden do drugiego ... :
- k...a stary ... nie ogarniam tej kuwety.

wiesz jest taki kawał:
"mówi blondynka do blondynki:
Ty wiesz wpadłam wczoraj pod samochód...
No co ty, pod jaki?
Spokojnie, pod Volvo - to bezpieczny samochód... "



Hehe - jak chcesz bezpieczny samochód - wg. mnie to taki który ma bardzo mocną konstrukcję / klatkę / ramę jak zwał tak zwał, coby po wypadku miazga nie została + dużo poduszek powietrznych, ABS, ESP, ASR, itd, itp...

to z takich konstrukcji mocnych to niestety tylko terenówki i to nie tzw. "terenówki" = SUV tylko dobre sprawdzone auta - jak dla ciebie to w wersji bardziej cywilnej niż terenowej - jeep cherokee/grandcherokee, toyota landcruiser, nissan patrol, nowy range rover, etc... no i eventualnie hummer
auta - tzw. czołgi, które mają znacznie większe szanse na przetrwanie kontra inne auto osobowe czy nawet lżejsza ciężarówka... o wiele większe niż ten VW

i wiesz.. nie patrz na testy syntetyczne... dekra czy ncap... one trochę dają ... ale życie to nie teoria... raczej rzadko auta zderzają się idealnie pod takim kątem jak na testach...

_________________
Ano ...dużo w trasie ...na naszych polskich "gładkich, szerokich i bezpiecznych" drogach

Nie chciałbym psuć dyskusji liczbami ale inaczej się nie da. Tu są statystyki z USA, liczba wypadków śmiertelnych w zależności od wagi i typu samochodu.




Jak widać na milion samochodów danego typu (kolumny wytłuszczone) więcej ludzi ginie w SUV lub małych ciężarówkach niż w zwykłych osobówkach.

Ciekawa jest ostatnia kolumna. W przypadku dachowania śmierć w SUV-ie jest czasami 8 razy bardziej prawdopodobna niż w zwykłym samochodzie...

Moze liczba dachowan byla wieksza.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

bo SUV'y są jak świnka morska ani świnka ani morska...
Normy bezpieczeństwa w przypadku pick-upów są na dużo niższym poziomie niż choćby takich suvów. No i warto pamiętać, że pick-up często przewozi coś jeszcze oprócz pasażerów..

No właśnie, czyli dokładnie prawdopodobieństwo dachowania większe.

No i też trzeba pamiętać o drodze hamowania takich grzmotów, gdzie w zwykłym samochodzie możemy zahamować lub ominąć to tam mamy bum...

To u nas. W Stanach to zwykły samochód i przewodzi tylko świeże powietrze
Czyli np. Ford F-150 czy Toyota Tundra nikt tam nimi wideł ani gnoju nie wozi

Ale chyba w tych statystykach ujęte są też i pick'upy bujające się po prowincji i robiące za nasze traktorki z furmankami a nie tylko takie jakim jeździł Chuck Norris w "Strażniku Teksasu"

No są wszystkie chociaż nie przypuszczam by w takich szybko jeździli. Świnie by przecież powypadały

Doczytałem, że tych wielkich najgroźniejszy jest największy: 3.5 tonowy Ford Excursion, 115 zgonów z tego połowa w czasie dachowania:

Jakiś podejrzany przebieg: 2006 / 13 tys. km ?

A jak tam jest z zapinaniem pasów?

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

A mnie ten post wygląda na..........autoreklamę.
No chyba że się mylę.

Muszą być 3 punktowe pasy na wszystkich miejscach siedzących w każdym pojeździe.
Użycie jest obowiązkowe na przodzie a większości stanów z tyłu także.
W części stanów odszkodowanie może być mniejsze jeśli pasy nie są zapięte w czasie wypadku.

Tu jest tabelka na ile to jest przestrzegane (ostatnia kolumna):
http://en.wikipedia.org/wiki/Seat_belt_legislation_in_the_United_States

No właśnie, zależy jak to jest przestrzegane. W aucie terenowym masz więcej przestrzeni, więc przy dachowaniu latasz jak chcesz, w osobowym masz trochę mniej swobody.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Może być ale może też nie być.
Przy dużych prędkościach dachowanie bez pasów może być zawsze śmiertelne, niezależnie czy jest dużo miejsca czy mało. A przy małych raczej dachowanie nie występuje.

A jeżeli samochód daje na większą szansę na testowanie tej teorii to też mamy większą szansę na przeniesienie się na tamten świat...

kurcze...ludzie, przecież im większe auto, tym bardziej terenowe czy duży SUV to środek ciężkości jest proporcjonalnie wyżej niż w porównaniu do standardowego osobowego auta - plaskacza jak to mówią - więc o dachowanie nietrudno ...

sam mam jeep'a cherokee i podłoga z nim jest sporo powyżej podłogi w fordzie focusie kombii...

ta tabelka jest nie do końca miarodajna... bo powinna być wartość procentowo względna czyli że na 100% - 1 milion aut osobowych 3% to coś tam... a nie wrzucili do worka wszystko i liczą procenty...
poza tym, nie jest do końca napisane co było przyczyną wypadku i co było przyczyną śmierci - niezapięte pasy, nadmierna prędkość itd...

_________________
Ano ...dużo w trasie ...na naszych polskich "gładkich, szerokich i bezpiecznych" drogach

o to to...

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

No nie ma całego info ale też nie jest to istotne.
Można założyć, że niezapinających pasy w każdej grupie jest mniej więcej tyle samo. Choć może się wydawać, że w dużych mniej jest tego zapinania.
Tak samo jak, że każda grupa przekracza prędkość w podobny sposób. Choć też może się wydawać, że w osobowych to się częściej zdarza bo tam jest więcej młodych ludzi, zwykle w mniejszych modelach samochodów i wśród nich śmiertelność jest większa...