Ja tam w pełni rozumiem tego, co mu zadrapano auto. Tez bym zaraz pociągnął tego jegomościa po kieszeni, bo parę groszy by sie przydało akurat na wykańczanie chatki

A tak z drugiej strony patrząc, to przydałoby się więcej miejsc parkingowych. Miało być jeszcze kolejnych 15 miejsc jak zapewniał A w ostatnim piśmie. I jakoś nic narazie z tego nie wyszło.

Może trza by A popędzić, bo wieczorem naprawde nie ma gdzie parkować , a już pod bud.C to jest dramat.

_________________
W końcu powracam do świata żywych......

hurrrra