Jagodno

czy ktoś ma i mógłby pożyczyć "podziemny krąg"?

chodzi mi o film oczywiście, a nie garażowe stonehenge

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Chodzi Ci o "Fight Club"? Spróbuj poszukać na Dance, bo mam wrażenie, że niedawno go tam widziałem.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

dzisiaj wieczorkiem udastępnie będzie w folderze polecam

yyy, dc nie mam, bo chyba o to chodzi, ale poszukam kogoś kto zgra...

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Oj pieczara skasowales ... ale jakby co ja sie pisze.

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Ja mogę spróbować, tylko aby nie było za późno, bo wtedy Marta śpi w pokoju, gdzie komp i włączanie jest surowo wzbronione. Ja jestem w domu około 16. dzisiaj - będę szukał na DC

dziękuję wszystkim, a zwłaszcza Zatorowi

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Spoko, podziękujesz jak Ci wystawię rachunek

za coca-colę

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

To mam nie zasysać?

nie zasysaj, nie ma już potrzeby

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Staś, napisz czy warto bym poświęcił swój bardzo cenny czas na obejrzenie tego filmu.

jak tylko obejrzę, raczej nie dziś, tymczasem pij sprite'a

_________________
"Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za wszystko i za wszystkich" - Dostojewski
"Odpowiadam za wszystko oprócz mojego kredytu hipotecznego" - Kamiński

Film ok. Troche brutalny, ale przynajmniej nie romantyczna komedia

Moim zdaniem, Staszku, warto film obejrzeć

Ponad rok temu zapisałam własne wrażenia z tego filmu:


Fim nakręcony na podstawie książki debiutującego Chucka Palahniuka, którą okrzyknięto "Mechaniczną pomarańczą lat 90.". Rekomendacja zbyt może pospieszna, ale robiąca wrażenie zwłaszcza, kiedy słyszy się credo pisarza:
"Jesteśmy narodem zwierząt, które zapomniały o radościach wynikających z bycia zwierzęciem. Żyjemy w nierealnym świecie i nie mamy pojęcia, ile możemy wytrzymać, bo nigdy nie stajemy w obliczu wyzwania czy próby".

Warstwa dialogowa jest głównym atutem filmu, łącznie z narracją.

Zapisałam sobie kilka fraz:

"Kondom to pantofelek współczesnego kopciuszka. Tańczysz całą noc z nieznajomym, potem go wyrzucasz. Oczywiście kondom, nie nieznajomego."

"Dopiero kiedy stracisz wszystko, możesz zrobić wszystko."

"Kiedy kończy się nadzieja, zaczyna się wolność".

Ostatnia teza jest prawdziwa - doświadczyłam tego. Ale prawdziwa tylko w połowie. Gdyż niebawem się rodzi nowa nadzieja....która to dopiero daje mi poczucie prawdziwej wolności.

Mroczne kino, ale za dobre by oglądać przez palce. Męskie rany, blizny, desperacja są tylko pretekstem do przekazania jednego info: bohaterowie otępiali od zalewu bombardujących ich informacji, sloganów, poleceń, nie są już w stanie doświadczać żadnych emocji, jeśli nie towarzyszy im ból.
(...)
Szokująca trochę konwencja: brutalne walki na pięści połączone z prawdziwą ucztą intelektualną.

Ten fim nie daje nadziei, czyżby więc wnosił poczucie wolności? Nie. Jest wg mnie opowieścią, jak wolność utracić.

_________________
Nikt nie obiecywal, ze bedzie latwo...i dotrzymal slowa...

Empatia - po Twoim opisie film podoba mi się jeszcze bardziej

A masz może rzeczoną książkę?

Niestety nie posiadam jej - a moja mini-recenzja jest dłuższa, ale na potrzeby forum dokonałam selekcji. Pozdrawiam

_________________
Nikt nie obiecywal, ze bedzie latwo...i dotrzymal slowa...

To tak jeszcze od siebie: trzeba obejrzeć jak komiks - 1 raz na szybko, 2 raz z cofaniem niektórych fragmentów, 3 raz z klatką stop w kluczowych fragmetach .
Po pierwszym obejrzeniu (bez zdradzania treści) skorygować czy pointa jest wykonalna {mały spoiler, nie moge sie oprzeć - podczas wypadku samochodowego zwróćcie uwagę kto prowadzi, a kto wychodzi od strony kierowcy }
Takich szczegółow jest masa, a zadbanie o nie świadczy tylko o fenomenalnym kunszcie reżyserskim. No i kwestia klatek stop, szczególnie w czołówce i na końcu filmu - ciekawe czy Panie Vivaldianki poznają...

Pytasz o ten pisekudnowy kadr? Zauważyłam

Ale Twą propozycję zrealizowałam przy innym obrazie - gdzie pojawiają się słowa "widzę zmarłych ludzi". Powiedziałam sobie po końcowym kadrze - złapię reżysera na niekonsekwencji. I wstecznie wróciłam do scen, gdzie mógł dać ciała manipulacją widzem.

Cóż ...nie udało mi się - dlatego szacunek dla pomysłu fabuły i jej realizacji

_________________
Nikt nie obiecywal, ze bedzie latwo...i dotrzymal slowa...