Jagodno

czy w "pobliżu" naszego osiedla - wyjazd w stronę strzelina lub w którymś kierunku od ronda jest jakieś jeziorko lub inny zbiornik wodny, gdzie można sobie pogrilować, poopalać się i popływać?

jest takowe ale dopiero za Strzelinem we wsi Biały Kościół , ale to z poł.godz. jazdy. te jest zagospodarowane. http://www.bialykosciol.pl/?dzial=turystyka&strona=osrodek_wypoczynkowy


Są też inne ale dzikie (wyrobiska po kamieniołomach)

dzikie:
-tyniec ok. 10 km od wrocka(w domasławiu(droga na kudowe) skręcamy w prawo na tyniec):dużo trawy,dość czysta woda(staw zarybiany),dużo ludzi w weekendy.
półdzikie:
-proszkowice ok. 40km od wrocka(zaleta -bliskość zalewu mietkowskiego-możliwość wypożyczenia sprzętu wodnego) wjazd 5pln,trawa,woda OK
nie dzikie:
-sulistrowice ok 35 km od wrocka za sobótką -ośrodek,woda nieciekawa,dużo trawy
pozdro

Plywac w ktoryms z w/w zbiorników osobiście nie radze ,chyba,ze ma sie ochote "cosik" zalapać.
Do plywania polecam okolice Narwii i Bugu (u nas ewent. baseny i inne quaparki-bakteriologicznie wyjalowione(sic!)

tak przy okazji, jezdzac rowerem po Brochowie, widzialam jakis odkryty i ogrodzony "basen" - to stosunkowo blisko

ktos tam byl? mozna tam sie powylegiwac bez stresu?
wiem, ze dzielnica specyficzna...

Kru rasistka

nie spamuj tu, mlody bialy czlowieku

[MZ: młodych, przystojnych mężczyzn też dyskryminujesz
A za spam przepraszam ]

jest odkryty basen na ulicy polnej, wygląda tak samo jak basen przy ślężnej dla mniej specyficznych....więc chyba moga przyjśc wszyscy
bilety chyba sa tez w podobnych cenach. basen czynny od 24 czerwca.
w kotowicach jest "junkers" - jeziorko w środku lasu, ale nie polecam.

o nim właśnie napisała Xena , cyt. "jest odkryty basen na ulicy polnej, wygląda tak samo jak basen przy ślężnej dla mniej specyficznych....więc chyba moga przyjśc wszyscy
bilety chyba sa tez w podobnych cenach. basen czynny od 24 czerwca. "

jest to basen należący do wrocławskiego MOSIR`u. http://mosir.wroc.pl/CMS/baseny/brochow.html
Jego zaletą jest bliskość osiedla, spokój, duża przestrzeń trawiasta. Jak ktoś nie preferuje leżenia w czyjeś p... lub nogach (jak np. na Wejcherowskiej) to moze się wybrać. Raczej nie ma się czego obawiać. My tam czasami jeździliśmy na rowerach , pływaliśmy, opalaliśmy się i ... żyjemy

odnośnie tyńca i proszkowic - pływają tam setki ludzi i nic im się nie dzieje.wiele razy spędzałem tam wolne dni i wszystko OK.osobiście baseny preferuje ale tylko zimą(kryte;-) )

Biały Kościół - jest tam niesamowite miejsce. pozostałość po kopalni, przepaść z każdej strony a w dole krystaliczna niemalże woda. niesamowity klimat gdy pływasz sobie na materacu a nad sobą widzisz kilkusetmetrowe urwisko

Klon w Białym Kościele jest "jezioro" z klasą czystości raczej NON.
Ty chyba mówisz o kamieniołomach wokół Białego Kościoła....one sa faktycznie super,

A jak do tych kamieniołomów trafić?
I jeszcze pytanko - czy w którymś z wymienionych miejsc rosną piękne drzewka, żeby poleżeć w cieniu (a nie tylko na patelni)?

_________________
Magda
*************

w sobotce sa bardzo fajne kamieniolomy z czysta woda i ze scianka do wspinaczki, mozna zrobic ognisko albo grila, miejsce kojarzy mi sie raczej z cieniem niz ze sloncem, ale oczywiscie mozna wylezc na skalki i sie posmarzyc jak ktos lubi

kawalek za tymi fajnymi sa jeszcze inne, mniej fajne, tzn jest tam bardziej plasko i dresowo, zaleta dla niektorych jest mozliwosc wjazdu autem prawie do wody i zapodawanie "extra" muzy na caly regulator, nie wiem jaka woda, bo sie nie skusilam...

...ja chce tam być, kto mi powie gdzie to jest?...

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"

niestety nie potrafie dokładnie wytłumaczyć jak tam dojechać najlepiej dojechać do białego kościoła i popytać tubylców o kamieniołomy

http://wifi.bialykosciol.pl/

Może to pomoże...

_________________
"Kochaj admina swego, mozesz mieć gorszego."

....no to trzeba się tam przejechać

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"