Pelcio na innym forum pisze:
Wybijam...całe rodziny...uciekają....a ja je wybijam.
Później mam wyrzuty sumienia...może to była rodzina i zabiłem teściową.....
Najlepszy sposób to dużo im czytać...
Wchodzę w nocy, bardzo powoli, tak żeby nie obudzić ich za bardzo....lekko drzemią...wtedy nagle wyciągam Bajki Jana Brzechwy i czytam.
Od razu uciekają.
Czasami jak mam zły humor to nie zapalam światła...wchodzę do łazienki i skacze.... i czuje jak umierają pod moimi wielkimi stopami.....to lepsze niż dyskoteka albo tvn24. Bardzo dobra rozrywka....Polecam.
przy okazji dzieci z bajek skorzystają a rodzice wypełnią misję "poczytaj mi mamo/tato"

dodatkowo rodzice będą mieli rozrywkę a za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze (nie trzeba wydawać na nowe ciuchy, wstęp na dyskoteki. piwo, drinki...) można zabrać dzieci na długie wakacje, co z kolei też pomoże w zwalczaniu rybików bo:
campari34 na innym forum pisze:
gówno prawda z tym miodem ja tak robiłam kilka tekturek miód porozstawiane wszędzie i nic nie pomogło
zakupiłam płytki globol zdaje się 12 zł 1 kosztuje
jeszcze nie używałam bo już rybików nie mamy
wystarczyło wyjechać na miesiąc wakacji a same spie**oliły
pewno dla tego że było w łazience sucho
teraz obserwuję i czekam na razie nie ma
powodzenia
co do tej tektury z miodem, kropienia cukrem czy ogólnie mówiąc wabienia robali to byłbym ostrożny - teraz mówię całkiem poważnie - takie zabiegi tylko ściągną wam do mieszkania wszelkiego rodzaju robale łącznie z faraonkami. co z tego że dziennie będziecie zabijać 100szt. jak i tak codziennie będą przychodzić bo wiedzą że macie dla nich smakołyki. co innego w domu jednorodzinnym a co innego w bloku. jeśli jeden mieszkaniec bloku walczy a reszta nie robi nic to nie ma się co łudzić - robale nie znikną, chyba że u tych co nie robią nic bo u tego co dokarmia będą wszystkie

na koniec jeszcze tylko małe pytanko mam: dlaczego rybiki z miodowej tektury trzeba palić w piecu albo topić w wiadrze z wrzątkiem? nie wystarczy pozabijać i wyrzucić do śmieci? może zamiast pieca srebrne kule zastosować albo drewniany kołek?