Jagodno

Potrzebuję załączyć zasilacz komputerowy bez użycia płyty głównej... potrzene mi to do uzyskania źródła 12V o dobrej wydajności prądowej. Tylko za cholerę nie wiem które kabelki trzeba by zewrzeć zeby napięcie wyjściowe było cały czas.

Nie wiem z ktorego zlacza chcesz brac ... ale generalnie ... standard ATX.
zolte 12V
czerwone 5V
pomaranczowe 3,3V
czarne uziemienie.

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Nie no... tyle to ja wiem... mi chodzi o to jak to ustrojstwo włączyć.

Przeciez po wetknięciu wtyczki do prądu zasilacz jest wyłączony, a załącza sie go naciśnięciem 'POWER' w kompie. Ja chcem znaleść taki 'POWER' na samym zasilaczu.
Pewnie coś trzeba zmostkować przed przekaźnikiem załączającym zasilacz. Tylko potrzebowałbym info mniej więcej gdzie lub jak to zrobić.

Żeby było jasne... zasilacz będzie stał samopas... bez płytygłównej i zasilał radio samochodowe. Zasilacz jest ATX

Weź starą płytę główną i przycisk z obudowy (pewnie zmieszczą się w aucie, a i podstawka będzie) podłącz i korzystaj

Wg mnie to napiecie caly czas jest na tych koncowkach ...

Ale daj mi 15 min a organoleptycznie sprawdze czy rzeczywiscie tak jest.

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Może napiszę zaraz jakieś bzdury, ale wydaje mi się, żę SARR ma rację. Idea jest chyba taka, że zasilacz bierze prąd z sieci i przekazuje go do płyty głównej, więc to czego szukasz jest tak jak pisze SARR na końcówkach. Acha, chyba nie na każdym zasilaczu jest włącznik/wyłącznik. Mam nadzieję, że jest jakiś sens w tym co napisałem.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Dobra zeby uciac. Sprawdzilem empirycznie.

I moja pomylka. Sory Wydra ale nie chcialo wyjsc inaczej.
Normalnie nie ma nic na koncowkach.
Ale jak zewrzesz zielony z ktorymkolwiek z czarnych na przewodach zoltym, czerwonym i pomaranczowym pojawia sie dodatni potencjal w kolejnosci 12V, 5V i 3,3V.

Aha. Mialem lekko "trafiony" zasilacz i na nim trzeba caly czas utrzymywac styk zielony-czarny. Rozlaczanie powoduje brak napiecia. Moze byc tak ze na innych w pelni sprawnych wystarczy tylko dac zwarcie na rozruch a pozniej juz drugie zwarcie na stop.

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Mucios gracjas sinior Własnie o to mi chodziło. A z tym zwieraniem to będzie tak... zasilacz AT bedzie musiał mieć te kabelki zwarte cały czas, ATXowi wystarczy tylko impuls bo potem załącza sie przekaźnik który utrzymuje obwó zamknięty.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Na zasilaczu ktory testowalem stoi ATX. Ale jak juz mowilem jest lekko trafiony.
Ale mimo to sie zastanawiam czy czasem to podtrzymanie (ten przekaznik o ktorym mowisz) jest nie w zasilaczu a na plycie glownej. I to ona odpowiada za podtrzymanie na odpowiednich zlaczach zwarcia.

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Zaraz trza zamknac bo sie spamerzy dorwali

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

Człowiek chce pomóc, bzdurę napisze i już od spamerów....

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Juz to gdzie bylo ...

... ja tylko niose pomoc

[MZ: widziałem pierwszą wersję tego postu. Masz przer.... ]

_________________
Powyższa wypowiedz, wyraża jedynie moja opinię w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.

No własnie nie znam sie na tym az tak dobrze... chyba tym razem masz rację

p.s. Można zaspamować