Jagodno

Forum osiedla Cztery Pory Roku
Dzisiaj jest pn sty 20, 2025 12:30 pm

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
PostZamieszczono: śr sty 14, 2009 12:16 am 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 02, 2008 2:21 pm
Posty: 467
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
Jaki problem zmajstrować takie pismo:

"po lewej od góry swoje dane i dane kredytu - po prawej od góry adres banku...

Wezwanie do renegocjacji warunków kredytu

W treści wpisać, że w związku z ze zmianą warunków opisanych powyżej i atrakcyjną ofertą innych banków prosi się o renegocjowanie warunków kredytu (oprocentowania, itd). Proszę o udzielenie informacji na piśmie i przesłanie na adres wskazany powyżej.

Można dodać coś od siebie, że ma się takie a takie warunki kredytu, a obecni nowi klienci mają lepsze itd... że bank x y z proponuje lepsze warunki i tyle...


Z poważaniem

Imię Nazwisko i parafka"


A jak nie to po pomoc do :
http://www.expander.pl/expander2/index. ... 8&layout=4 albo
http://www.open.pl/index.html

Jak coś dajcie znać to coś Wam podpowiem/pomogę... co prawda nie jestem finansistą... ale ...

_________________
Ano ...dużo w trasie ...na naszych polskich "gładkich, szerokich i bezpiecznych" drogach :-(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt sty 20, 2009 1:33 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 9:55 pm
Posty: 1490
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
Jeśli jeszcze ktoś nie wie:
Nowe warunki dla Klientów z kredytem hipotecznym w tzw. starym portfelu
http://www.mbank.pl/blog/artykul.html?id=324

Niezależne forum http://www.mbank-kredyt.yoyo.pl/

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt sty 20, 2009 8:48 pm 
Offline

Rejestracja: pt sie 12, 2005 2:08 pm
Posty: 592
Lokalizacja: F2
Mieszkaniec osiedla: Tak
koneser pisze:
Jeśli jeszcze ktoś nie wie:
Nowe warunki dla Klientów z kredytem hipotecznym w tzw. starym portfelu
http://www.mbank.pl/blog/artykul.html?id=324

Niezależne forum http://www.mbank-kredyt.yoyo.pl/

A tu kolejne:
http://nabiciwmbank.undergrand.com.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 22, 2009 9:30 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sty 09, 2006 7:10 pm
Posty: 1110
Lokalizacja: A3
Mieszkaniec osiedla: Tak
Zobacz, jak bank zarabia na twoim kredycie

Ponad 20 tysięcy klientów mBanku i Multibanku, którzy zaciągnęli kredyty hipoteczne we frankach przed wrześniem 2006 roku, ma dziś nie lada problem. Gdy stopy procentowe rosły, bank regularnie podnosił oprocentowanie kredytów, aż wzrosło nawet dwukrotnie. Kiedy jednak Narodowy Bank Szwajcarski obniżył stopy, obniżki oprocentowania nie było. Klienci protestują.


"Zachowanie banku jest nieuczciwe w stosunku do klientów, bo uczciwy bank w tej sytuacji powinien aktualizować oprocentowanie" - mówi analityk firmy doradczej Expander Jarosław Sadowski.

36-letni Daniel z Warszawy zaciągnął kredyt w mBanku w maju 2005 roku na kwotę około 270 tys. zł. W tym czasie oprocentowanie kredytu wynosiło 2,75 proc. Co kilka miesięcy od tamtego czasu otrzymywał z banku informację, że na podstawie decyzji zarządu oprocentowanie jego kredytu zwiększa się w związku ze wzrostem stóp procentowych. "Rozumiałem to i zgadzałem się, w końcu to normalne zjawisko" - mówi. W tej chwili oprocentowanie kredytu Daniela wynosi 4,25 proc.

Archiwum sond » SONDA Czy odniosłeś wrażenie, że twój bank cię oszukuje?
80 % Tak
15 % Nie
5 % Nie wiem

Tak
Nie
Nie wiem

Dziękujemy za głosowanie


Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w ostatnich miesiącach Narodowy Bank Szwajcarii drastycznie obniżył stopy procentowe - z 2,7 do 0,5 proc. Efektem było obniżenie oprocentowania pożyczek, co wynagrodziło kredytobiorcom wzrost kursu franka w stosunku do złotówki. Raty w ostatnich miesiącach spadły więc do poziomu sprzed kryzysu. W większości banków, oprócz mBanku i Multibanku. "Ta sytuacja woła o pomstę do nieba, bank zwyczajnie odrabia sobie swoje straty kryzysowe na nas" - mówi inny klient mBanku, 30-letni Adam.

"Jestem posiadaczem dwóch kredytów w tym banku. Jeden udzielany na starych zasadach, drugi na nowych" - mam więc dokładne porównanie, w jaki sposób kształtuje się oprocentowanie. Ten stary, sprzed września 2006 roku, jest obecnie oprocentowany na poziomie 3,55 proc., a późniejszy na 1,77 proc." - mówi Radosław z Warszawy. Takich osób jak on może być nawet około 20 tys.

Problem wynika z tego, że w umowach zawartych do września 2006 roku zapisane jest, iż oprocentowanie jest ustanawiane decyzją zarządu - a do tej pory były to decyzje wyłącznie o podwyżkach. Klienci, którzy wzięli kredyty później, mają już oprocentowanie określane na podstawie wysokości stóp procentowych oraz marży.

Kilka dni temu, po licznych dyskusjach na forum mBanku, klienci postanowili założyć własne. Dziś działają już dwie strony - mstop.pl i nabiciwmbank.pl , na których zbierane są podpisy protestacyjne w tej sprawie. Od wtorku na mstop.pl podpisało się ponad 200 osób. Grożą, że przeniosą kredyty do innych banków. Szacują, że suma ich zadłużenia to ok. 80 mln zł.

MBank ma pierwsze propozycje dla swoich klientów - dowiedział się DZIENNIK. Osoby, które mają w tej chwili oprocentowanie na poziomie 3,95 proc., dostały propozycję: marża w wysokości 3,4 proc. plus wysokość stóp procentowych (tzw. LIBOR) - teraz 0,7 proc, w sumie 4,1 proc. Jeśli ktoś brał kredyt po wrześniu 2006, czyli później niż opisywani klienci, ma teraz 1-1,2 proc. marży, co daje oprocentowanie w wysokości 1,7-2,2 proc.

"To nie jest korzystna propozycja dla klientów, bo jest za droga, średnio marże wynoszą 1,5 do 2 proc." - mówi analityk firmy doradczej Expander Jarosław Sadowski. "Kiedy dodatkowo kryzys ustąpi i stopy procentowe wzrosną do normalnych 2-2,5 proc., klientom w ogóle nie będzie się to opłacać" - dodaje.

Z kolei Multibank tłumaczy, że nie robi nic złego. "Decyzje zarządu powstają na podstawie analizy rynku i mogą być wdrażane z opóźnieniem" - mówi rzecznik prasowy Multibanku Mateusz Żelechowski. "Proponowaliśmy klientom przejście na umowy na nowych zasadach, czyli wyliczanie oprocentowania na podstawie stóp procentowych dla kredytów plus marża" - dodaje.

Część klientów twierdzi jednak, że takiej propozycji nie otrzymała. Inni na warunki banku się nie godzą. "Teraz chcą nam zaproponować nowe oprocentowanie kredytów, na warunkach, jakbyśmy brali je dzisiaj. Kredyty są brane prawie trzy lata temu bądź wcześniej. Dobrze zabezpieczone, bo ceny nieruchomości wzrosły, regularnie spłacane. Bank łamie wszelkie zasady" - mówi Radosław z Warszawy.

Ilona Blicharz

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/artic ... dycie.html


Ostatnio zmieniony pt sty 23, 2009 2:19 am przez Kaz van der Wroc, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 22, 2009 11:43 pm 
Offline
Członek Zarządu Wspólnoty CPR Wiosna
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 27, 2004 9:02 pm
Posty: 1598
Lokalizacja: B2
Mieszkaniec osiedla: Tak
Oj zarabia.
Potwierdzam mBank przedstawia ofertę - marża 3,4%!!!
Zero korzyści :shock:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pt sty 23, 2009 10:16 am 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
Krzysztof Sobera pisze:
Oj zarabia.
Potwierdzam mBank przedstawia ofertę - marża 3,4%!!!
Zero korzyści :shock:

Marża 3,4% czy oprocentowanie? Teraz na rynku marża 2,5%-3% na CHFie to normalka.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pt sty 23, 2009 12:50 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 31, 2004 8:44 pm
Posty: 2064
Lokalizacja: A3/A7
Mieszkaniec osiedla: Tak
Mi zaproponowali:

"Proponujemy naliczanie oprocentowania w oparciu o stałą marżę oraz LIBOR3M CHF. Proponowana marża to: 3,10%."

Dla nowych kredytów w CHF mBank ma 3,2-4,2% marży.

_________________
Idą dwa koty przez pustynię .. idą i idą i idą ... i nagle jeden do drugiego ... :
- k...a stary ... nie ogarniam tej kuwety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pt sty 23, 2009 12:58 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Kiedy ci zaproponowali?
Sami z siebie poczta czy byles u nich?

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pt sty 23, 2009 1:09 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 31, 2004 8:44 pm
Posty: 2064
Lokalizacja: A3/A7
Mieszkaniec osiedla: Tak
Komunikat na koncie dostalem :)

_________________
Idą dwa koty przez pustynię .. idą i idą i idą ... i nagle jeden do drugiego ... :
- k...a stary ... nie ogarniam tej kuwety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pt sty 23, 2009 4:58 pm 
Offline

Rejestracja: śr lut 20, 2008 11:17 pm
Posty: 22
Lokalizacja: F1
Mieszkaniec osiedla: Tak
mBank i MultiBank stąpają po kruchym lodzie

Słabe wyniki BRE Banku w IV kwartale 2008 roku i reakcja rynku mogą dać przedsmak do znacznie gorszego zjawiska – utraty zaufania klientów detalicznych do tego banku. Chęć poprawy wyników odsetkowych kosztem kredytobiorców może się nowemu zarządowi odbić czkawką. O co chodzi?

Picture (Metafile)
W internecie samorzutnie pojawiają się inicjatywy zdenerwowanych klientów mBanku. Początkowo mocno dyskutowali na forum, by teraz tworzyć strony internetowe nawołujące do bojkotu tej instytucji, a także przedstawiające realny problem tysięcy klientów „mbankozaura”. Klienci skrzykują się na stronach http://mstop.pl/ i http://nabiciwmbank.pl/.

O łamaniu zasad przez BRE Bank jest coraz głośniej nie tylko w internecie, ale i w tradycyjnych mediach. Miejmy nadzieję, że przyczyni się to do zmiany nowej oferty, która teoretycznie jest w przedziale 2-4 pp marży, a w praktyce powyżej 3 pp. To 2-3 razy wyższa marża niż dotychczasowa oferta. Niestety należy jasno stwierdzić, że oba banki zawiodły zaufanie swoich klientów. Z jednej strony mają rekordowo wysokie oprocentowanie, z drugiej kurs sprzedaży franka szybuje do nieba i opiera się już o barierę 3 złotych. Klienci co prawda mogą zmienić sobie warunki (z taką ofertą wyszedł w tym momencie mBank, milczy natomiast MultiBank), oprocentowanie minimalnie się obniży, jednak marża będzie zabójcza. Jeśli za kilka miesięcy stopy w Szwajcarii pójdą w górę, klienci szybko odczują to w swoich portfelach.

Niestety, jeśli nie zgodzą się na warunki podyktowane przez bank, będą musieli pogodzić się z obecnym - bardzo wysokim - oprocentowaniem, które jak się okazuje może iść tylko w górę. Jest ono bowiem regulowane przez „prezesa BRE Banku”. W jego gestii jest obniżka oprocentowania. Ze względu na spadek stawki referencyjnej może on je obniżyć, ale nie musi, tak jak to jest to wyraźnie zapisane w umowach klientów zaciągających kredyt po X 2006 roku. Jak się okazuje, chęć zarobku i ratowania wyników jest silniejsza od zaufana i wizerunku. Problem jest jednak głębszy, a sytuacja nie wygląda na czarno-białą. Bank jednak o tym nie mówi, bo też nie ma się czym chwalić...

Przynajmniej dla inwestorów jakoś to wygląda.


Warto zauważyć, że duża część osób zaciągających kredyty we frankach w mBanku i MultiBanku w okresie obowiązywania oprocentowania ustalanego przez zarząd to jedni z pierwszych klientów tych instytucji. Często liderzy opinii, którzy przyciągali do tych instytucji swoich znajomych. Pierwsi klienci Aqariusa to właśnie osoby, które zakładały to konto ze względu na lepsze warunki udzielenia kredytu we frankach (czy ktoś to jeszcze pamięta?)! Teraz jednak bank odwrócił się niejako plecami do klientów, powołując się na sytuację rynkową. Owszem, teraz sytuacja jest niestabilna, ale czy bank sam z siebie zmieni warunki na lepsze, kiedy koszt pozyskania franka na rynkach hurtowych się polepszy? Szczerze wątpimy. A przecież kredyt bierze się na lat 30, a nie 3-4! Ciekawi też jesteśmy, ilu faktycznie klientów otrzymało informację na temat możliwości przejścia na warunki LIBOR + marża. Chyba jednak niewielu.

Bank nie pokazuje statystyk, a sądząc po liczbie postów i wylewanych żalów, takich osób jest więcej. W pogoni za pieniędzmi zresztą banki zmieniały i inne warunki, które miały być teoretycznie niezmienne: ot chociażby MultiBank, który swego czasu obiecywał, że konto do kredytu mieszkaniowego będzie darmowe. Niestety po kilku latach obietnice trafiły do kosza. Mimo że w ofercie są darmowe rachunki, to klientom pozamieniano rachunki na płatne. Mimo że klienci nie aktywują wydawanych i blokowanych kart, bank nalicza opłaty za ubezpieczenie. Jednym słowem: z darmowego zrobiło się konto kosztujące kilkanaście złotych miesięcznie... Obietnice... Takie sztuczki robi i mBank. Przy kredycie odnawianym dla firm wprowadził opłatę za odnowienie kredytu, mimo że jej do tej pory nie było.

Mimo, że właśnie to przedstawiał jako zaletę tej oferty. Jednym słowem - zmiana reguł w trakcie gry to nie incydentalny - jak się okazuje - przypadek. Bank może, bo ma klienta na pasku kredytu hipotecznego, którego przy obecnym kursie franka i rynkowych marżach po prostu nie da się refinansować.

Oczywiście nic bankowi w tej sytuacji nie można zrobić. Można stwierdzić – takie prawo tej instytucji, przecież nie działa charytatywnie. Można jedynie ponarzekać i ewentualnie zrezygnować z jego oferty. Na szczęście jest jeszcze konkurencja. W ramach naszego protestu (bo musimy w tym momencie odszczekać to, co kilka lat temu wygadywaliśmy, że bank nie dopuści do takiej sytuacji z oprocentowaniem kredytów) za chwilę pozbędziemy się kilku produktów ze stajni mBanku i MultiBanku. W końcu skoro bank rezygnuje z głoszonych przez siebie ideałów, to klienci też nie muszą być lojalni. Na początek polecą kredytówki...

Dlaczego zarząd BRE reaguje w ten sposób? Kurs BRE i jego banku matki wyjaśnia - naszym zdaniem - większość z przyczyn. Częściowa nacjonalizacja Commerzbanku, a także wejście do akcjonariatu Allianza powoduje, że polski zarząd musi się bardziej starać w obliczu tego, co dzieje się na rynku. Nie można bowiem wykluczyć większych zmian w zarządzie banku matki. W takiej sytuacji lepiej mieć dobre wyniki, niż złe – nawet jeśli teoretycznie cała branża ma się gorzej. A że dzieje się to kosztem klientów i przez lata budowanego wizerunku? Klienci po kredyty i tak kiedyś wrócą – lepiej zatem by było, żeby mieli do czego wrócić. A krzykacze i tak nigdy nie będą zadowoleni, więc niech pójdą krzyczeć do konkurencji.

A niestety sytuacja BRE Banku nie jest w tym przypadku za ciekawa i to trzeba jasno powiedzieć. Klienci nie do końca to rozumieją, zwłaszcza patrząc na warunki nowszych kredytów. I nie ma się im co dziwić – to normalne, że nikt nie chce płacić więcej niż inni. Dlatego też mają prawo do oburzenia. Problem w tym, że na rynku międzybankowym nikt nikomu nie daje kredytów we frankach na 30 lat. Kiedy mamy normalną sytuację, można liczyć na w miarę stabilne stawki w całym okresie. Tak było do tej pory. Problem w tym, że trudno teraz o normalność. Stare kredyty trzeba co jakiś czas zrolować. Jeśli by założyć, że średnia marża dla starego portfela wynosiła trochę ponad 1 p.p., to jasne jak słońce staje się, jaki problem ma BRE Bank, pożyczając w ostatnich miesiącach ubiegłego roku franki od Commerzbanku. Zapewne nie pożyczył ich po marży 2,5 pp, ale już marża 1,7 p.p. jest całkiem prawdopodobna. W efekcie zaproponowanie dobrym klientom 2 p.p. jest i tak pójściem im na rękę. Marża o 1 p.p. wyższa pokryje ryzyko całego portfela, czyli da zarobić tyle co wcześniej. W innym przypadku bank będzie dopłacał - taka oto jest brutalna prawda.

Oczywiście sytuację ratuje spread, ale w bilansie nie jest to już takie oczywiste. Złośliwi stwierdzają wówczas, że bank zamienia się w jeden wielki kantor i na tym zarabia (z czegoś trzeba żyć). Podobny problem będą mieć lub mają inne banki aktywne na rynku walutowych kredytów hipotecznych. Niektóre są nawet w gorszej sytuacji, bo mają umowy LIBOR + marża. Jeśli za jakiś czas sytuacja się nie poprawi, to można oczekiwać, że banki będą mieć kłopoty, bo po prostu będą musiały dopłacać do interesu. Zwłaszcza, gdyby większa część klientów zechciała skorzystać z zapisów rekomendacji S bis, czyli wpłacać franki kupowane w kantorach... W nieciekawej sytuacji są też banki, które zarzekały się – także w wypowiedziach swoich prezesów, że nie będą udzielać kredytów we frankach. Weszły na rynek w 2008, w momencie historycznej słabości franka i teraz - z tym portfelem – mają problem. Nie wspominając już o kredytach w jenach u niektórych. Wiarygodność takich instytucji niestety spadła, co jest żywo oceniane, również przez konkurencyjne banki, które wcześniej od takich prezesów słyszały, że są nierozważne.

Jedynie prezes Bielecki ma teraz pewnie bardzo dobry humor. A swoją drogą – plotki z miasta mówią o tym, że są gracze, którzy już zaczęli chodzić po mieście ze swoimi portfelami kredytów. W sumie marże mają wysokie, więc może ktoś się skusi na przejęcie. Może... Wojna na marże kredytowe doprowadziła generalnie do tego, że w nowych warunkach do dużej części portfela takich kredytów trzeba dopłacać (również złotowych z marżą poniżej 1pp, a czasami w okresie promocyjnym z marżą bliską zera). I nic z tym nie można zrobić przez kilkanaście najbliższych lat. W przypadku kredytów firmowych zmienia się marżę na więcej niż 2 p.p. i już – bo to większość kredytów odnawialnych. W przypadku kredytów hipotecznych jest problem, chyba, że banki postawione pod ścianą skorzystają ze spadku wartości zabezpieczeń i zaczną żądać od kredytobiorców dodatkowego zabezpieczenia.

Dla części z nich może się to skończyć wyższą marżą lub dodatkowym „ubezpieczeniem”. Banki mają do tego przecież całkowite prawo. Tyle, że medialnie wyszłoby to bardzo niekorzystnie. Natomiast trzeba jednoznacznie stwierdzić – nasze banki się wyżywią. Nie posiadając toksycznych aktywów, nie muszą liczyć na pomoc państwa, za którą trzeba dawać akcje, obcinać premie zarządu, czy udzielać więcej kredytów, bo tak mówi rząd. Trudno jednak to samo stwierdzić w przypadku firm potrzebujących kredytów. Takich złych banków jak BRE będzie za chwilę więcej. Fortis? Raiffeisen? Millennium? ING? Mamy głęboki kryzys zaufania, który się jeszcze pogłębia. Traf chciał, że najczęściej w roli tych złych banków występują instytucje, których właścicielem jest zagraniczny kapitał, a ich banki matki bardzo często przeżywają kłopoty (czego to nie robi statystyka w takim przypadku). Nie trudno wyobrazić sobie dalszy scenariusz. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak to się dalej potoczy. Bankowcy widzą, co się dzieje. Próbują wywalczyć, ile się da przed nadejściem kryzysu, ale opór materii jest zbyt duży. Wykup obligacji przez NBP nie pomoże naszym zdaniem za bardzo sektorowi jako takiemu – kto miał kilka lat temu największą nadpłynność? Czy to były inne banki niż PKO BP, Pekao S.A. czy ING BSK? Czy ci gracze tej nadpłynności potrzebują obecnie? Wolne żarty. Ale pieniądze się przydadzą tak czy inaczej.

Pamiętajmy przy tym wszystkim o współczynniku wypłacalności. Spadł on do średnio dla sektora do 11%. Jest on wyrażony w procentach i jest to stosunek funduszy własnych banku do sumy aktywów i zobowiązań pozabilansowych ważonych ryzykiem.

Ryzyko obecnie szybko rośnie, a to oznacza kłopoty, nawet jak się nie udziela żadnych kredytów. Jedynym ratunkiem w tej chwili jest wykorzystanie dywidendy (na pożyczkę podporządkowaną i emisję akcji nie ma co liczyć). Ale to i tak nie za bardzo pomoże, żeby zwiększać akcję kredytową (i co powiedzą matki w potrzebie, jeśli nie dostaną dywidendy?). Jeśli do tego dodamy te wszystkie Tiery łany, to w ogóle sprawa się skomplikuje. Banki zamiast to tłumaczyć (fakt, że skomplikowane), strzeliły sobie samobójczego gola, stwierdzając, że będą gwarancje na rynku międzybankowym i kredyty. Gra toczy się o dużą stawkę, ale nikt nie będzie udzielał kredytów, kiedy rośnie ryzyko braku spłaty, a od tego zaczynają się problemy z balansowaniem ze współczynnikiem wypłacalności. W normalnych czasach można byłoby iść szybko do tych 8% – w końcu trzeba zarabiać. Ale czasy nie są normalne i ceni się banki z jak najwyższym współczynnikiem. A jak go utrzymać? Nie udzielać kredytów ;) Dlatego naszym zdaniem prędzej czy później zostanie obniżona zarówno rezerwa obowiązkowa, jak również przyjdą gwarancje rządowe. Niestety nastąpi to w sytuacji, kiedy i tak już będzie trochę za późno. Ale lepiej późno niż wcale.

Obecnie naprawdę nie zazdrościmy prezesom. Zarabiają duże pieniądze, ale chyba nie mogą pochwalić się spokojnym snem. Niektórzy mają naprawdę twardy orzech do zgryzienia. Ciekawe, jakie będą tego wszystkiego efekty...

Michał Macierzyński & Łukasz Radomski / PR News

Artykuł pochodzi z działu HydePark PRnews.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 4:48 pm 
Offline

Rejestracja: pn lis 14, 2005 12:37 am
Posty: 538
Lokalizacja: F2-8
Mieszkaniec osiedla: Tak
MultiBank przy umowach sprzed 2006 roku stosuje politykę "kalego".
Jak Szwajcaria podwyższała oprocentowanie to zarząd też, ale już przy obniżkach nic się nie dzieje - oprocentowanie jest wciąż wysokie - u mnie 4,35 %

Kontaktowałem się za pośrednicwem MultiLinii i zapewniano mnie że moja rata ze stycznia jeszcze będzie na starych zasadach, ale już po niej nastąpi obniżenie oprocentowana.

Okazało się że po raz kolejny mnie okłamano.

Czy komuś udało się coś ugrać z MultiBankiem bankiem w tej sprawie ?!
Będę wdzięczy za pomoc i ew. sugestie ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 4:52 pm 
Offline

Rejestracja: pn paź 24, 2005 1:12 pm
Posty: 256
Złożyliśmy wniosek i czekamy na odpowiedź. Również będę wdzięczna za wieści z "pola bitwy".

Pozdrawiam

_________________
"Non tam bene cum rebus humanis agitur,
ut meliora pluribus placeant" Seneka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 4:58 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 9:55 pm
Posty: 1490
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
http://miniurl.pl/mbanda

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:00 pm 
Offline

Rejestracja: śr lut 20, 2008 11:17 pm
Posty: 22
Lokalizacja: F1
Mieszkaniec osiedla: Tak
Nasz Doradca, poinformował nas, że trzeba zgłosić się do Banku na początku lutego i podpisać aneks do umowy. Teraz zmiana tej umowy kosztowala kredytobiorcę ok 200 zł. Jak podpisze Pan Aneks, przejdzie Pan na nowe zasady oprocentowania, czyli, marża plus LIBOR. To ponoć nowe zasady w Multibanku i bedą działać od Lutego br. bez jakichklowiek opłat. Sugeruję osobistą wizytę w placówce i doinformowanie się. Z placówkami bywa różnie i spotkaliśmy się do tej pory z dość niekompetentnymi pracownikami. Nas zbywają już 75 dzień w sprawie reklamacji jaka złożyliśmy, Infolinie i pisanie na adres mailowy reklamacji, to działanie bezsensowne, bo mają klienta naprawdę w "wielkim poważaniu". Na szczescie mamy potwierdzenie zlozenia reklamacji powtierdzone na pismie, przez pracownika placowki. Czekamy cierpliwie, pozniej bedziemy interweniowac w bardziej skuteczniejszych organach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:04 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
proponują takie warunki, że u mnie (teraz 4,35%) wyszło im jeszcze wyżej. Mają jakiś bandycki przelicznik, w którym marża idzie straszliwie do góry, a przecież taki niski LIBOR jak teraz na pewno się podniesie i wtedy to już tylko płakać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:09 pm 
Offline

Rejestracja: pn lis 14, 2005 12:37 am
Posty: 538
Lokalizacja: F2-8
Mieszkaniec osiedla: Tak
Oto fragment korespondencji z bankiem:
/Pytałem o jakiekolwiek proponowane zmiany ze strony banku/
(...)
Bank: z informacji którymi dysponujemy na chwilę obecną korespondencja zostanie przekazana do wysyłki najprawdopodobniej w piątek (30.01)
(...)
Bank: z bieżących informacji wynika że marża będzie podlegała negocjacji
(...)

... zobaczymy co zatem trafi do naszych skrzynek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:09 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 9:55 pm
Posty: 1490
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
AgaRemek pisze:
przejdzie Pan na nowe zasady oprocentowania, czyli, marża plus LIBOR.

To jest sprytna pułapka jaka BREBanda zastawia na niezorientowanych klientów. Marża na poziomie 3% jaką proponują powoduje ze obecnie oprocentowanie lekko spadnie (o jakieś 0.2%) ale Libor juz moze tylko rosnać.

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:38 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Mi jakis czas temu (jeszcze byl szal na kredyty) obnizyli o jakis tam smieszny kawalek punktu procentowego. Zaraz pozniej podniesli bo wszystkim podnosili. Mam teraz skromne 4,9%.

Ktos patrzyl jak wygladaja oferty innych bankow?
Skoro mozna przenosic kredyt bez utraty ulgi (o ile sie nie myle) a niedlugo ma byc mozliwosc splaty kredytow walutowych w danej walucie, to moze da sie przeniesc kredyt bez wiekszego bolu finansowego.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 5:59 pm 
Offline

Rejestracja: pn lis 14, 2005 12:37 am
Posty: 538
Lokalizacja: F2-8
Mieszkaniec osiedla: Tak
orson pisze:
Mi jakis czas temu (jeszcze byl szal na kredyty) obnizyli o jakis tam smieszny kawalek punktu procentowego. Zaraz pozniej podniesli bo wszystkim podnosili. Mam teraz skromne 4,9%.

Ktos patrzyl jak wygladaja oferty innych bankow?
Skoro mozna przenosic kredyt bez utraty ulgi (o ile sie nie myle) a niedlugo ma byc mozliwosc splaty kredytow walutowych w danej walucie, to moze da sie przeniesc kredyt bez wiekszego bolu finansowego.


Te zmiany /zmuszenie banków do przyjmowania CHF/ mają być od pierwszego lipca 2009 więc z przeniesieniem kredytu myślę że warto się wstrzymać.

Co do zmiany warunków z marża-zarząd na marża + LIBOR to chyba lepiej mieć już warunki rynkowe niż pozostać na "łasce" naciągaczy z BRE. Opytmanie byłby mieć tak jak ci którzy podpisali umowy w 2007.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: czw sty 29, 2009 9:22 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 9:55 pm
Posty: 1490
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
vitia pisze:
Co do zmiany warunków z marża-zarząd na marża + LIBOR to chyba lepiej mieć już warunki rynkowe niż pozostać na "łasce" naciągaczy z BRE. Opytmanie byłby mieć tak jak ci którzy podpisali umowy w 2007.

Lepiej zostać na łasce. Przejscie na stałą marżę rzędu 3% nic nie zmieni (obecnie - w przyszłości pogorszy), a jest szansa ze takie ustalanie oprocentowania w umowie jest niedozwolone - a wiec nieważne i będzie sie mozna sądzić z bankiem o zwrot nienależnych świadczeń :) KNF juz bada sprawę. Składajcie reklamacje i spokojnie czekajcie na rozwój wypadków.
BRE wykonuje tak dziwne ruchy że nie zdziwił bym sie jak by zmienił właściciela albo wręcz padł :|

http://gielda.onet.pl/0,1906935,wiadomosci.html

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group