Jagodno

Lada dzień będę nowym mieszkańcem osiedla i w związku z tym mam trzy pytania (ilość pytań może ulec zmianie)

1. Czy drzwi wejściowe na klatkę schodową można otworzyć za pomocą kodu czy tylko kluczem? a jeśli tak to jak ten kod uzyskać?

2. Jeśli spodziewam się zmobilizowanych gości to czy jest jakiś sposób na otwarcie szlabanu? nie wiem, telefon do ochrony może?

3. Przeglądając forum zauważyłam, że wyjące alarmy są dość popularnym zjawiskiem Mi samej też się to przydarzyło bezpośrednio po tym jak czasowo sama odłączyłam prąd. zastanawiam się co się dzieje gdy jest przerwa w dostawie prądu, a w mieszkaniu nie ma nikogo do wklepania kodu? a może to mój alarm jest felerny?

4. Przeglądając pobieżnie instrukcję do alarmu ciągle napotykałam się na termin "wolna linia". czy ktoś może mi po ludzku napisać co to znaczy?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie

cześć ann, witaj

może lepiej sprecyzuj, w jakiej fazie będziesz mieszkać (jaka pora roku), bo są różne rozwiązania...

ad. 1 do klatki wejdziesz zarówno z kluczem, jak i z kodem
(kod dostajesz od zarządcy, np. na rachunku z wyszczególnieniem czynszu)

precyzuje - wiosna

2 - ktorys z przyciskow na domofonie otwiera. Inny znow dzwoni do ochrony. Potestuj.
3 - ano wyją. Ale da sie to przyciszyc. Jesli alarm sie wlaczy to ochrona i tak ma (powinna miec ) od razu ta informacje u siebie.
4 - nie mam pojecia.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

2 - ten duży na górze otwiera drzwi do klatki albo furtkę przy szlabanie, a ten mały na dole dzwoni do ochrony, oni już wiedzą kto dzwoni i ew. do kogo wpuszczają, ale ze skutecznością tego wpuszczania jest różnie.

_________________

Na Wiosnie sie wpuszcza samemu za pomoca przycisku na wlasnym domofonie.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."