Jagodno http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/ |
|
jeden grzejnik nie działa http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=8508 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | RobertJ [ śr wrz 24, 2008 7:40 pm ] |
Tytuł: | jeden grzejnik nie działa |
Witam Mam problem otóż grzejnik łazienkowy pomimo odkręconego termostatu nie działa. Odpowietrzałem juz go kilka razy moim zdaniem nie jest zapowietrzony inne grzejniki w całym mieszkaniu funkcjonują poprawnie . Ma ktoś jakiś pomysł? |
Autor: | Szurmajzen [ śr wrz 24, 2008 11:34 pm ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
Zamknięty zawór odprowadzający/doprowadzający ? Kamień w żebrach (w to raczej wątpię z uwagi na wiek choćby) ... ewentualnie inny syf |
Autor: | Piotrek [ czw wrz 25, 2008 9:46 am ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
Nie zdziwił bym się że zapomnieli fachowcy doprowadzić rurki i po prostu wmurowali go w ścianę |
Autor: | RobertJ [ czw wrz 25, 2008 4:18 pm ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
błąd montażu wykluczam bo grzejnik w zeszłym sezonie grzał aż milo:) a zaworów żadnych nie ruszałem oprócz termostatu bo go na wiosnę porostu zakręciłem |
Autor: | Ciemny [ czw wrz 25, 2008 10:52 pm ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
pewny jestes, że odpowietrzyłeś ten grzejnik? odkręciłeś śrubkę po przeciwnej stronie co termostat i poczekałeś aż poleci woda? |
Autor: | observ [ pt wrz 26, 2008 3:43 pm ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
Ciemny pisze: pewny jestes, że odpowietrzyłeś ten grzejnik? odkręciłeś śrubkę po przeciwnej stronie co termostat i poczekałeś aż poleci woda? Jest to grzejnik łazienkowy i odpowietrznik jest u góry grzejnika, może pod grzybek zaworu termostatycznego wpadła jakiś śmieć trzeba kilka razy otworzyć i zamknąć zawór z głowicą termostatyczną. Przyczyna to: zapowietrzony grzejnik lub zacięty zawór termostatyczny. Spróbuj zdjąć głowicę z zaworu i zobacz czy iglica nie jest wciśnięta do środka. |
Autor: | Monika [ pt wrz 26, 2008 6:07 pm ] |
Tytuł: | Re: jeden grzejnik nie działa |
Mialam podobny problem dwa lata temu,odpowietrzanie,zakrecanie czy odkrecanie nie dawało efektu. Przyszedł wtedy jakis Pan z archicomu coś tam wymienil i wszytsko działało:) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |