Jagodno
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/

Osy na balkonie!
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=7267
Strona 1 z 2

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 11:34 am ]
Tytuł:  Osy na balkonie!

Chyba już gdzieś kiedyś o tym było, ale nie mogę znaleźć. Problem jest taki, że osy chyba szykują sobie gdzieś w okolicach mojego balkonu gniazdko na zimę... Latają w liczbie wielu, osobiście zatłukłam z 6 tych, które wleciały do domu. Nie można otworzyć okna, bo zaraz są w środku. Co się robi w takich sytuacjach? :( Muchozol? Off? Na strażaka chyba jeszcze za wcześnie, wolę zapobiec pojawieniu się gniazda, o ile się da, oczywiście. Help... :cry: :placzek:

Autor:  orson [ wt wrz 11, 2007 11:40 am ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Zakleic dziury w barierkach balkonowych - to na poczatek.
A pozniej to pewnie patrzec gdzie sie szykuja zamieszkac. I wtedy strazaka.

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 11:46 am ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

orson pisze:
Zakleic dziury w barierkach balkonowych - to na poczatek.
A pozniej to pewnie patrzec gdzie sie szykuja zamieszkac. I wtedy strazaka.


Szczeliny są, ale nie w barierkach tylko w daszku nad balkonem (ostatnie pietro). Chyba trudno to będzie zatkać... Co za śfinie te osy, no, musiały sobie mój balkon upatrzyć! :(

Sorry, fakt, w barierkach są dziury. Mnóstwo.

Autor:  Wybra [ wt wrz 11, 2007 12:39 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Joe pisze:
orson pisze:
Zakleic dziury w barierkach balkonowych - to na poczatek.
A pozniej to pewnie patrzec gdzie sie szykuja zamieszkac. I wtedy strazaka.


Szczeliny są, ale nie w barierkach tylko w daszku nad balkonem (ostatnie pietro). Chyba trudno to będzie zatkać... Co za śfinie te osy, no, musiały sobie mój balkon upatrzyć! :(

Sorry, fakt, w barierkach są dziury. Mnóstwo.

Próbuj je wybić! Nie możesz się ograniczyć tylko do zaklejenia dziurek, bo te potwory do sąsiadów wyemigrują. Zabijaj! Zabijaj!

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 1:15 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Wybreccio pisze:
Joe pisze:
orson pisze:
Zakleic dziury w barierkach balkonowych - to na poczatek.
A pozniej to pewnie patrzec gdzie sie szykuja zamieszkac. I wtedy strazaka.


Szczeliny są, ale nie w barierkach tylko w daszku nad balkonem (ostatnie pietro). Chyba trudno to będzie zatkać... Co za śfinie te osy, no, musiały sobie mój balkon upatrzyć! :(

Sorry, fakt, w barierkach są dziury. Mnóstwo.

Próbuj je wybić! Nie możesz się ograniczyć tylko do zaklejenia dziurek, bo te potwory do sąsiadów wyemigrują. Zabijaj! Zabijaj!



To ja zakleje dziurki :twisted:

Autor:  orson [ wt wrz 11, 2007 1:22 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Albo naucz sie tej sztuczki z nabieraniem spirytusu czy czegos tam do ust i wypluwaniu przez pochodnie

Autor:  Wybra [ wt wrz 11, 2007 1:24 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

orson pisze:
Albo naucz sie tej sztuczki z nabieraniem spirytusu czy czegos tam do ust i wypluwaniu przez pochodnie

Lepiej tego nie rób. Orson już próbował i pozbył się włosów.

Pamiętaj, że jak zakleisz diurki u siebie, to będziesz musiała to samo zrobić u sąsiadów. Takie prawo serii.

Autor:  orson [ wt wrz 11, 2007 1:48 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 3:09 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

orson pisze:
Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)


Dziękuję, Orson, za wsparcie :-) , zaznaczam jednak, że z pomysłu ze spirytusem również nie skorzystam. Czytałam, że Ty masz doświadczenie, więc zapraszam, osy czekają :D

Autor:  orson [ wt wrz 11, 2007 6:14 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Joe pisze:
orson pisze:
Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)


Dziękuję, Orson, za wsparcie :-) , zaznaczam jednak, że z pomysłu ze spirytusem również nie skorzystam. Czytałam, że Ty masz doświadczenie, więc zapraszam, osy czekają :D

No nie wiem. One slyszalem gryza. Moze Wybra - ma blizej ;)

Autor:  jelonek [ wt wrz 11, 2007 6:20 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

orson pisze:
Joe pisze:
orson pisze:
No nie wiem. One slyszalem gryza.

śmiała teoria :D

Autor:  Wybra [ wt wrz 11, 2007 7:01 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

orson pisze:
Joe pisze:
orson pisze:
Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)


Dziękuję, Orson, za wsparcie :-) , zaznaczam jednak, że z pomysłu ze spirytusem również nie skorzystam. Czytałam, że Ty masz doświadczenie, więc zapraszam, osy czekają :D

No nie wiem. One slyszalem gryza. Moze Wybra - ma blizej ;)

Łysa Pało,
wkopałeś mnie w zaklejanie dziurek podczas, gdy mogła mnie w tym wyręczyć sąsiadka. Teraz sam przyjdziesz i na dwóch balkonach będziesz spirytusem zionął. Z uwagi na Twoją słabą głowę, zaczynasz ode mnie.

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 7:54 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Wybreccio pisze:
orson pisze:
Joe pisze:
orson pisze:
Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)


Dziękuję, Orson, za wsparcie :-) , zaznaczam jednak, że z pomysłu ze spirytusem również nie skorzystam. Czytałam, że Ty masz doświadczenie, więc zapraszam, osy czekają :D

No nie wiem. One slyszalem gryza. Moze Wybra - ma blizej ;)

Łysa Pało,
wkopałeś mnie w zaklejanie dziurek podczas, gdy mogła mnie w tym wyręczyć sąsiadka. Teraz sam przyjdziesz i na dwóch balkonach będziesz spirytusem zionął. Z uwagi na Twoją słabą głowę, zaczynasz ode mnie.


Sąsiadka za chiny by Cię w tym nie wyręczyła, zapewniam. :amasz:

Autor:  krustyna [ wt wrz 11, 2007 8:57 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

gdzies czytalam rady jakiegos lesnika, zeby wystawic tym potworom szklaneczke z mocno oslodzona woda na balkonie i nie powinny sie wtedy interesowac wlatywaniem do mieszkania
z tym, ze jak szukaja stancji na zime, to moga zignorowac szklaneczke... ;) ale nie zaszkodzi sprobowac

P.S. a jak zabilas te 6 w mieszkaniu? kapciem?

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

krustyna pisze:
gdzies czytalam rady jakiegos lesnika, zeby wystawic tym potworom szklaneczke z mocno oslodzona woda na balkonie i nie powinny sie wtedy interesowac wlatywaniem do mieszkania
z tym, ze jak szukaja stancji na zime, to moga zignorowac szklaneczke... ;) ale nie zaszkodzi sprobowac

P.S. a jak zabilas te 6 w mieszkaniu? kapciem?


Ze dwie na firance ścisnęłam między deskami do krojenia. Dwie kolejne utopiłam w szklance, w której je złapałam. Jedna zginęła zgnieciona na szybie. A jedna w odkurzaczu.

Jak wystawię szklaneczkę to chyba się do niej chętnie zlecą. I może pomyślą, że tu będzie w okolicy miły domek, bo słodkie szklaneczki stoją?
Jutro kupuję muchozol.

Autor:  krustyna [ wt wrz 11, 2007 9:30 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

re: Muchozol - chcesz wytrzebic wszelkie zycie na okolicznych polach, ktore ma skrzydla, czy zeby Ci NIE wlatywaly do mieszkania?

z ta szklanka to bylo na powaznie, one wiedza, ze w mieszkaniu czeka je kapec! napija sie i wio do rodziny!

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 9:35 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

krustyna pisze:
re: Muchozol - chcesz wytrzebic wszelkie zycie na okolicznych polach, ktore ma skrzydla, czy zeby Ci NIE wlatywaly do mieszkania?

z ta szklanka to bylo na powaznie, one wiedza, ze w mieszkaniu czeka je kapec! napija sie i wio do rodziny!


Chciałabym, żeby mi po balkonie nie latały, bo nie można nawet na chwilę wyjść, bo lata ich wokoło pewnie gdzieś z 10. Mogę spróbować ze szklaneczką i muchozolem jednocześnie :-)

Autor:  krustyna [ wt wrz 11, 2007 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

a czy ja powiedzialam, ze ta szklanka ma stac na Twoim balkonie?! 8)
(ok, spadam, mozecie ciac!)

Autor:  Joe [ wt wrz 11, 2007 9:40 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

krustyna pisze:
a czy ja powiedzialam, ze ta szklanka ma stac na Twoim balkonie?! 8)


No faktycznie 8) W takim razie zmiana zapytania. Jak zainstalować słodką szklaneczkę na balkonie sąsiada tak, żeby:
- sąsiad nie wiedział
- nic ze szklaneczki słodkiego nie uronić

Zaznaczam, że musi to być dostatecznie daleki sąsiad, żeby osy nie zawróciły, a jednocześnie na tyle bliski, żeby szklaneczkę sprytnie umieścić.

:-)

Autor:  Ciemny [ wt wrz 11, 2007 10:50 pm ]
Tytuł:  Re: Osy na balkonie!

Wybreccio pisze:
orson pisze:
Joe pisze:
orson pisze:
Joe poprosila o przekazanie ci odpowiedzi. ;)


Dziękuję, Orson, za wsparcie :-) , zaznaczam jednak, że z pomysłu ze spirytusem również nie skorzystam. Czytałam, że Ty masz doświadczenie, więc zapraszam, osy czekają :D

No nie wiem. One slyszalem gryza. Moze Wybra - ma blizej ;)

Łysa Pało,
wkopałeś mnie w zaklejanie dziurek podczas, gdy mogła mnie w tym wyręczyć sąsiadka. Teraz sam przyjdziesz i na dwóch balkonach będziesz spirytusem zionął. Z uwagi na Twoją słabą głowę, zaczynasz ode mnie.

dajcie znac kiedy, chetnie popatrze na ten cyrkowy pokaz za free ;-)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/