| Jagodno http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/ |
|
| Nauki przedmałżeńskie http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=7191 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Edith [ śr sie 22, 2007 2:04 pm ] |
| Tytuł: | Nauki przedmałżeńskie |
Czy może ktoś mógłby polecić w którym kościele we Wrocławiu można w miarę szybko i bezstresowo odbyć nauki przedmałżeńskie? |
|
| Autor: | G.G.Marquez [ śr sie 22, 2007 2:44 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
We Wrocławiu to nie wiem, ale dowiedzcie się w Oławie. Tam można było w jeden weekend, szybko, łatwo i przyjemnie podobno. Znam z opowieści, nie z autopsji, ale informacje w rzetelne i chyba dość aktualne, trzba tylko dowiedzieć się kiedy sa organizowane spotkania. Pozdrawiam |
|
| Autor: | funiass [ śr sie 22, 2007 2:53 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Oława Parafia Piotra i Pawła kościół nie daleko Rynku przy liceum LO. Nauki odędą sie 1 i 2 września, ale niestety nie wiem o której. |
|
| Autor: | Edith [ śr sie 22, 2007 2:58 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
ok, to jeszcze moze coś na terenie Wrocławia? |
|
| Autor: | Ojciec Dyrektor [ śr sie 22, 2007 6:09 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Daleko, ale warto: Kościół przy ul. Bruecknera 20/22 – 4 spotkania weekendowe, tel. 071 325 49 20 |
|
| Autor: | Edith [ śr sie 22, 2007 7:29 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
dlaczego warto Ojcze Dyrektorze? |
|
| Autor: | Trojka [ śr sie 22, 2007 10:31 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
jeśli chodzi Wam o coś więcej niż tylko papier, to bardzo warto u Orzecha na Bujwida, ale w weekend to się chyba tego zrobić nie da (a może coś się zmieniło w ostatnich latach...) |
|
| Autor: | funiass [ czw sie 23, 2007 9:57 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
funiass pisze: Oława Parafia Piotra i Pawła kościół nie daleko Rynku przy liceum LO. Nauki odędą sie 1 i 2 września, ale niestety nie wiem o której. 18.00 1 września i 18.00 2 września |
|
| Autor: | Ojciec Dyrektor [ czw sie 23, 2007 10:11 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Edith pisze: dlaczego warto Ojcze Dyrektorze? Bo nauki są prowadzone w bardzo fajnej atmosferze z umiarkowaną ilością humoru - nie są to sztywne nauki. Informacje jakie są przekazywane są konkretne, nikt nie zrobi Ci kłopotu, jak się spóźnisz lub co gorsza nie przyjdziesz na spotkanie, poradnia rodzinna to raptem do 2 godzin, bez rysowania cyklów, jak to się dzieje w niektórych przypadkach itd. Dodatkowym atutem jest też fakt, że ksiądz, który prowadzi zajęcia (przynajmniej prowadził rok temu) jest członkiem sądu kościelnego i zwraca uwagę na rzeczy, przez które ludzie się rozstają lub ewentualnie jak później załatwić taki rozwód kościelny. |
|
| Autor: | G.G.Marquez [ czw sie 23, 2007 6:57 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
[/quote] Dodatkowym atutem jest też fakt, że ksiądz, który prowadzi zajęcia (przynajmniej prowadził rok temu) jest członkiem sądu kościelnego i zwraca uwagę na rzeczy, przez które ludzie się rozstają lub ewentualnie jak później załatwić taki rozwód kościelny.[/quote] Więc jak się nie uda, to macie znajomego księdza w sądzie kościelnym  Przepraszam za tę uwagę, ale nie mogłam się powstrzymać.. Swoją drogą, do tej pory żyłam w przekonaniu, że nie ma czegoś takiego jak "rozwód kościelny" |
|
| Autor: | Ojciec Dyrektor [ pt sie 24, 2007 10:03 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
G.G.Marquez pisze: Ojciec Dyrektor pisze: Dodatkowym atutem jest też fakt, że ksiądz, który prowadzi zajęcia (przynajmniej prowadził rok temu) jest członkiem sądu kościelnego i zwraca uwagę na rzeczy, przez które ludzie się rozstają lub ewentualnie jak później załatwić taki rozwód kościelny. Więc jak się nie uda, to macie znajomego księdza w sądzie kościelnym Przepraszam za tę uwagę, ale nie mogłam się powstrzymać.. Swoją drogą, do tej pory żyłam w przekonaniu, że nie ma czegoś takiego jak "rozwód kościelny" Widzisz, wiedziałem, że będą uwagi, dlatego napisałem, że zwraca uwagi na rzeczy, o których nie myślimy lub nie wiedzieliśmy przed ślubem. Przecież możesz zrezygnować po naukach - nikt Ci nie broni. Jak załatwić rozwód kościelny jest chyba w planach każdego kursu przedmałżeńskiego, więc nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Czasami się po prostu tak zdarza... |
|
| Autor: | krustyna [ pt sie 24, 2007 10:20 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
rozwody koscielne w KK faktycznie nie istnieja  stwierdza sie niewaznosc zawartego malzenstwa, co powszechnie nazywa sie rozwodem koscielnym |
|
| Autor: | groszek [ ndz sie 26, 2007 7:14 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Edith pisze: ok, to jeszcze moze coś na terenie Wrocławia? polecam u Orzecha na Bujwida tak jak pisał wcześniej koneser. Edit: jak Wam sie spieszy, to jest jeszcze taka mozliwosc, ze jak mieliście ocene z religii na świadectwie maturalnym to nauk nie musicie robić tylko 2-3 spotkania w poradni przedmałżenskiej |
|
| Autor: | Trojka [ ndz sie 26, 2007 9:43 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
groszek pisze: polecam u Orzecha na Bujwida tak jak pisał wcześniej koneser. hmmm... ale może być - koneserem czasem też się czuję... 
|
|
| Autor: | koneser [ ndz sie 26, 2007 11:09 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Trojka pisze: groszek pisze: polecam u Orzecha na Bujwida tak jak pisał wcześniej koneser. hmmm... ale może być - koneserem czasem też się czuję... Nie przejmuj sie mogło być gorzej. Mógł napisać "jak pisała wcześniej Wybra". Choć w tedy przynajmniej płeć by się zgadzała Jeśli juz zostałem wywołany nie polecam nauk w katedrze. DRAMAT i TRAGEDIA! |
|
| Autor: | Wybra [ pn sie 27, 2007 10:46 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
koneser pisze: Trojka pisze: groszek pisze: polecam u Orzecha na Bujwida tak jak pisał wcześniej koneser. hmmm... ale może być - koneserem czasem też się czuję... Nie przejmuj sie mogło być gorzej. Mógł napisać "jak pisała wcześniej Wybra". Choć w tedy przynajmniej płeć by się zgadzała Jeśli juz zostałem wywołany nie polecam nauk w katedrze. DRAMAT i TRAGEDIA! Masz taki wielki kompleks, że w każdym poście musisz się na mnie powoływać? Zanim coś napiszesz, pomyśl 7 razy, może wtedy będzie miało to jakiś sens. Do słownika ort. też czasami zglądaj. |
|
| Autor: | Edith [ ndz lut 10, 2008 2:28 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
wybieram sie na nauki przedmalzenskie na brucknera. niestety sama, bo mojego narzeczonego wywialo na delegacje, czy mozna takie nauki odrobic? był ktos moze na naukach na brucknera? |
|
| Autor: | Ojciec Dyrektor [ ndz lut 10, 2008 5:11 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Edith pisze: wybieram sie na nauki przedmalzenskie na brucknera. niestety sama, bo mojego narzeczonego wywialo na delegacje, czy mozna takie nauki odrobic? był ktos moze na naukach na brucknera? Ja tam chodziłem i ksiądz nigdy nie robił problemu z powodu tego, że kogoś raz nie było lub że była tylko jedna połówka. |
|
| Autor: | Marcin [ pn lut 11, 2008 1:06 am ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Ja również polecam ks. Czesława na Brucknera Z największą przyjemnością jeździliśmy na te nauki
|
|
| Autor: | Edith [ śr lut 13, 2008 5:46 pm ] |
| Tytuł: | Re: Nauki przedmałżeńskie |
Potwierdzam, bylam zobaczylam:) |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|