Electrolux kupił AEG i ostatnio wybudował montownię w Oławie. Przy podejściu cena, cena,cena i produkcji tylko na Wschód, taka sytuacja może się niestety powtarzać w innych urządzeniach tej firmy. Wystarczy spojrzeć na pralki AEG montowane na Wschód, oszczędzają nawet na tzw. Aqua Stop a panel sterujący jest w wersji "idioten", tj. znajdują się tylko symbole bez napisów, jakże wygodne rozwiązanie. po co drukować kilkanaście wersji językowych skoro wystarczy jedna proste, nieprawdaż?
Podobnie rzecz ma się z np. proszkami do prania Ariel kupiony w markecie w Polsce czy na Litwie ma sie nijak do tych samych proszków wyprodukowanych w Niemczech na Niemcy.

Kto chce dłużej pocieszyć się z poprawnego użytkowania sprzętu agd musiałby kupić sprzęt za zachodnią granicą

ps. no może gdyby Miele wybudowało montownię w Polsce.

Przykro mi, że masz takie podejście (dotyczy to produktów składanych w Polsce). Takie akcje są robione przez różne firmy, tylko dlatego, żeby produkt nie wylądował w tak zwanym Rejestrze produktów niebezpiecznych, bo wtedy są o wiele większe konsekwencje. Zgodzę się z Tobą, że sprzęt produkowany na rynek Polski jest bardziej ubogi niż na rynku zachodnim, ale jest to w dużym stopniu związane z naszą historią i co istotne - wielkością portfela.

Nie mam nic przeciwko montowniom w Polsce ale na sprzet agd jestem wyczulony, bo mam możliwość porównania.

Skoro tak, to pewnie wiesz, że zrezygnowano z kosztownego AQUA-STOPU nie tylko dlatego żeby obniżyć koszty produkcji, ale też dlatego, ponieważ obecnie używane materiały są na tyle wytrzymałe, że zapewniają wystarczającą ochronę przed zalaniem.

Miele też odeszło od tego rozwiązania. Stosuje je tylko w swoich najwyższych modelach. No ale trzeba czymś dodatkowo uzasadnić cenę...