Jagodno

czy ktos moze wie czyj doberman biega po polu tuz za budowa? bez kaganca, zero obrozy... ktos go wypuscil? czy komus uciekl? troche duzy pies jak na samowolke...

_________________
Helenka

Pies jest z jagodna, przybiega tu często.

super:-) znaczy, ze ktos puszcza dobermana tak sobie, luzem? aha... fajnie... jesli ktos zna wlasciciela, to prosze, przekazcie mu, zeby moze chociaz mu kaganiec zalozyl... dzisiaj z przerazeniem patrzylam jak doberman stanął przed dzieckiem, jego pysk, zęby były mniej więcej na wysokości twarzy dziecka...

_________________
Helenka

Nie znam właścieciela więc jedynie co mogę zrobić to napisac na forum, może w jakis sposób to do niego dotrze.
Jeśli ten doberman będzie dalej biegał wokół naszego osiedla jedynym wyjściem będzie telefon na policję. Te psy potrafią być naprawdę niebezpieczne.
Przypominam również, że gdy dojdzie do jakiegoś wypadku właścicielowi grozi odpowiedzialnosć karna.

_________________
Tradycyjny strój polski to spodnie, żupan, kapelusz z piórem dla mężczyzn, i kapelusz z kwiatami dla kobiet.

Znam byłych włascicieli dobermana ktoremu konkretnie odbiło i zaczał atakować mieszkańców domu. DECEASED

_________________
Postanowiłem, że będę żył wiecznie - na razie idzie mi nieźle...

za samo puszczanie takiego psa bez kagańca też.

dzisiaj tez biegal! nieprzyjemnie warczal gdy szedlem z dzieckiem.. Chyba trzeba by bylo cos z tym zrobic...