Jagodno

W co inwestujecie? Czy opłacalne są plany systematycznego oszczędzania? Czy lepiej wpłacać jednorazowo na określony czas? Może ktoś gra na giełdzie?

W nieruchomości. Na kredyt niestety

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

w dziecko

Ok, a oszczędności?

Łukasz,
ponoć niezłą formą oszczędzania jest regularne wpłacanie w miarę równych kwot w fundusze inwestycyjne. Na ten przykład co miesiąc wpłacasz do funduszu np. 1000 pln. W dość długim okresie przynosi to całkiem niezłe zyski. Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia wyboru rodzaju funduszu od bardziej bezpiecznych z mniejszym zyskiem do bardziej ryzykownych z większa możliwością zysku

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Z ta forma oszczedzania mam calkiem niezle doswiadczenia. Jak na razie
Niektorzy preferuja obligacje.

Acha, comiesieczna kwota moze byc znacznie nizsza, np. 100 lub 50 zl, to zalezy od funduszu.

W BPH w planie systematycznego oszczędzania w funduszu należy wpłacić miesięcznie 50 zł., to jak łatwo policzyć daje 600 PLN rocznie (tyle obowiązkowo), do tego można dobrowolnie zwiększyć swój wkład własny.

I jeszcze:

1. Bardzo dobrym zrodlem informacji o funduszach jest

http://www.micropal.de/ - w j.niemieckim

http://www.micropal.de/Home.aspx - w j.angielskim

2. Lepiej, bo taniej niz za posrednictwem banku i innych, jest zalozyc taki plan bezpostrednio w danym funduszu. Jego namiary mozna znalezc w internecie.

Ja miałem na myśli samodzielne kupowanie jednostek uczestnictwa w funduszach (np. bezproblemowo robi sie to w mBanku). Wówczas kwota regularnych wpłat może byc ustalona na dowolnym poziomie przez nas samych Oczywiście jeżeli ktoś przystępuje do bardziej zorganizowanych "planów systematycznego oszczędzania", to musi się liczyc z wymaganiami organizatorów.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Zgadza się, samodzielnie kupując j.u. w funduszach wpłacana kwota zazwyczaj (zależy od banku) to minimum 1000PLN na początek, potem (również zależy od banku i własnej woli ) co najmniej 500 PLN (tak jest np. w WBKBZ i BPH), natomiast w Planie Systematycznego Oszczędzania w ramach funduszu miesięcznie należy wpłacać ok. 50 - 100 PLN tak jak to jest napisane w cytowanej wyżej wypowiedzi.

Najważniejsza jest systematyczność

ot. prosty rachunek : wpłacając 1zł co miesiąc przy rocznej stopie oprocentowania powiedzmy 10%

za ... 100 lat mamy na koncie: 2,5 miliona

Pozdrawiam
GM

a inflację jaką przyjąłeś?

ps. pamiętaj jeszcze o prowizjach podczas zamiany jednostek na kaskę.

Chodzi mi o to, że diabeł leży w szczegółach i nie jest tak prosto wybrać dobrą opcję oszczędzania. Wczoraj miałem spotkanie z Panem z golden egg i powiedział on najmniej szczegółów ze wszystkich zaprezentowanych tu wypowiedzi. Może uderzyć do expandera?

Niech zgadne polecą ci mBank?

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

Łukasz,
fundusze inwestycyjne pobierają różne opłaty (prowizję za kupno jednostek, prowizję za sprzedaż, opłatę za zarządzanie - jest ona już wkalkulowana w cenie jednostki i nie trzeba sie nią przejmować) w różnych konfiguracjach i wysokościach. Do tego musisz też doliczyć sobie podatek od zysków kapitałowych, który płacisz przy sprzedaży jednostek. Z tego co wiem, to w mBanku tych opłat jest najmniej, ale mogę się mylić. Jak chcesz się bawić w proównywanie z aptekarską dokładnością, to szczerze życzę powodzenia Moim zdaniem najważniejsze to wybrać rodzaj funduszu (stabilny, zrównoważony, agresywny) i taki, który Twoim zdaniem da duże zyskiw przyszłości. Choć i tak to jest wróżenie z fusów.

Jak chcesz samodzielnie inwestować na giełdzie, to będziesz miał z tym więcej zabawy. Będziesz musiał sporo czasu poświęcic na śledzenie cen akcji i kontakt z biurem maklerskim. A jak masz więcej zacięcia, to zamiast akcji możesz zainwstować w instrumenty pochodne. Z relacji kolegi, który najpierw kilk alat bawił sie akcjami, a potem przeszedl do pochodnych wiem, że tam można sporo więcej zarobić.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Podatek Belki można płacić tylko raz (np. w Nordea jest inwestowanie traktowane jako ubezpieczenie na życie w wysokości 2500, ale dzieki temu mozna mieszać pomiędzy funduszami bez tego podatku - płacony tylko na końcu).
Co do inwestowania w akcje, to na poczatek nie wolno > 10% oszczednosci tam inwestowac z powodu braku doswiadczenia.
Interesujaca jest jeszcze "lokata duo" w fortis banku w wysokosci 7% przy odpowiedniej wplacie. Ale 7% to 7% a nie osiągalne 30% dla zrównoważonego inwestowania.
Planuję na chwile obecna okolo 60% środków zainwestowac w obligacje, 10% w akcje, reszte w jednostki funduszy. A to wszystko dzięki mBank
... no chyba, że ktoś mi poradzi coś innego?

Czesc srodkow trzymac bardzo daleko od gieldy...

Obrażam się

_________________
"Kochaj admina swego, mozesz mieć gorszego."

bogata rodzina, w ktorej blyszczysz jako gwiazda