Jagodno

wybiera sie ktos? 3 wazne glosy w jednym miejscu: Jacek (troche zaocznie z przyczyn obiektywnych), Adam i Lechu.
http://www.independent.pl/muzyka/wydarzenia/?id=03023130090134130531373838301201300101310202313210004600

My z Olą idziemy

_________________
Tradycyjny strój polski to spodnie, żupan, kapelusz z piórem dla mężczyzn, i kapelusz z kwiatami dla kobiet.

takoz myslalem, macie bilety?

jeszcze nie, chyba jakiś większych problemów z ich nabyciem nie powinno być

_________________
Tradycyjny strój polski to spodnie, żupan, kapelusz z piórem dla mężczyzn, i kapelusz z kwiatami dla kobiet.

Ja bym się wybrał..., ooooj bardzo chętnie, bo koncert zapowiada się wyśmienicie
btw. są jeszcze bilety??

nie podoba mi sie slowo "bardowie"
ta data to przypadek ?
poszloby sie, ostatecznie wytrzymam to rege

ja tez ide

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=7i27IoDMq ... re=related

eeee, a mi się wydaje, że wyjdzie z tego całkiem fajna sprawa...

w tej czapce ?

tylko w tej czapce

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=7i27IoDMq ... re=related

no nie ma tu przypadku. ale to dziwne nieco.
stan wojenny w sumie srednio mi sie z 1,2.3 i dosc niklo z lechem kojarzy.
a co do rege spoko kru - wewtym czasie moge Ci wykladnie frazeologczna i podmiotwa tekstow kaczmarskiego zapodac..

tylko nie to!
mam nadzieje, ze to beda skoczne kawalki, bo jak zaczna wspominac stan wojenny w rytmie rege... to nie wiem.

jacek mial baaaardzo skoczne kawalki, pytanie tylko co "dyndajace slimoki" wybiorą...?

w jakiej czapce ???

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"

Blanka, bierz czapke i idziemy na koncert.

tak tak bierz bierz i chono

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=7i27IoDMq ... re=related

kurde chyba będę w Wa-wie, ale jak się uda wrócić to maby, tylko gdzie moja czapeczka

_________________
..."dwóch więźniów patrzyło przez kraty, jeden widział błoto drugi widział kwiaty"

mam bilety. kilka biletów.

A propos rocznicy i Kaczmarskiego to taki wiersz mi się przypomniał był ostatnio:

PROŚBA

Mów mi to co dzień: oni górą
Jakbyś w twarz raz po raz mi pluł.
Chrzest dadzą bezimiennym murom
Seriami kul tłum tnąc na pół.
Postawią miasta sierocińców,
Nabierze mocy życia smak.
Nim wyjrzy ludzka twarz zza sińców:
Mów mi, ach mów, że będzie tak!

Przy podpalonych bibliotekach
Lud sine ręce będzie grzał
I odnotuje to bezpieka
Kto przy tym płakał, kto się śmiał.
Dawnych znajomych nazwiskami
Mignie rubryka – zawód: kat
A nas obwoła ktoś zdrajcami,
Mów mi, ach mów że będzie tak!

Nasi najbliżsi w łapach hycli.
Cośmy robili – śledztwo trwa.
W przedszkolach gwiazdka dla milicji,
Wojsko na placach i we snach,
Starcy mrą niepotrzebni światu,
Co dotąd przecież krążył wspak.
Zamiast "Jak się masz!" – "Dać go katu!"
Mów mi, ach mów, że będzie tak!

Bo kiedyś może się przydarzyć
Że z którymś z nich powtórzę błąd
Szukając uczuć w jego twarzy
Zamiast go zabić z zimną krwią.
Zamiast zacisnąć drut na szyi
I krtań w ostatni skręcić krwiak.
Chcę słyszeć, jak przed śmiercią wyje –
Mów mi, ach mów, że będzie tak!

27. 0l. 82

_________________
Pora na pora!

Nomadologia: maszyna wojenna.