Jagodno http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/ |
|
Odchudzanie dieta MŻ+ basen 2 razy w tygodniu http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=5072 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | darvid [ pn sie 28, 2006 6:23 pm ] |
Tytuł: | Odchudzanie dieta MŻ+ basen 2 razy w tygodniu |
Wlasnie odczulem potrzebe odchudzania ,Jako jedynie skuteczna metode polecaja MŻ+basen (inne diety -cud przerabialem ) Bedę wdzieczny za każde rozsadne uwagi dot diety(jadłospisu) A moze sa na naszym osiedlu osoby wlasnie sie odchudzajace(bez hipochondrykow(czek) z 2 kg :nadwaga" , przedstawicieli Herbalife itp),dodatkowo chetne na wyjazdy odchudzajace na baseny? Ponoc najlepsze efekty daje zbiorowa wymiana doswiadczen pozdrawiam Darvid |
Autor: | wm [ pn sie 28, 2006 7:01 pm ] |
Tytuł: | Re: Odchudzanie dieta MŻ+ basen 2 razy w tygodniu |
darvid pisze: Ponoc najlepsze efekty daje zbiorowa wymiana doswiadczen
przy kawie i ciasteczkach Naprawdę z takimi pytaniami to tylko do fachowca, który dobrze wie jak działa ludzki organizm i ma trochę praktyki w temacie, szkoda czasu na testowanie tego co pomogło ciotce mojej znajomej W którejś z ostatnich Wyborczych był duży i wyglądający rozsądnie artykuł jak się odżywiać, bez tajemniczych maści i plasterków odchudzających... |
Autor: | Aga_Lothien [ pn sie 28, 2006 7:28 pm ] |
Tytuł: | |
ale fakt dieta "Mniej żreć" jest jednak najlepsza (ale jak do jasnej anielki nie jeść czekolady i lodów?) hm.....próbowałam kiedyś dietę kopenhaską przeżyłam i schudłam 6 kg. Może czas na riplej? Loth |
Autor: | darvid [ pn sie 28, 2006 7:31 pm ] |
Tytuł: | |
z czekolad i slodyczy to Aga, zre najchetniej kanbanoski i miesko:-(....Co do spotkan,przy ciasteczkach..to szanowny adwersarz sie myli. Bylem ostatnio we Francji,gdzie b.popularne sa takie spotkania pluszakow-wzajemna wymiana doswiadczen.Co do fachowca,to szarlatanow-medykow mam juz dosc |
Autor: | Aga_Lothien [ pn sie 28, 2006 7:38 pm ] |
Tytuł: | |
w każdym razie:) próbować warto, by nie wyglądać z profilu jak David Gilmour (patrz avatar;) Loth |
Autor: | Blanka [ pn sie 28, 2006 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
Darvid ja się podłączam do diety wg wyżej wymienionych zasad tj ja już zaczęłam korzystam z 3 zasad 1. MŻ 2. na śniadanko mieszanka Stelli Grzyckiej (na trawienie) 3. Dieta niełączenia węglowodanów z białkammi czyli kabanosy jak najbardziej ale z surówką ryż jak najbardziej ale z surówką itd generalnie wystrzegamy się białego pieczywka (to mi przyjdzie z trudnością) drobne szaleństwa dozwolone- powiedziałam drobne Przydałoby się jeszcze oficjalne gromadne ważenie - bo mi motywacja czasami zawodzi |
Autor: | Aga_Lothien [ pn sie 28, 2006 8:25 pm ] |
Tytuł: | |
jakaś grupa wsparcia? czemu nie. hm 2 lata temu ważyłam 46 teraz niestety jest znaaaaacznie gorzej. ale jak mówią mądre ksiązki to se ne wrati. jesli chodzi o zasadę - no to oczywiście nie łączyc:))) jak jak prfzeżyję 2 kopenhaską w tym roku....już sie boję loth |
Autor: | Empatia [ pn sie 28, 2006 8:43 pm ] |
Tytuł: | |
Temat jest mi w takim samym stopniu bliski co i bolesny. Cóż nie jestem anorektyczką - bawiąc się w eufemizmy tak mawiam o sobie. Korzystałam z cud diet - można spłukać. Najlepsze i dlugotrwałe efekty dawał mi ruch, bo MŻ nie mogę zastosować, gdyż baaaaardzo mało jem. U mnie to problem metabolizmu i genetyczne skłonności /oboje z Rodziców/. Słodyczy nie jem w ogóle - okazyjnie...tzn z jakiejś wielkiej okazji i to nie zawsze. Tłuszczy prawie w ogóle. Blanka ma rację z dietą niełączenia..gdyż eznymy odpowiedzialne za trawienie węglowodanów neutralizują swe dzialania przy obecności enzymów odpowiedzialnych za trawienie białka. Czyli moment w ustach wieki w biodrach. Bo enzymy spacyfikowane. Gdy postawiłam na ruch w ciągu 3 miesięcy zrzuciłam ok 20 kg - sama. Jednak tu mam daleko do klubów i do basenów. Pomijam blokadę przy wejściu na sam basen A nie dysponuję autem. Jasne...można autobusem, ale to naprawdę utrudnienie i groźba częstych infekcji - człowiek rozgrzany wychodzi na przystanek...a na dworze będzie coraz chłodniej. Jeśli macie jakiś program...piszę się na to. Trzeba pamiętać, by czas ćwiczeń był odpowiedni...bo przez pierwsze 20 minut spalamy tylko cukry...dopiero potem tkankę tłuszczową. Pozdrawiam...ta co nie akceptuje aktualnej wersji siebie |
Autor: | Aga_Lothien [ pn sie 28, 2006 8:47 pm ] |
Tytuł: | |
z cwiczeń przed telewizorem polecam aerobiczną "szóstkę"Weidera:) naprawdę działa. fakjt ze wykonuje to okazjonalnie, ale naprawdę pomaga w zwaleniu wałów tłuszczowych zalegających na brzuchu (jak ja ich nienawidzę!!!!) loth |
Autor: | darvid [ pn sie 28, 2006 9:13 pm ] |
Tytuł: | |
a co ta 6 Weidera?prosze o instruktaz? co do basenu ,to od polowy wrzesnia chcialbym jezdzic na Teatralna ,najlepiej w poniedzialki i czwartki tak pomiedzy 17 a 18 ta,powrot kolo 20tej,nie pozniej-(i to regularnie)\chetnie zabiore 3 osoby co do diety-jutro mam spotkanie z dietetyczka -zobaczymy czy mi dostarczy jakis konkretow,czy znowu bedzie bla bla bla |
Autor: | Aga_Lothien [ pn sie 28, 2006 9:32 pm ] |
Tytuł: | |
hm ..wydrukuję jesli sie przyda:) opis naukowy szóstki Zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego. Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu. loth |
Autor: | Empatia [ pn sie 28, 2006 9:38 pm ] |
Tytuł: | |
Tu są schematyczne rysunki: http://www.sfd.pl/temat144665/ |
Autor: | darvid [ pn sie 28, 2006 9:43 pm ] |
Tytuł: | |
Dziekuje bardzo za szybka odpowiedz. Na pewno cwiczenia sie przydadza-innej mozliwosci nie widzę |
Autor: | Blanka [ pn sie 28, 2006 10:41 pm ] |
Tytuł: | |
.... no to kiedy oficjalne ważenie? albo mierzenie bo sama waga jeszcze nie pokazuje efektów.... i startujemy |
Autor: | obserwator [ wt sie 29, 2006 8:12 am ] |
Tytuł: | |
Specem nie jestem, ale wydaje mi sie, ze odchudzanie kobiet i mezczyzn znacznie sie rozni. Kobiety tyja " na zewnątrz" tzn szybko widac ale organy nie sa obtłuszczone, a mezczyzni odwrotnie " do wewnątrz" - długo nie widac ale serducho robi za trzech Poza tym kazdy człowiek prowadzi inny tryb zycia , ma inne przyzwyczajenia, inna budowe....wszystko inne, wiec wspolna dieta to chyba nie wypali. Jestem zdania, ze to bardzo indywidualna sprawa i wcale nie łatwa. Wiec nalezałoby sie poradzic mądrzejszych. |
Autor: | darvid [ wt sie 29, 2006 8:49 am ] |
Tytuł: | |
Jako osoba pragmatyczna,sklaniam sie jednak do poparcia teorii, ze na poczatek chyba bardziej chodzi o wyrobienie pewnych zdrowych nawyków zywieniowych i zmiane stylu zycia a nie wzajemne odchudzanie....czyli bardziej aspekt psychologiczny. Co do ważenia-to proponuje na poczatku wazyc sie tylko raz w tygodniu, rano Na razie zbieramy chetnych do grupy wstepnej. Jak na poczatek proponuje 1.wymiane doswiadczen-najlepiej na privie,by nie pobudzac kubkow smakowych "niezainteresowanych" 2.Basen Teatralna (cena wyjscia 10PL, dojazd dla 3 osob free)terminy do uzgodnienia. 3.Biorac pod uwage drazliwy temat-niniejszym prosze o kontakt zainteresowane osoby na priv .e-maila-przedstawie konkretny plan co i jak(w programie mozliwosc skorzystania z prywatnej kliniki Luxmed-konsultacja z lekarzem-dietetykiem,jesli ktos bedzie chcial) pozdrawiam |
Autor: | Empatia [ wt sie 29, 2006 10:26 am ] |
Tytuł: | |
To ja jeszcze tak w uniwersalnym kontekście Program naprawczy dotyczący rozwodu z kilogramami nie może być społecznie drażliwy, bo jest analogiczną sprawą jak rozwód z cigaretami. A jakie poparcie empatyczne dostają tu ci, którzy rzucają palenie. Faktem jednak jest, że prędzej wybaczy się dymka...bo wielu jest rasitów wobec osób z odległościami od kości. Co do rożnic w gubieniu kg przez panie i panów to w piśmiennictwie na ten temat wyraźnie się podkreśla, że panom szybciej spadają kg. Z 2 powodów. 1.Gospodarka hormonalna bardziej im sprzyja. 2. Podczas ćwiczeń /nawet aerobowych/ szybciej występuje u panów przyrost masy mięśniowej. Z tego też powodu...waga niby wolniej spada - ale są jednak szybciej szczuplejsi niż panie ...tyle, że segregacja mięśni też jest bardziej widoczna. I mały bonus z tego faktu - masa mięsniowa odchudza nas podczas snu - gdyż odżywia się kaloriami. To tak na marginesie |
Autor: | Kleo [ wt sie 29, 2006 10:49 am ] |
Tytuł: | |
Aga_Lothien pisze: z cwiczeń przed telewizorem polecam aerobiczną "szóstkę"Weidera:) naprawdę działa.
Faktycznie jest super, polecam Tyle, że ona głównie modeluje brzuch (tylko trochę nudna po 3 tygodniach się robi, a ćwiczyć trzeba coraz dłużej). Udało Ci się ją kiedyś cały cykl skończyć, z maksymalna liczbą powtórzeń? |
Autor: | obserwator [ wt sie 29, 2006 10:54 am ] |
Tytuł: | |
ja chyba tez dołącze, bo nie bede trendy http://zyciegwiazd.onet.pl/1354953,1,ho ... tykul.html |
Autor: | ankrak [ wt sie 29, 2006 11:18 am ] |
Tytuł: | |
http://www.akademiaruchu.com.pl/ |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |