Jagodno
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/

jak wiercić pod drzwiami?
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=3872
Strona 1 z 1

Autor:  gracz [ pn lut 13, 2006 8:48 am ]
Tytuł:  jak wiercić pod drzwiami?

nie wiem czy dam radę dzisiaj (na pewno w tym tygodniu) ale chciałbym przykręcić wreszcie listwy pod drzwiami dzielącymi pomieszczenia w moim lokum. coś kiedyś słyszałem że pod drzwiami właśnie lecą rury od ogrzewania więc tu moje pytanie się pojawia jak: głęboko i w którym miejscu mogę wiercić żeby nie zrobić sobie w domu sajgonu?

pozdrawiam

Autor:  Hyoscyamus [ pn lut 13, 2006 9:03 am ]
Tytuł: 

Najlepiej bedzie chyba na metodę "macaną". Teraz, kiedy ogrzewanie hula na full można wyczuć gdzie mniej więcej biegną te przewody. Zatem wierć w miejscach zimniejszych, a cieplejsze omijaj.

Choć ja na takie ryzyko sie nie zdecydowałem... przykeiłem listwy na silikon.

Autor:  kaktus1 [ pn lut 13, 2006 9:11 am ]
Tytuł: 

Zadałem kiedyś takie pytanie do A podczas montażu szafy w przedpokoju. Dostałem odpowiedź, że do głębokości 4cm powinno być bezpiecznie (uwzględniając płykę podłogową). Z dokładnym wskazaniem miejsca przechodzenia rur jest problem. Myślę, że pomysł Hyo zastosowania końcówek czuciowych w łapkach może dać przybliżoną orientację. :)

Autor:  Lukash [ pn lut 13, 2006 9:19 am ]
Tytuł: 

Ja wiercilem na glebokosc ok 3cm (+1,5 cm panele/płytki). Generalnie te listwy mają wkręty o takiej głębokosci (4cm) ze wystarcza sie troche wwiercić. Gejzeru nie mialem. Jakby co mam dobre wiertła do takiej zabawy.

Autor:  Empatia [ pn lut 13, 2006 10:59 am ]
Tytuł: 

Miałam klejone - ale po 2 latach, 2 listwy odeszły :( Chyba wiercone bardziej się sprawdzają.

Autor:  gracz [ pn lut 13, 2006 11:09 am ]
Tytuł: 

dzięki za odpowiedź :)

kołki mam 4cm a gwoździe wystają z nich jeszcze na 1cm więc w sumie 5cm. panele/kafle mam 1cm od podłogi plus jeszcze to że listwa którą chcę przymocować odstaje na 0,5cm. wychodzi na to że musze zrobić otwory minimum 3,5cm i to mnie przeraża ;) co jeśli tak jak w wielu innych przypadkach (okna itp) budowlańcy zrobili kaszanę? chyba skrócę jeszcze o 1cm kołki i gwoździe :)

wiertarę i wiertła mam ale dzięki Lukash za propozycję :)

Empatia ubiegłaś mnie :) to samo chciałem napisać. jednak można na to patrzeć tak: czym jest zakup tubki kleju i ponowne przyklejenie listew wobec wizji kucia kafli, zdejmowania paneli, rycia w betonie, łatania rur po czym ponownego betonowania, klejenia kafli i panelowania? ;)

pozdrawiam

Autor:  kaktus1 [ pn lut 13, 2006 11:24 am ]
Tytuł: 

pimpo pisze:

kołki mam 4cm a gwoździe wystają z nich jeszcze na 1cm ...


Solidniejsze mocowanie będzie na wkręcie i kołku rozporowym :)

Autor:  gracz [ pn lut 13, 2006 11:28 am ]
Tytuł: 

to są takie gwoździe z gwintem ;) w zestawie z listwami były. wbija się je właśnie w kołki rozporowe

pozdrawiam

Autor:  kaktus1 [ pn lut 13, 2006 11:33 am ]
Tytuł: 

pimpo pisze:
to są takie gwoździe z gwintem ;) w zestawie z listwami były. wbija się je właśnie w kołki rozporowe

pozdrawiam


Aha :roll: :oops:

Pozdrawiam,
Kaktus

Autor:  krustyna [ pn lut 13, 2006 11:36 am ]
Tytuł: 

Pimpo, sam widziales u mnie, ze sruby do listew laczacych panel z plytka wwiercili przez przekatna 2 pokojow, i mimo, ze bylo powazne ryzyko gejzeru, wybuchu nie bylo :)
w sumie, czy monterzy moga byc az tak nieobliczalni, by dawac cieplowody pod progami?? (u mnie to szlo przez srodek kuchni, wiec to co innego)

gratuluje zamiaru wykonczenia chaty ;)

Autor:  Kleo [ pn lut 13, 2006 7:52 pm ]
Tytuł: 

Rury idą środkiem przejścia. Zresztą nie martw się - jeśli je uszkodzisz, zaraz się zorientujesz :D

Autor:  Marek_W [ wt lut 14, 2006 6:13 pm ]
Tytuł: 

Kleopatra pisze:
Rury idą środkiem przejścia.


Rury idą na środku drzwi więc po brzegach można wiercić nawet głębiej, w każdym razie jest warstwa betonu ok. 4 cm, potem styropian, w którym biegną rury.

Kleopatra pisze:
Zresztą nie martw się - jeśli je uszkodzisz, zaraz się zorientujesz :D


Sąsiedzi teraz będą drżeć jak zacznie się borowanie :lol:

Autor:  Kleo [ wt lut 14, 2006 8:17 pm ]
Tytuł: 

Śmiej się śmiej ;) Sąsiadom z góry właśnie to się przydarzyło, że majstrzy przewiercili się przez ogrzewanie ;) Dość szybko było widać rezultaty.

Autor:  gracz [ wt lut 14, 2006 8:18 pm ]
Tytuł: 

Marek_W pisze:
Sąsiedzi teraz będą drżeć jak zacznie się borowanie :lol:

właśnie się dowiedziałem - wcisnęli mi w pracy nocki więc sąsiedzi możecie spać spokojnie - nie dam rady w tym tygodniu :(

jeszcze raz dzięki za odpowiedzi

pozdrawiam

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/