Jagodno http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/ |
|
grzejnik elektryczny naścienny http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=3200 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | pwr2002 [ pt lis 11, 2005 10:12 pm ] |
Tytuł: | grzejnik elektryczny naścienny |
W trakcie zamieszkiwania okazało się, że mamy bardzo zimno w WC i kombinuję zainstalowanie jakiegoś naściennego grzejnika elektrycznego z termostatem, czy ktoś instalował sobie coś takiego i mógłby polecic jakiś konkretny typ/producenta? Wskazane, aby grzejnik był dość cienki i niezbyt duży, bo pomieszczenie jest małe. |
Autor: | Krzysztof Stefaniak [ pt lis 11, 2005 10:28 pm ] |
Tytuł: | zimno |
polecam najpierw sprawdzenie w archicomie czy zalozyli grzejniki zgodnie z projektem musza udostepnic plan ogrzewania kazdego lokalu i projekt gdzie sa zalozone konkretne wymiary grzejnikow i moc kazdego z nich u nas nic sie nie zgadzalo i wymienili. pozdrawiam |
Autor: | pwr2002 [ pt lis 11, 2005 10:35 pm ] |
Tytuł: | Re: zimno |
U nas w WC w ogóle nie było grzejnika, ale z uwagi na bliskość kuchni podejrzewam, że jest to celowe. Tak więc w sumie nie byłoby o co się czepiać. |
Autor: | mirek [ pt lis 11, 2005 10:36 pm ] |
Tytuł: | Re: grzejnik elektryczny naścienny |
pwr2002 pisze: W trakcie zamieszkiwania okazało się, że mamy bardzo zimno w WC...
ja miałem podobny problem w małej toalecie i wystarczyły dwie rzeczy: 1.zamykana klapka wentylacji 2.uszczelnienie płytki od rewizji, tam gdzie nie ma fugi obkleiłem ją z tyłu filcem |
Autor: | pwr2002 [ ndz lis 13, 2005 2:24 pm ] |
Tytuł: | Re: grzejnik elektryczny naścienny |
mirek pisze: pwr2002 pisze: W trakcie zamieszkiwania okazało się, że mamy bardzo zimno w WC... ja miałem podobny problem w małej toalecie i wystarczyły dwie rzeczy: 1.zamykana klapka wentylacji 2.uszczelnienie płytki od rewizji, tam gdzie nie ma fugi obkleiłem ją z tyłu filcem U mnie zidentyfikowałem problem - mam dwie kratki wentylacyjne i z jednej występował silny nawiew (myślę, że nawet wymuszony) zimnego powietrza z dworu w kierunku do pomieszczenia. Nie wiem, czy to jest normalne, czy to błąd wentylacji, aby nie zamarznąć w WC musiałem praktycznie zablokować tę kratkę. |
Autor: | Empatia [ ndz lis 13, 2005 3:05 pm ] |
Tytuł: | |
Czytam zdziwiona - gdyż mam 2 otwarte kratki. Po burzy sławetnej, która wybiła na amen zafugowaną - nowa kafelka do liczników wody, ale już bez uszczelnienia. I przy tej aurze /podczas mrozów będzie inaczej/, stale mam zamknięty grzejnik. Może to zależy od usytuowania łazienki wobec innych mieszkań w budynku? Pozdrawiam |
Autor: | raf [ pn lis 14, 2005 9:31 am ] |
Tytuł: | |
Empatia pisze: Czytam zdziwiona - gdyż mam 2 otwarte kratki. Po burzy sławetnej, która wybiła na amen zafugowaną - nowa kafelka do liczników wody, ale już bez uszczelnienia. I przy tej aurze /podczas mrozów będzie inaczej/, stale mam zamknięty grzejnik. Może to zależy od usytuowania łazienki wobec innych mieszkań w budynku?
Pozdrawiam też , ale i strony świata , w którą zwrócony jest otwór komina wentylacyjnego. Naj gorzej jak na zachód, bo stamtąd najczęściej wieje |
Autor: | Empatia [ pn lis 14, 2005 2:32 pm ] |
Tytuł: | |
Być może, nie wiem w którą stronę ja mam, ale wiem, że mam dach nad mieszkaniem - 2 piętro, więc nikt z góry mnie nie grzeje |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |