Jagodno

Poszukuję dobrego fachowca od fiatów, głównie chodzi o silnik benz. 1.6 16V (pali jak czołg, dymi na czarno, jak się rozgrzeje to tendencje do gaśnięcia na wolnych obrotach) wywala błąd sondy ale została już wymieniona (świece, przewody, filtry również). Potrzebny ktoś z dobrym oprogramowaniem diagnostycznym i umiejętnościami interpretacji wyników, a nie tylko wymiana kolejnych części na pałę... Macie może kogoś godnego polecenia?

_________________
Krzysztof vel kartrait

Sąsiedzi przy buforowej, ci obok myjni to fiaciarze więc pewnie będą wiedzieli o co chodzi.

Dokladnie RAF-MAR chłopaki "wywodzą" się m.in. z ASO Fiata

Akurat nie wiem, czy ASO fiata to taka dobra rekomendacja;) ale pewnie wiedza co i jak

Polecam RAF-MAR, Pan Rafał naprawia nasze CC z powodzeniem
Z jego słów wynikało, że pracował w ASO Fiat'a.

Niestety jeśli chodzi o "fiaciarzy" z buforowej koło nas to podziękuję... Odstawiłem do nich to auto za pierwszym razem (wymiana płynów, filtrów, rozrządu itp...) i niestety okazało się że ten rozrząd spaprali, powielili poprzednie błędne jego ustawienie (nie użyli specjalnych blokad które powinno się obowiązkowo zastosować przy robieniu rozrządu w tym silniku) sonda lambda którą wymienili prawdopodobnie była dobra, jej błędy były raczej skutkiem a nie przyczyną problemu.
Sytuacja o tyle durna, że w sumie skoro fachowcy od fiata wymieniali rozrząd to chyba wiedzieli co i jak, więc później inni mechanicy problem z rozrządem wykluczali...
Ale już jest ok i silnik chodzi jak szwajcarski zegareczek

_________________
Krzysztof vel kartrait

pan rafał pracował chyba w każdym jednym ASO... przyjedziesz do niego lamborghini to też powie że zna to auto od podszewki... wymieniał mi rozrząd i nie dokręcił jednej rolki. nie dojechałem nawet do centrum! na szczęście rozrząd mam bezkolizyjny i nic się nie stało ale wkurzyłem się bo nie po to płacę żeby samemu poprawiać. oczywiście reklamacji nie uwzględniają...

z kolei ten pierwszy mechanik od osiedla to naciągacz. wysłałem tam kobietę bo huknęła w krawężnik żeby sprawdzili czy coś się nie poprzestawiało. zamiast oglądać zawieszenie badali lakier, podłączali pod kompa... zobaczyli że dziewczyna się na niczym nie zna i nakręcili jej ładną bajerę. oczywiście słono skasowali za to. tyle dobrego, że jak poszedłem się kłócić to bez zająknięcia szef tego pseudo warsztatu oddał mi pieniądze.

"specjaliści" od opla z ul. przemkowskiej popisali się diagnozą... ubywało płynu chłodniczego ale nie było wycieków (mniejsza o szczegóły). wymyślili że trzeba wymienić uszczelkę pod głowicą - koszt 1700zł. wymieniłem........... korek na zbiorniczku wyrównawczym za 7zł

zebrało mi się na żale ale sens mojej wypowiedzi jest taki, że jak chcesz mieć dobrze zrobione auto to zrób sobie sam a jak nie umiesz to kup sobie rower. gdzie nie pojedziesz tam próbują cię wydymać. zaczyna mi brakować mechaników u których jeszcze nie byłem... nawet wojtanowicz (ASO VW) nie potrafił wymienić drobnostki za 100zł i rozebrał mi silnik za 1300 (całe szczęście nie za moje pieniądze). auto oczywiście dalej nie jeździło...

Słyszałem podobną historię od znajomego o wymianie rozrządu w warsztacie bliżej nas.
Rozrząd w naszym VW wykonałem w Auto serwis Luboń (specjalizacja w grupie VAG).

No to teraz zacząłem się niepokoić bo w swojej Vectrze też wymieniłem rozrząd u Pana Rafała, ale póki co już chyba z dwa miesiące jeździ i nic się nie dzieje. Faktem jest jednak, że wkurzyli mnie z innego powodu. Mieli przeczyścić zawór EGR. Tydzień później coś mnie tknęło i wymieniłem ten zawór EGR, bo jednak skoro raz się zacinął to jednak wolę go wymienić na nowy. Jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłem, że zawór ten nie był wyczyszczony tylko zamiast tego zaślepili zawór blaszką wyciętą z puszki po piwie i kompletnie mnie o tym nie poinformowali. Z tego też względu będę jednak korzystał w innego warsztatu.

próbowaliśmy kiedyś zastosować ten patent w 1.4 16V Ecotec, tyle że z blaszką z mosiądzu. nic to nie dało w dodatku wywalało błąd "diagnostyka silnika".

Tutaj postąpili akurat bardzo dobrze i najrozsądniej jak można w przypadku Vectr (jak mniemam Vectra B) bo EGR oczywiście jest bardziej "pro ekologiczny" ale tylko dodaje zuzycia paliwa i problemów ...

No chyba jednak nie do końca jest to bez szkody dla silnika http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/inde ... taj&id=728