Jagodno
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/

Artysta z Wagnera 19
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=11818
Strona 1 z 2

Autor:  mINA [ sob lut 04, 2012 9:45 am ]
Tytuł:  Artysta z Wagnera 19

Autorowi konstrukcji z załączonego zdjęcia chciałem pogratulować zdolności artystycznych. Wiem, że osoby upośledzone umysłowo realizują się w ten sposób i jestem naprawdę pełen podziwu.
Chciałem jednak nadmienić, że ta osoba powinna się udać do lekarza specjalisty, bo przy tak znacznym stopniu upośledzenia umysłowego nie jest zdolna do samodzielnego funkcjonowania w otaczającym ją świecie i potrzebuje stałej opieki najlepiej na specjalnym oddziale zakniętym.

Załączniki:
IMG_0001 - Copy.JPG
IMG_0001 - Copy.JPG [ 145.97 KiB | Przeglądany 19410 razy ]

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 11:32 am ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Instalacja pod tytułem: "A może weź swoje zabawki ze wspólnego korytarza."

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 12:45 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Faktycznie fajne. A czy autor pokusił się o spawanie czy tylko poskładał tak artystycznie ?

Może znajdą się odciski palców, w sumie nie jest istotne gdzie składujesz swoje dobra, nawet na częściach wspólnych.
Jak ktoś porywa się na coś takiego, powinien mieć świadomość łamania prawa. Ewentualnie, jakby akurat przyłapał go właściciel, może coś by pomogło :)

Autor:  czerwiec [ sob lut 04, 2012 1:16 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

wydrukować i powiesić na bilbordzie reklamowym przy wjeździe na osiedle...
na dole zacytować:
"Tu żyje się ciekawie
Na czterech fazach inwestycji znajduje się łącznie 1200 lokali. Zamieszkują je głównie młode rodziny, które chętnie nawiązują relacje towarzyskie. Dla nich zostały stworzone miejsca spotkań sąsiedzkich: przestronne dziedzińce i place zabaw, przestrzeń do grillowania, kawiarnia, świetlice."

idealne zestawienie.

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 1:17 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
Faktycznie fajne. A czy autor pokusił się o spawanie czy tylko poskładał tak artystycznie ?

Może znajdą się odciski palców, w sumie nie jest istotne gdzie składujesz swoje dobra, nawet na częściach wspólnych.
Jak ktoś porywa się na coś takiego, powinien mieć świadomość łamania prawa. Ewentualnie, jakby akurat przyłapał go właściciel, może coś by pomogło :)


Podaj paragraf i określ szkodę.
Co do zagracania klatek schodowych, to wypowiedzieć mógłby się jakiś strażak.

Autor:  mINA [ sob lut 04, 2012 1:41 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Biorąc pod uwagę odgłosy dobiegające z klatki wczoraj w nocy to to zachowanie nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek ideologią, a raczej zbyt niskim stężeniem krwi w alkoholu. To po prostu kolejny akt pijackiego wandalizmu taki jak cała klatka śmierdząca i zasyfiona petami.
Zastawiania ciągów pożarowych/komunikacyjnych nie będę komentował nadmiernie, bo akurat w tym miejscu te rowerki ich nie blokowały (dopóki delikwent nie ustawił ich na środku przejścia) a względy estetyczne z chęcią omówię osobiście czy telefonicznie jeśli ktoś ma z tym problem - zapraszam na kawę, bo uważam że jesteśmy cywilizowanymi ludźmi i każdą kwestię sporną możemy po prostu przedyskutować i wypracować kompromisowe rozwiązanie (odpowiadam tu jedynie za "swój" rowerek, ale pewnie podobnie do sprawy podchodzą pozostali właściciele).

Autor:  czerwiec [ sob lut 04, 2012 2:28 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

mINA pisze:
Biorąc pod uwagę odgłosy dobiegające z klatki wczoraj w nocy to to zachowanie nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek ideologią, a raczej zbyt niskim stężeniem krwi w alkoholu. To po prostu kolejny akt pijackiego wandalizmu taki jak cała klatka śmierdząca i zasyfiona petami.

trochę taki hotel robotniczy się robi... :o

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 6:07 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

orson pisze:
lukaszl pisze:
Faktycznie fajne. A czy autor pokusił się o spawanie czy tylko poskładał tak artystycznie ?

Może znajdą się odciski palców, w sumie nie jest istotne gdzie składujesz swoje dobra, nawet na częściach wspólnych.
Jak ktoś porywa się na coś takiego, powinien mieć świadomość łamania prawa. Ewentualnie, jakby akurat przyłapał go właściciel, może coś by pomogło :)


Podaj paragraf i określ szkodę.
Co do zagracania klatek schodowych, to wypowiedzieć mógłby się jakiś strażak.


Służę.

Zaczynamy od : art 119 k.w. bo pewnei o taką wartość mienia tu chodzi.
Ewentualnie, jeśli któryś z tych małych rowerków ma choćby małą ryskę to : 124 k.w.
Jeśli nie ma ani ryski, to najbardziej oczywisty 127 k.w.

Przy spotkaniu oko w oko z właścicielem można by posiłkować się w linii obrony na art 148 § 4 k.k.

Orson, za poradę prawną (uprawnienia do wglądu) jesteś mi winien 200 pln. Może być w naturze.

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 6:35 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
orson pisze:
lukaszl pisze:
Faktycznie fajne. A czy autor pokusił się o spawanie czy tylko poskładał tak artystycznie ?

Może znajdą się odciski palców, w sumie nie jest istotne gdzie składujesz swoje dobra, nawet na częściach wspólnych.
Jak ktoś porywa się na coś takiego, powinien mieć świadomość łamania prawa. Ewentualnie, jakby akurat przyłapał go właściciel, może coś by pomogło :)


Podaj paragraf i określ szkodę.
Co do zagracania klatek schodowych, to wypowiedzieć mógłby się jakiś strażak.


Służę.

Zaczynamy od : art 119 k.w. bo pewnei o taką wartość mienia tu chodzi.
Ewentualnie, jeśli któryś z tych małych rowerków ma choćby małą ryskę to : 124 k.w.
Jeśli nie ma ani ryski, to najbardziej oczywisty 127 k.w.

Przy spotkaniu oko w oko z właścicielem można by posiłkować się w linii obrony na art 148 § 4 k.k.

Orson, za poradę prawną (uprawnienia do wglądu) jesteś mi winien 200 pln. Może być w naturze.


http://kodeks-karny.org/kodeks-wykrocze ... wko-mieniu

119 - Kto kradnie lub przywłaszcza ...
Chyba nie.
124 - Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku ...
Ryska?
127 - Kto samowolnie używa cudzej rzeczy ruchomej ....
Na pewno używali?

Wybacz, ale 200 zł to chyba za dużo za taką poradę. Jeśli się jednak uprzesz, to zapłacę ci, tak jak zaproponowałeś, "w naturze", moim zdjęciem, którego wartość wyceniam na 400zł. Wisisz mi więc 200zł. W naturze nie biorę. Szczególnie kota w worku.

p.s.
Przez chwilę myślałem, że ty serio, ale przeczytałem art. 148 § 4 k.k.
Jaj sobie robisz, prawda?

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 6:56 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

orson pisze:
lukaszl pisze:
orson pisze:
lukaszl pisze:
Faktycznie fajne. A czy autor pokusił się o spawanie czy tylko poskładał tak artystycznie ?

Może znajdą się odciski palców, w sumie nie jest istotne gdzie składujesz swoje dobra, nawet na częściach wspólnych.
Jak ktoś porywa się na coś takiego, powinien mieć świadomość łamania prawa. Ewentualnie, jakby akurat przyłapał go właściciel, może coś by pomogło :)


Podaj paragraf i określ szkodę.
Co do zagracania klatek schodowych, to wypowiedzieć mógłby się jakiś strażak.


Służę.

Zaczynamy od : art 119 k.w. bo pewnei o taką wartość mienia tu chodzi.
Ewentualnie, jeśli któryś z tych małych rowerków ma choćby małą ryskę to : 124 k.w.
Jeśli nie ma ani ryski, to najbardziej oczywisty 127 k.w.

Przy spotkaniu oko w oko z właścicielem można by posiłkować się w linii obrony na art 148 § 4 k.k.

Orson, za poradę prawną (uprawnienia do wglądu) jesteś mi winien 200 pln. Może być w naturze.


http://kodeks-karny.org/kodeks-wykrocze ... wko-mieniu

119 - Kto kradnie lub przywłaszcza ...
Chyba nie.
124 - Kto cudzą rzecz umyślnie niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku ...
Ryska?
127 - Kto samowolnie używa cudzej rzeczy ruchomej ....
Na pewno używali?


Wybacz, ale 200 zł to chyba za dużo za taką poradę. Jeśli się jednak uprzesz, to zapłacę ci, tak jak zaproponowałeś, "w naturze", moim zdjęciem, którego wartość wyceniam na 400zł. Wisisz mi więc 200zł. W naturze nie biorę. Szczególnie kota w worku.

p.s.
Przez chwilę myślałem, że ty serio, ale przeczytałem art. 148 § 4 k.k.
Jaj sobie robisz, prawda?


119 - trzeba by określić długotrwałe rozporządzanie mieniem. Raczej ten art odnosił by się do sytuacji schowania lub przemieszczenia rzeczy w inne miejsce niż pierwotne.

124 - Ryska - tak, chociaż najmniejsza. W zasadzie to sprawcy ciężko było by się obronić przed tym paragrafem nawet jeśli ryska powstała wcześniej,
jeśli został by złapany przy czynieniu występku jakiego się dopuścił w poryuszanej tu sprawie.

Co do 127 to jest to bezsporne.
Uzasadnij proszę (tak jak mógłbyś zrobić to przed sądem), że zrobienie konstrukcji z kilku rowerków nie jest ich samowolnym użyciem ?
Jesteś w stanie to doprecyzować ?

Zdjęcie nie jest zapłatą w naturze, jest raczej wymianą barterową. Zaproponuj coś innego, ewentualnie 200 pln. I twoim zmartwieniem jest
zwrócenie się o usługę bez pytania o cenę. Powinieneś się cieszyć że nie powiedziałem 400. Chociaż po tym dointerpretowaniu zaczynam się zastanawiać.

PS. Z tym art o działaniu w afekcie to oczywiście był żart.

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 7:04 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

124 - Póki co, to sprawcy należy udowodnić winę, więc to ty udowodnij, że ta ryska powstała w wyniku działania sprawcy.
127 - Nie jest bezsporne, bo się właśnie spieramy. Powiedziałbym, że je tak ustawiłem, by zajmowały mniej miejsca na drodze pożarowej (czy jak to się tam nazywa). Zrobiłem to w trosce o siebie, ciebie, dzieci, chorą sąsiadkę i jej ślepego psa.

Co do zapłaty w naturze i barteru. Chyba inaczej te pojęcia rozumiemy. Wg mnie dalej mi wisisz 200 zł.

p.s.
A i moja usługa "zaproponowania czegoś innego, ewentualnie 200zł" nie jest bezpłatna.
Niniejszym proponuję ci 200zł, ale koszt tej propozycji jest dużo wyższy. Właśnie go podliczam.

p.s. 2
Podliczyłem i jak być może się domyślasz będzie on funkcją ceny za twoją, słabą moim zdaniem, usługę porady prawnej. I w dalszym ciągu nie przyjmuję w naturze.

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 8:12 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

128 - mówimy o sytuacji kiedy sprawca został nagrany / zaobserwowany przez świadka przy tworzeniu dzieła popełniając wykroczenie rozporządzenia cudzym mieniem k.w. 127. Możesz mi wierzyć, że przy takiej materii dowodowej raczej negowanie 128 wywołało by usmiech politowania.

127 - równie dobrze dał byś sobie prawo do odcholowania samochodu zaparkowanego na drodze ppoż.
Jedyne DO CZEGO MASZ PRAWO to zawiadomienie administratora / innych organów o zaistniałym niebepieczeństwie.
Nie jesteś w żaden sposób uprawniony do bycia strażnikiem porządku publicznego. Niestety, nawet zostawienie auta na torach tramwajowych nie daje przechodniowi prawa do postawienia go na boku ...


Jesteś mi winny kolejne 200.

Autor:  czerwiec [ sob lut 04, 2012 8:49 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

kolejna jazda :lol: ! czekajcie! lecę do Antonia po popcorn i piwo!

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 8:53 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
128 - mówimy o sytuacji kiedy sprawca został nagrany / zaobserwowany przez świadka przy tworzeniu dzieła popełniając wykroczenie rozporządzenia cudzym mieniem k.w. 127. Możesz mi wierzyć, że przy takiej materii dowodowej raczej negowanie 128 wywołało by usmiech politowania.

Czyj to byłby uśmiech? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Jesteś prawnikiem?

lukaszl pisze:
127 - równie dobrze dał byś sobie prawo do odcholowania samochodu zaparkowanego na drodze ppoż.
Jedyne DO CZEGO MASZ PRAWO to zawiadomienie administratora / innych organów o zaistniałym niebepieczeństwie.
Nie jesteś w żaden sposób uprawniony do bycia strażnikiem porządku publicznego. Niestety, nawet zostawienie auta na torach tramwajowych nie daje przechodniowi prawa do postawienia go na boku ...

Odholowanie samochodu na parking to czyn nieco innej wagi niż ułożenie "na kupę" dziecięcych gratów blokujących przejście. Takie jest moje zdanie. Ty masz swoje.
Jesteś prawnikiem?

lukaszl pisze:
Jesteś mi winny kolejne 200.

Nie, nie jestem ci nic winien. I ta część rozmowy już mnie nie bawi.

I jeszcze raz. Jesteś prawnikiem?

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 9:03 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Nie, jestem super informatykiem z oddziału specjalnego ... :D


Ad 128-na podstawi własnego, niemałego doświadczenia.

Kwestia winy nie zależy od wagi, może od niej zależeć ewentualna kara. Dlatego z 127 odpowiadał być podobnie, tyle tylko, że zakres wyroku był by inny.


Pawel, nastepnym razem ty wyzywasz Orsona na szermierke słowną, a ja lece po popcorn i piwo. Ewentualnie zrobimy spotkanie przy komipe i wyziwemy Orsona razem ! Orson wisi mi już 600 pln, ale nie chce tego przyjac do wiadomosci. Jak sie uda zwindykowac to bedzie na popcorn i piwo.

Autor:  czerwiec [ sob lut 04, 2012 9:10 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
Pawel, nastepnym razem ty wyzywasz Orsona na szermierke słowną, a ja lece po popcorn i piwo. Ewentualnie zrobimy spotkanie przy komipe i wyziwemy Orsona razem ! Orson wisi mi już 600 pln, ale nie chce tego przyjac do wiadomosci. Jak sie uda zwindykowac to bedzie na popcorn i piwo.
:lol: Spoko Łukasz :) Choć piwo można wypić przy lepszej okazji, coby smakowało. 8)

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 10:51 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
Nie, jestem super informatykiem z oddziału specjalnego ... :D


Ad 128-na podstawi własnego, niemałego doświadczenia.

Kwestia winy nie zależy od wagi, może od niej zależeć ewentualna kara. Dlatego z 127 odpowiadał być podobnie, tyle tylko, że zakres wyroku był by inny.


Ale jesteś prawnikiem czy nie jesteś? I nie pytam o twoje doświadczenia, tylko o twoje wykształcenie.

Autor:  orson [ sob lut 04, 2012 10:54 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

lukaszl pisze:
Nie, jestem super informatykiem z oddziału specjalnego ... :D


Ad 128-na podstawi własnego, niemałego doświadczenia.

Kwestia winy nie zależy od wagi, może od niej zależeć ewentualna kara. Dlatego z 127 odpowiadał być podobnie, tyle tylko, że zakres wyroku był by inny.


Pawel, nastepnym razem ty wyzywasz Orsona na szermierke słowną, a ja lece po popcorn i piwo. Ewentualnie zrobimy spotkanie przy komipe i wyziwemy Orsona razem ! Orson wisi mi już 600 pln, ale nie chce tego przyjac do wiadomosci. Jak sie uda zwindykowac to bedzie na popcorn i piwo.


... i tak mu dowalimy, że mu w pięty pójdzie i mi te 600zł w zębach przyniesie!
... o taaaaak, tak mu napiszemy, że ho-ho!

Nara. Zdaje się, że się, że nie masz już nic do powiedzenia w temacie.

Autor:  lukaszl [ sob lut 04, 2012 11:11 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Orson, jesteś ciekawą jednostką internetową.
Rozumiem że nie zaglądasz tu dla przyjemności i dyskusji o pierdołach ( no za takie traktuje chowanie rowerków lub tworzenie rzeźby z nich) tylko żeby się obrazić i powiedzieć nara.

To NARA !

PS. Powiem ci ze szkoda zdrowia, więcej dystansu, mniej kompleksów.

PS 2. Nie będę Ci uzasadniał w którym podpukcie którego postu wykazujesz kompleksy.

PS 3. Aby wydawać opinie prawne lub reprezentować je przed sądem nie potrzebne jest wykształcenie prawnicze. Ale to tak btw...

Autor:  Auramu [ ndz lut 05, 2012 1:22 pm ]
Tytuł:  Re: Artysta z Wagnera 19

Hm, a w regulaminie osiedla zdaje sie jest cos o tym, ze nie wolno trzymac rzeczy na ciagach komunikacyjnych, dlaczego nikt o tym nie napisze? na lecie tez czasem ciezko wejsc do klatki przez wozki i rowerki poustawiane na dole...wiec albo ktos mial dosc, albo istotnie pijacki wybryk

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/