Jagodno
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/

PILNE!!! Naprawa auta
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=11642
Strona 1 z 4

Autor:  Ronaldo [ ndz gru 18, 2011 12:58 pm ]
Tytuł:  PILNE!!! Naprawa auta

Polecacie jakis zakład we Wrocławiu lub w okolicach, w których za przystepna cenę można zregenerować turbosprężarkę do auta?

Autor:  andrewwoj [ ndz gru 18, 2011 5:00 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

A próbowałeś zapytać naprzeciwko naszego przyosiedlowego przystanku MPK?

Autor:  Ronaldo [ ndz gru 18, 2011 8:32 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

oni nie regenerują turbin, tylko pośredniczą w naprawieniu, a takie coś mnie nie interesuje.

Autor:  cynober [ ndz gru 18, 2011 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Apropos zakładu na przeciwko przystanku to ich strona www http://www.turbojet.pl/ twierdzi co innego:
Cytuj:
W przeciwieństwie do konkurencji nie jesteśmy pośrednikiem. Wszystkie turbiny naprawiają tylko nasi technicy - bez odsyłania do innych serwisów, co powoduje,
że cena naprawy jest niższa o koszty pośrednictwa, a także kontakt z serwisem jest dużo łatwiejszy i bezpośredni.

Autor:  Ronaldo [ pn gru 19, 2011 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Akurat u nich nie chce regenerowac

Autor:  gracz [ pn gru 19, 2011 11:59 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

dlaczego?

Autor:  Ronaldo [ wt gru 20, 2011 12:03 am ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Znajomy regenerował i rozpadła sie szybko.

Autor:  Pieszy [ czw gru 29, 2011 9:52 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Jaskółki znające się co nieco na "tych" sprawach ćwierkają, co by nie regenerować turbosprężarek.

Dlaczego?
Bo to strata pieniędzy. Już lepiej kupić używaną w dobrym stanie.

Autor:  funiass [ sob sty 07, 2012 9:36 am ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Czy można sprawdzić stan sprężarki bez jej demontażu ? Np poprzez podłączenie do odpowiedniego urządzenia diagnostycznego ?

Autor:  gracz [ sob sty 07, 2012 1:13 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

najlepszym przyżądem diagnostycznym jest twoja noga ucho i oko ;) auto jest słabsze? turbina ma wycieki oleju? kopci z rury wydechowej na czarno/niebiesko? słychać dziwne dźwięki inne niż zwykle?

Autor:  funiass [ sob sty 07, 2012 2:08 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Generalnie nic takiego nie stwierdziłem, ale przebieg mam już z "3" z przodu i stąd moje zapytanie.

Autor:  czerwiec [ sob sty 07, 2012 6:30 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

"3" z przodu to tyle co 7/10 letni, normalnie użytkowany diesel z niemiec, czyli tyle co ma 80% sprowadzonych samochodów na naszych drogach (mówię o faktycznym przebiegu a nie tym z licznika)... ja na zapas bym się nie martwił jeśli nie masz objawów typowych dla zakatowanego auta ze świszczącym turbo, poza tym w tych rocznikach auta mają dosyć rozbudowany komputer i ew. usterkę szybko wychwycą przełączając auto w tryb diagnostyczny/awaryjny (zazw. zółta kontrolka silnika + peugeoty odłączają turbo, vw ciągną do 2-3 tyś powyżej odcina turbo)... temat rzeka, poczytaj na forach motoryzacyjnych.pzdr

Autor:  Pieszy [ pn sty 09, 2012 12:34 am ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

funiass pisze:
Czy można sprawdzić stan sprężarki bez jej demontażu ? Np poprzez podłączenie do odpowiedniego urządzenia diagnostycznego ?

Można. Najłatwiej chyba idzie z autami grupy VAG. Podpinasz się kompem z odpowiednim softem i jechane na ulicę. Możesz sprawdzić jak pompuje sprężarka, czy działają kierownice (sprężarki ze zmienną geometrią) itp. W ten sposób możesz sprawdzić nie tylko sprężarkę, ale np. korekty na pompowtryskiwaczach (TDI).
Jest tylko jeden problem - to, że taki test wyjdzie prima nie oznacza, że po miesiącu turbo się nie wysra. Ja tak miałem. Olej poszedł przez zimną stronę do kolektora ssącego i silnik dostał "choroby wściekłych diesli" (to nie moje auto, ale tak to wyglądało).

Takie sprawdzenie to koszt 100-200zł.

Autor:  Wybra [ pn sty 09, 2012 10:47 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Pieszy pisze:
funiass pisze:
Czy można sprawdzić stan sprężarki bez jej demontażu ? Np poprzez podłączenie do odpowiedniego urządzenia diagnostycznego ?

Można. Najłatwiej chyba idzie z autami grupy VAG. Podpinasz się kompem z odpowiednim softem i jechane na ulicę. Możesz sprawdzić jak pompuje sprężarka, czy działają kierownice (sprężarki ze zmienną geometrią) itp. W ten sposób możesz sprawdzić nie tylko sprężarkę, ale np. korekty na pompowtryskiwaczach (TDI).
Jest tylko jeden problem - to, że taki test wyjdzie prima nie oznacza, że po miesiącu turbo się nie wysra. Ja tak miałem. Olej poszedł przez zimną stronę do kolektora ssącego i silnik dostał "choroby wściekłych diesli" (to nie moje auto, ale tak to wyglądało).

Takie sprawdzenie to koszt 100-200zł.

Funiass,

zaloguj się na forum A4-klub i w dziale diagnostyka VAG znajdziesz świetny opis (logi statyczne, dynamiczne, a potem ich analiza i diagnozowanie konkretnych usterek - jak chcesz to możesz potem wrzucić logi na forum i znający się na rzeczy przeanalizują je za Ciebie). Oszczędzisz te 100-200 pln na diagnostyce i niepotrzebną wymianę części w warsztacie pana Kazia Wymieniam Co Leci Aż Znajdę Przyczynę.

Jak coś to w możemy się umówić w któryś weekend i przelecimy się między węzłami autostrady. Robiłem to u siebie.

Autor:  Koti [ wt sty 10, 2012 4:11 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Pieszy pisze:
funiass pisze:
Czy można sprawdzić stan sprężarki bez jej demontażu ? Np poprzez podłączenie do odpowiedniego urządzenia diagnostycznego ?

Można. Najłatwiej chyba idzie z autami grupy VAG. Podpinasz się kompem z odpowiednim softem i jechane na ulicę. Możesz sprawdzić jak pompuje sprężarka, czy działają kierownice (sprężarki ze zmienną geometrią) itp. W ten sposób możesz sprawdzić nie tylko sprężarkę, ale np. korekty na pompowtryskiwaczach (TDI).
Jest tylko jeden problem - to, że taki test wyjdzie prima nie oznacza, że po miesiącu turbo się nie wysra. Ja tak miałem. Olej poszedł przez zimną stronę do kolektora ssącego i silnik dostał "choroby wściekłych diesli" (to nie moje auto, ale tak to wyglądało).

Takie sprawdzenie to koszt 100-200zł.

dawno temu jeździłem Golfem 4 TDI, zaraz po 100 000 przebiegu zaczęły się problemy. Czasami przy przyspieszaniu nagle moc padała. Stawałem, gasiłem i zapalałem - wyłączał się tryb awaryjny i normalnie jechał, aż do następnego razu.W serwisie nic nie widzieli na komputerze. Dopiero kiedy przyjechałem na takiej "padniętej mocy" bez gaszenia komputer pokazał padniętą turbinę

Autor:  czerwiec [ wt sty 10, 2012 5:29 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

pewnie zapiekły się "kierownice"... miałem tak w TDI przy przebiegu 87kkm. przyczyną był tzw. "PSJ" trochę mój (kupiłem przy 83kkm) i przede wszystkim poprzedniego właściciela 8)

Autor:  Wybra [ wt sty 10, 2012 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

W silnikach TDI czasami powodem wchodzenia silnika w tryb awaryjny i odcięcia turbiny może być za mało dynamiczna jazda. Wtedy syfy powodują zapiekanie się kierownic. Prostym sposobem na wywalenie tego syfu z turbiny jest przejechanie się kilka razy bardzo dynamicznie z gazem w podłodze w pełnym zakresie obrotów na kolejnych biegach. Dzieki temu oszczędziłem ładnych kilka stówek :)

Autor:  Koti [ śr sty 11, 2012 7:07 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

chyba nie chcesz zasugerować mi szybkiej jazdy...

Autor:  Wybra [ śr sty 11, 2012 11:15 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

Nie napisałem szybko, ale dynamicznie. Jeżeli kierownice nie są jeszcze mocno zapieczone, to jest to sposób na pozbycie się problemu.

Autor:  Koti [ czw sty 12, 2012 7:32 pm ]
Tytuł:  Re: PILNE!!! Naprawa auta

wybra, nie dawaj mi takich rad. Ja wiem jak się jeździ, ropniakiem też, jak ja jeździłem dieslem, to na chleb mówiłeś bep a na mrówkę ptipti :D. A na auto brum brum
Chciałem tylko pokazać, że nie zawsze komputer rejestruje wszystkie błędy, a sprężarki niestety lubią niekiedy nawalić. I to nie tak znowu rzadko. Turbiny wytrzymujące 300 000 kilometrów to moim zdaniem chlubne wyjątki

Strona 1 z 4 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/