Jagodno http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/ |
|
Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=10980 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | vitia [ pt mar 25, 2011 5:27 pm ] |
Tytuł: | Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
witam, W dniu 24.03.2011 ok 15:45 miałem kolizję samochodową przy Ferio Gaj. Na obrazie jest szkic zdarzenia. Kierowałem czarnym samochodem. Ilość miejsca na przejazd była zupełnie wystarczająca, niestety w momencie kiedy mijałem czerwony samochód ustawiony do lewoskrętu, patrzyłem przed siebie, a nie na mijany samochód i doszło do kontaktu. Po zdarzeniu kierowca czerwonego Passata wysiadł i już na wstępie zaczął od tego że stracę zniżkę w OC sugerując, że jak wezwiemy Policję to dostanę mandat, a on chętnie załatwi sprawę polubownie bo jak mówił :"bo Pan taki zabiegany ..." Wysiadając nie podejrzewałem, celowego działania kierowcy czerwonego Passata, który mógł cofnąć do tyłu i uznałem się za sprawcę kolizji. Pan był bardzo ugodowy - podał się za Agenta PZU. Wręczyłem gotówkę i zakończyliśmy sprawę. Kiedy ochłonąłem zdałem sobie sprawę, że mogło to być jego celowe działanie. Byłem u Ochrony Ferio gaj i po zdaniu relacji potwierdzono moje podejrzenia. Jednak ich monitoring nie miał zarejestrowanego tego zdarzenia. Pytanie czy ktoś z Państwa słyszał o podobnym zajściu w okolicy ? Jeśli tak to czy uczestnikiem kolizji był Czerowny VW Passat B4 ? (numer rejestracyjny mam i dane właściciela też) |
Autor: | gracz [ pt mar 25, 2011 8:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
teraz to już musztarda po obiedzie. przyjąłeś na siebie winę i wypłaciłeś kasę. co innego jak byście spisali oświadczenie i sprawa by się jeszcze nie zakończyła. nie ma nagrania ani świadków więc niestety nic nie zdziałasz nawet jak znajdziesz dziesięciu podobnie naciągniętych... jeleni. na przyszłość lepiej się zastanowić i nie emocjonować zbytnio. nawet jak byście spisali oświadczenie i straciłbyś zniżki to nie byłaby to jakaś wielka strata. mogę spytać ile mu dałeś? ja płacę ze względu na dużą pojemność silnika najwyższą stawkę i wychodzi mi rocznie 466zł oczywiście mam max zniżek ale jak bym nawet w kogoś huknął to ile bym więcej zapłacił? 100? 200? 300? czy to tak dużo? płaci się raz w roku a nie co miesiąc. po to się ma ubezpieczenie żeby z niego korzystać w razie konieczności (oby jak najrzadziej) a nie bać się wszystkich i wszystkiego. |
Autor: | ZaTo [ pt mar 25, 2011 9:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
W tym samym miejscu tymon miał kolizję z byłym naszym sąsiadem, który po namowach swojej uroczej żony, zaczął się wypierać swojej winy (wcześniej oczywiście obiecał odszkodowanie). Okazało się, że kamery z Ferio sięgają do tego miejsca i wyraźnie było zarejestrowane zdarzenie. Może w Twojej sprawie też będzie ono użyteczne. viewtopic.php?f=3&t=4619&hilit=ferio |
Autor: | vitia [ pt mar 25, 2011 9:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
Byłem u Ochrony Ferio gaj i po zdaniu relacji potwierdzono moje podejrzenia. Jednak ich monitoring nie miał zarejestrowanego tego zdarzenia - Pani z ochrony twierdzi, że tylko kamera obrotowa ma tam zasięg, ale z jej relacji tego momentu nie zarejestrowała. Na tej relacji bazuję bo w przypadku posiadania materiału z nagrania bybym już na Policji. Na teraz szukam "Jelenia" który miał przyjemność z tym kolesiem bo 2 "jeleni" z tymi samymi zeznaniami stawiają go w w trudnej sytuacji. |
Autor: | darvid [ sob mar 26, 2011 8:47 am ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
Towarzystwa Ubezpieczeniowe są zainteresowane w tępieniu tego typu oszustw bardziej niż nasza Policja.Warto wysondować,czy nie mieli ostatnio takiego przypadku we Wroclawiu?(tj zgłoszenia szkody)Może on tez tak łapie na b intratne odszkodowania z polis? Trzymam kciuki,bo kiedyś przy wjeździe do Wrocławia na Bielanach miałem podobną sytuację.Gostek -stojąc pod górkę,nagle cofnął i uderzył mnie,gardłując,ze to ja wjechałem w jego tył.Na szczęście trzeci kierowca widział wszystko i pieniacza spacyfikowaliśmy(szkód nie miałem żadnych,on jechał jakimś zdezelowanym gratem i widocznie szukał jelenia...) |
Autor: | vitia [ pn mar 28, 2011 9:24 pm ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
darvid pisze: Towarzystwa Ubezpieczeniowe są zainteresowane w tępieniu tego typu oszustw bardziej niż nasza Policja.Warto wysondować,czy nie mieli ostatnio takiego przypadku we Wroclawiu?(tj zgłoszenia szkody)Może on tez tak łapie na b intratne odszkodowania z polis? Trzymam kciuki,bo kiedyś przy wjeździe do Wrocławia na Bielanach miałem podobną sytuację.Gostek -stojąc pod górkę,nagle cofnął i uderzył mnie,gardłując,ze to ja wjechałem w jego tył.Na szczęście trzeci kierowca widział wszystko i pieniacza spacyfikowaliśmy(szkód nie miałem żadnych,on jechał jakimś zdezelowanym gratem i widocznie szukał jelenia...) Dziękuję za sugestię - tym tropem poszedłem - zgłosiłem sprawę w swoim TU. |
Autor: | Pieszy [ śr mar 30, 2011 9:00 pm ] |
Tytuł: | Re: Kolizja samochodowa - czy to wyłudzenie? |
Jakie uszkodzenia miały samochody? Dokładnie chodzi mi o miejsce kontaktu Twojego samochodu- zderzak, błotnik, drzwi? |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |