Jagodno
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/

WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.
http://forum.vivaldiego.wroclaw.pl/viewtopic.php?f=2&t=10473
Strona 1 z 1

Autor:  XYZ [ ndz paź 03, 2010 7:20 pm ]
Tytuł:  WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.

Witam serdecznie wszystkich mieszkańców. Właśnie kupiłam mieszkanie przy ul. Vivaldiego. Czy ktoś zna się na wymianie bezpieczników? Właśnie jeden mi się zepsuł. Proszę o pomoc. Renata R

Autor:  hoper [ ndz paź 03, 2010 9:50 pm ]
Tytuł:  Re: WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.

Raczej są automatyczne, może wystarczy je włączyć? Ale jeżeli faktycznie jest zepsuty, to raczej sprawa dla elektryka

Autor:  czerwiec [ ndz paź 03, 2010 10:45 pm ]
Tytuł:  Re: WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.

Witam nową Sąsiadkę :)
1. czy stwierdzenie o zepsuciu bezpiecznika poparte jest próbą włączenia go (podniesienia) w skrzyneczce bezpiecznikowej? :) jeśli tak to patrz pkt 2 i 3
2. czy przed zepsuciem bezpiecznika zostały podłączone do kontaktów jakieś nowe sprzęty rtv-agd?
3. czy przed zepsuciem bezpiecznika montowałaś nowe oświetlenie?
Jeśli odpowiedzi na pyt. 2 lub 3 są twierdzące to:
-możliwe jest zwarcie w jakimś sprzęcie rtv-agd (ew. jego zawilgocenie) i automatycznie wybija bezpiecznik- czasem nawet nie da się go włączyć gdy jakiś sprzęt generuje zwarcie w momencie gdy jest włączony przed wciśnięciem wtyczki do kontaktu w np. funkcję "standby"
proponuję wyciągnąć wszystkie wtyczki z gniazdek i jeszcze raz spróbować włączyć bezpiecznik
-możliwe jest też błędne podłączenie oświetlenia (dotknięcie "zera" do kostki- jakieś przebicie - zwarcie przewodów) często może się to zdarzyć przy nieumiejętnym zakładaniu oświetlenia już po etapie skręcenia przewodów na kostce :?

jeśli te dwie rzeczy wyeliminujemy pozostanie tylko wezwać elektryka.
główny bezpiecznik na klatce odcina cały prąd idący do mieszkania. więc nie mogłabyś pisać na kompie np . :) więc tą opcję z góry odrzuciłem ;-)
pozdrawiam

Autor:  XYZ [ wt paź 05, 2010 10:23 am ]
Tytuł:  Re: WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.

Witam Was,
dziękuję za odpowiedź :)
Nic nie było podłączane - ani nowe oświetlenie, ani żaden sprzęt. Mieszkanie jest z rynku wtórnego.
Nie działają kontakty w łazience. Nie można również podnieść bezpiecznika, gdyż jest "bezwładny". Trzeba go poprostu wymienić. Już nawet taki kupiłam :)
Znacie może jakiegoś elektryka w okolicy?
Pozdrawiam
Renata R.

Autor:  Zybi [ wt paź 05, 2010 11:04 am ]
Tytuł:  Re: WYMIANA BEZPIECZNIKÓW.

Artur Wielgus
784 621 425

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/