Jagodno

Taki też był mój zamiar. Stoimy po tej samej stronie barykady. Pewnie tego nie dostrzegłeś, ale Ci wybaczam, bo nie umiesz myśleć logicznie

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!

Nie dziwne. Malo prawdopodobne.
Tak jak napisales sa tysiace drzew, ktore nie mialy kontaktu ale prawdopodobnie sa tez setki (tysiace?) takich, ktore mialy.
Znasz jakis inny slup stojacy 100m od drogi w ktory trafil jakis samochod?
Tak duzo jezdzis to pewnie nie jedno przydrozne drzewo ze zniczami kojarzysz.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

no przecież mnie zacytowałeś pisząc, że nieprawda. Ciepło jest, wybaczam

mało prawdopodobne (wręcz prawie nieprawdopodobne) ale się stało.
Czy ty naprawdę jesteś zwolennikiem pustyni wokół drogi? Rowy też? I jaka wg ciebie jest bezpieczna strefa?

No stalo sie.
Jestem przeciwnikiem drzew przy drodze.
Nie wiem jak sie zachowuje auto, ktore przy 90km/h laduje w rowie wiec nie mam zdania ale pewnie byloby lepiej gdyby go nie bylo.
Ile wynosi bezpieczna strefa? Nie wiem ... trzeba by zmierzyc, zwazyc i wyliczyc.
Zdaje sie, ze pamietasz pewien slup dokladnie bo mi kiedys opowiadales. Jakby to bylo drzewo to moglbys juz nie opowiadac.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

Drzewa dajac cień chronia drogę przed zniszczeniem, a wiec i kierowców na drodze. Fatalne drogi wydatnie przyczyniaja sie do zwiekszonej liczby wypadkow.

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

i mimo tego dalej twierdzę, że robienie pustyń wokół dróg jest głupotą. Drzewa, słupy, rowy, domy i cholera wie co jeszcze. Co to znaczy zmierzyć, wyliczyć itp? Przecież dokładnie znana jest droga hamowania na jezdni. Po zaoranym polu też można zmierzyć. Wyciąć wszystko wokoło, nagle walnie taki przysłowiowy TIR w słup 100 metrów dalej i wtedy tacy jak Wy będziecie twierdzić, że stał za blisko.

Mowisz bo wiesz i znasz technologie czy slyszales?

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

niezgodzę się Z drzew, a dokladniej liści spadają krople deszczu... krople które ten asfalt niestety niszczą. Jechałem kiedyś drogą nawet niezłą... w oddali widzę dwa drzewa przy jezdni i bach... wykapane dziury, uszkodzona dość mocno nawierzchnia (droga asfaltowa w jakiejs wsi).

Zresztą daleko szukać... Konduktorska

_________________
Postanowiłem, że będę żył wiecznie - na razie idzie mi nieźle...

Kot nie traktuj tak samo przypadku gdy tir trafia w slup odlegly o 100 metrow i przypadku gdy osobowy walnie w drzewo stojace 2 metry od drogi.
Zarabiasz pieniadze pracujac codziennie a nie kupujac raz na rok los na loterii wiec skad nagle takie podejscie przy wypadkach na drodze?

I ja niczego nie kaze wycinac. Mowie, ze sa niebezpieczne i tyle.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

nie szukam, czytanie ze zrozumieniem się kłania nie piszę, że drzewa są winne śmierci, bo to ludzie się w nie wbijają, a nie odwrotnie, drzewa do śmierci się przyczyniają w wypadku wypadku (%-)). a to różnica.




Mi raczej nie zwracał, bo nigdy w życiu nie parkowałem na zakręcie. chodziło o szerzej pojęte zachowanie ochroniarzy. przeczytaj dokładnie tamten topic to zobaczysz ocb.




ok czyli sądzisz że w najniebezpieczniejszych miejscach na drogach, czarnych punktach, zakrętach z kiepską widocznością itp też powinny być drzewa? mi o takie miejsca chodzi głownie, na prostej drodze niech i fosę kopią zamiast rowów

moje podejście jest takie właśnie, że nie powinno się wypieprzać wszystkiego wokoło, dlatego tylko, bo ktoś jadąc za szybko wypadł z drogi. Niewinni ludzie też giną, ale giną także od pęknięcia opon. Najlepiej wybetonować dwudziestometrow pasy jak lotniska, wiadomo, że będzie bezpieczniej.
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

no i ja oczywiście nie powiedziałem, że są bezpieczne

Z drzew padaja krople? A wiec to drzewa powodują deszcze? Ciekawe

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

Wystarczy za dowod ze mi sie buty kleja do asfaltu w upalne dni

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

Do asfaltu czy do smoly zmieszanej z psim g..m?

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

Ok, zapodałem przyklad, widac masz powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Napiszę jak małemu dziecku, szkoda że z Tobą tak trzeba.
Pada deszcz, na jednym liściu, znajdzię się kilka/naście kropel wody, zależy jaki liść/drzewo, duża kropla wody spłynie z liścia na jezdnie (zawyczaj w jedno miejsce) i ją ewidentnie niszczy. Zaobserwowane w wielu miejscach przy drodze gdzie rosną drzewa, a część ich koron znajduje się nad jezdnią.

_________________
Postanowiłem, że będę żył wiecznie - na razie idzie mi nieźle...

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."

a z czego sie w polsce robi drogi?

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych

Po raz kolejny udowadniasz nam jaki jestes załosny. Jeszcze tylko pare przeklenstw dodaj koniecznie.

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych