Jagodno

1. sadzę że to jest ważne możesz odliczyć w uldze remontowej tylko kuchnię tą na 7% Vat - sprawdź - nie jestem pewien (na pewno nie wolno Ci odliczać jeśli osobno kupisz płytę i piekarnik)
2. płytę jednak weź z szybko grzejnymi polami - bedziesz mniej siwieć później czekając aż się rozgrzeje

Myślę, że gaz powinien zostać zabroniony, o ile już nie jest ?
Mieszkańcy C2 powinni mieć się na baczności, bo jak kiedyś komuś będzie się nudziło i postanowi wysłać sąsiadów na księżyc ?



S.

ja tez tak mysle.


szczegolnie jesli gaz maja osoby depresyjne z natury

_________________
http://www.swiezamieta.pl

My mamy Amicę Typ EHK 2.83 samoczyszczącą i powiem szczerze, że chyba ze 4 razy z tego skorzystałam. Ponadto, wbrew pozorom programy, z których można korzystać w piekarniku są dla mnie bardzo użyteczne, tak samo jak timer (zaznaczam, ze z początku wydawało mi się to zupełnie zbędne). Jak np. chcę zapiec upieczoną już potrawę, to wrzucam 200 stopni na rożno górne (bądź termoobieg z rożnem górnym) na 3 minutki i ser jest taki chrupiący że hoho (pychotka).
Ponadto bardzo ważne i wygodne w użytkowaniu okazały się być teleskopy (dokupione osobno) - wspaniała rzecz- wreszcie zero poparzonych rąk.
No i została jeszcze płyta. Na początku chciwliśmy bez rantów, bo wiadomo, gdzie szczeliny tam s...f. Po dłużym zastanowieniu wzięliśmy jednak z rantami i już po tygodniu okazały się być bardzo przydatną rzeczą. Zwłaszcza jak sos kipi po całej kuchence Brudna była tylko płyta, a nie wszystko co koło niej i za.
To chyba wszystko

Teleskopy- słusznie, zapomniałam, jak się da to koniecznie
Co do rantów- ja nie mam, bo bardziej mi się podobały bez, ale nie zauważyłam, żeby po gotowaniu okolica kuchenki wyglądała jak po przejściu tajfuna , mimo że sama nieźle rozrabiam przy gotowaniu
P.s. Ale korzystając z samoczyszczenia byłaś z niego zadowolona? bo to jest sedno!

Jak kupowałem swoją FAGORA ( płyta+piekarnik) za jedyne 2000zł, gość odradzał teleskopy ponieważ za jakiś czas pod wpływem dużych temperatur teleskopy się wypaczają i nie "jeżdżą" tak dobrze.

Reasumując Orsonie to nie był szczęśliwy pomysł pytać nas o zdanie, bo ile forumowiczów tyle porad. Cieszę się, że ja już mam ten problem za sobą, bo w świetle tych rozważań to bym już całkiem straciła głowę i rzucałabym monetą chyba
Ciekawa jestem na co się w końcu zdecydujesz po tych wszystkich naszych dywagacjach

Wykupie u was abonament obiadowy a w kuchni zrobie pijalnie ... wod
A serio to pewnie wezme Amice, ktora bedzie dobrze wygladac.
Jak ja nie lubie robic cos po raz pierwszy.

a Gorenje lepsze !!!

Czekaj, odplace ci sie kiedys za to

Mogę z czystym sumieniem polecić wrocławskiego Mastercooka, czyli Wrozamet - taniej niż Amica, a niezawodnie. Design w tej wersji (pseudo "old-timer") też jakby lepszy.

_________________
Pora na pora!

zdecydowanie tak!

A dlaczego?

bo np. jak sie otwiera drzwiczki od gorenje to nie wydaja dzwieku yyyoooo, ktory to wydobywa sie z amiki

i np nie ma żadnych wgłebień i śrubek w piekarniku gdzie się zbierza spalony tłuszcz i ciężko go usunąć.

Nasza amika nie wydaje takich dźwięków

_________________
http://www.c20xe.org

Jak się włączy samoczyszczenie, to już nie ma tego brudu.
Nasza Amica też nie wydaje żadnych dziwnych dźwięków. Co nie znaczy, ze timer nie działa

A nasz timer działa, drzwi nie skrzypią, tylko nie chce się sama czyścić

_________________
Wojtek

gorenje ma i te zalete (oprocz wyzej wspomnianych) ze pozwala bardzo precyzyjnie ustawić temperature w piekarniku (w amice - przynajmniej niektorych typach, tych za okolo 2 tys., pokrętlo jest tak skonstruowane, ze da sie to ustwic tylko w przyblizeniu)

A jaka jest różnica pomiędzy temp. 200 stopni gorenie i 190-210 amiki Spali się ciasto

_________________
http://www.c20xe.org