Jagodno

ja z kolei czytałam, że kotek powinnien być przy matce przez3 miesiące. Wtedy jest bardzo przyjazny i garnie do ludzi. Koty odebrane wczesniej chodzą własnymi scieżkami i do pieszczochów im daleko.

mąż mi głowę suszy, żeby go zobrać, bo jest śliczny,a w dodatku przyda sie towarzystwo naszemy Luckowi( kocurek).Ale jeszcze to przemyślimy...Bo dwa koty...

_________________
aneta

Dwa koty to tak naprawdę niewiele więcej problemu, a za to im się nie nudzi

_________________
There must be some kind of way out of here

Potwierdzam - dwa koty to po prostu 2x wyższe koszty (jedzenie, żwirek), ale 4x więcej radości No i mają siebie nawzajem, jak w domu nikogo nie ma.

_________________
Magda
*************

A co tam słychać u naszej czwórki do adopcji. Za tydzień będą do wzięcia ??? W sumie mógłym zadzwonić do Pana Michała, ale powiedział, że na forum Joe da znać

Podobno jeden rudzielec jest już samodzielny
Reszta potrzebuje jeszcze pokarmu i opieki matki...

_________________
Przecież nawet biała kawa nie jest biała.

Dzwońcie do Michała, ja nie dam znać, bo... on do mnie nie dzwoni. Ja tu chyba pozostanę niejako w roli obserwatora.

_________________
There must be some kind of way out of here

Ja chcę, ja chcę ))) Jeżeli jest jeszcze "ONA" to mam rodziców chetnych

Z tego co wiem to wszystkie kociaki to "ONI" ale zawsze można sprawdzić, z kotami to ponoć trudna sprawa w odróżnieniu płci do 6 tygodnia.

Zapytam czy "ONI" też wchodzą w grę. Rzeczywiście identyfikacja na tym poziomie jest trudna, znam to z autopsji!!!

Jestem już szczęśliwą włascicielką kotka- czarnulka
Sama słodycz!

Oto moja pociecha:
http://zdjecia.vivaldiego.wroclaw.pl/up ... 111_jpg_zr
http://zdjecia.vivaldiego.wroclaw.pl/up ... 131_jpg_zr
http://zdjecia.vivaldiego.wroclaw.pl/up ... 139_jpg_zr
http://zdjecia.vivaldiego.wroclaw.pl/up ... 147_jpg_zr

_________________
Przecież nawet biała kawa nie jest biała.

Dziękuję
Właśnie gryzie kabel od netu Łobuz.

_________________
Przecież nawet biała kawa nie jest biała.

Ładna kuweta

_________________
Głupcze! Teraz już nigdy nie dowiemy się, czy mrówki mogą sortować małe śrubki w kosmosie!

kupie sobie zestaw mlodego alergika pod kolor kuwety

_________________
http://www.swiezamieta.pl

ogolnie musze sie przyznac, ze bylem zbyt ostry wobec kotow .
te male sa na pewno fajne. nie wiem jak bedzie pozniej.

ladnie pozuje do zdjec (duzy plus), wyglada jak slodkie niewiniatko (specjalnie tak rozczula patrzacego, zeby go od razu pokochac), i smiesznie udaje doroslego kota np. jezy sie na kulke, ktora "go zaatakowala", albo przeskakuje nieporadnie przez noge a potem jest z tego skoku strasznie dumny.

teraz tylko intensywna terapia w poradni alergologicznej i bedzie dobrze

_________________
http://www.swiezamieta.pl

Przypominam, że zaoferowałeś swoją pomoc w opiece nad kotkiem

_________________
Przecież nawet biała kawa nie jest biała.

Pomoc w głaskaniu
Pomoc w karmieniu
Pomoc w trzymaniu na kolanach
Ale nie pomoc w obsłudze kuwety, co to to nie

_________________
Głupcze! Teraz już nigdy nie dowiemy się, czy mrówki mogą sortować małe śrubki w kosmosie!

Ale fajowy ten maluch!! Jest naprawde bardzo ładny Dajcie czasem jeszcze jakieś miau zdjęcie A co z resztą kociaków, wszystkie znalazły dom?

_________________
There must be some kind of way out of here

te lapki z pazurami w kuwecie sa swietne!
niech wyrosnie Ci na wielkiego madrego kota