Jagodno

Forum osiedla Cztery Pory Roku
Dzisiaj jest wt sty 07, 2025 12:06 am

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 216 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:07 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
Klon pisze:
Wybra pisze:
Ty szukasz winnych gdzie indziej


nie szukam, czytanie ze zrozumieniem się kłania :P nie piszę, że drzewa są winne śmierci, bo to ludzie się w nie wbijają, a nie odwrotnie, drzewa do śmierci się przyczyniają w wypadku wypadku (%-)). a to różnica.

Przyczynianie się do śmierci nie jest współwiną :o No to ja chyba rzeczywiście mam problemy ze zrozumieniem. A może to wina dawnego systemu oświaty, braku komórek w szkołach i noszenia fartuszków :twisted:

Mam nadzieję, że jeśli w przyszłości ktoś się w Ciebie wbije swoim autem i potłucze sobie szybę i przednią maskę, to zostaniesz wycięty, bo przecież stanąłeś mu na drodze, znajdowałeś się zbyt blisko i przyczyniłeś się do śmierci pasażera samochodu w tym wypadku. Kapujesz już teraz o co chodzi?

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:11 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
koneser pisze:
orson pisze:
koneser pisze:
orson pisze:
koneser pisze:
Drzewa dajac cień chronia drogę przed zniszczeniem, a wiec i kierowców na drodze. Fatalne drogi wydatnie przyczyniaja sie do zwiekszonej liczby wypadkow.

Mowisz bo wiesz i znasz technologie czy slyszales?

Wystarczy za dowod ze mi sie buty kleja do asfaltu w upalne dni

Do asfaltu czy do smoly zmieszanej z psim g..m?

a z czego sie w polsce robi drogi?

A jak myslisz?

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:12 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 13, 2005 2:56 pm
Posty: 1076
Lokalizacja: Wrocław
Mieszkaniec osiedla: Tak
Koneser, wyrazileś swoje zdanie, w ktorym podobno drzewa chronią jezdnię przed słoncem. Jako, że napisałeś je na forum miałem prawo się z Twoim zdaniem nie zgodzić... skwitowałeś moj komentarz (jak zawsze w sposób głupi i durny, wobec tego nie dziw się, że zostałeś porównany do dzieciaka z podstawówki)... zamiast w sposob normalny podjąć dyskusję w tym temacie... Niestety jedyne co potrafisz to pisać swoje durne posty na forum, ktore nawet niegdyś byly kasowane o co biles piane w swoim watku. A teraz piszesz, ze to ja jestem zalosny...

Zastanow się nad swoimi postami, mimo że wcześniej mieliśmy kilka mało przyjemnych wymian zdań, to teraz tego nie chce, a komentując w nieco inny sposób Twoje publicznie wyrazone zdanie nie mialem za cel atak na Twoja osobe czy jakakolwiek uszczypliwosc, czego o Twoim poście powiedzieć nie można.

no offence.

_________________
Postanowiłem, że będę żył wiecznie - na razie idzie mi nieźle...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:13 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
orson pisze:
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
miłośnicy prostych i bezdrzewnych dróg po prostu chrzanicie :twisted: .
Zawsze będzie jakaś przeszkoda i wypadki na drodze. Taka karma.

Jest roznica pomiedzy drzewem 2 metry od drogi a drzewem stojacym nieco dalej. I nie chrzan.

jaka?
I od razu (bo chyba przewidzę twoją odpowiedź) powiedz mi, jakie jest prawdopodobieństwo walnięcia w ten słup przy A4, który stoi ponad 100 metrów od drogi

Bliskie zeru.
Jakie jest prawdopodobienstwo walniecia w jedno z drzew stojacych szpalerem przy drodze?

a walnął w niego TIR, dziwne nie?
Jest pewnie za to tysiące drzew, nawet w szpalerach przy drodze, które nigdy nie miały styczności z samochodem. I co teraz?

Nie dziwne. Malo prawdopodobne.
Tak jak napisales sa tysiace drzew, ktore nie mialy kontaktu ale prawdopodobnie sa tez setki (tysiace?) takich, ktore mialy.
Znasz jakis inny slup stojacy 100m od drogi w ktory trafil jakis samochod?
Tak duzo jezdzis to pewnie nie jedno przydrozne drzewo ze zniczami kojarzysz.

mało prawdopodobne (wręcz prawie nieprawdopodobne) ale się stało.
Czy ty naprawdę jesteś zwolennikiem pustyni wokół drogi? Rowy też? I jaka wg ciebie jest bezpieczna strefa?

No stalo sie.
Jestem przeciwnikiem drzew przy drodze.
Nie wiem jak sie zachowuje auto, ktore przy 90km/h laduje w rowie wiec nie mam zdania ale pewnie byloby lepiej gdyby go nie bylo.
Ile wynosi bezpieczna strefa? Nie wiem ... trzeba by zmierzyc, zwazyc i wyliczyc.
Zdaje sie, ze pamietasz pewien slup dokladnie bo mi kiedys opowiadales. Jakby to bylo drzewo to moglbys juz nie opowiadac.

Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:14 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Wybra pisze:
Klon pisze:
Wybra pisze:
Ty szukasz winnych gdzie indziej


nie szukam, czytanie ze zrozumieniem się kłania :P nie piszę, że drzewa są winne śmierci, bo to ludzie się w nie wbijają, a nie odwrotnie, drzewa do śmierci się przyczyniają w wypadku wypadku (%-)). a to różnica.

Przyczynianie się do śmierci nie jest współwiną :o No to ja chyba rzeczywiście mam problemy ze zrozumieniem. A może to wina dawnego systemu oświaty, braku komórek w szkołach i noszenia fartuszków :twisted:

Mam nadzieję, że jeśli w przyszłości ktoś się w Ciebie wbije swoim autem i potłucze sobie szybę i przednią maskę, to zostaniesz wycięty, bo przecież stanąłeś mu na drodze, znajdowałeś się zbyt blisko i przyczyniłeś się do śmierci pasażera samochodu w tym wypadku. Kapujesz już teraz o co chodzi?

Nastepny.
Ty wybra udajesz czy nie widzisz roznicy pomiedzy wycieciem drzewa a wycieciem czlowieka?
Na pewno udajesz i chcesz sobie tak bez sensu pop..., tylko nie wiem czemu.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:20 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:40 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:41 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
orson pisze:
Koti pisze:
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

"niczego nie każę wycinać"
czyje to słowa? 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:42 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
Ciemny pisze:
koneser pisze:
Ciemny pisze:
koneser pisze:
Drzewa dajac cień chronia drogę przed zniszczeniem, a wiec i kierowców na drodze. Fatalne drogi wydatnie przyczyniaja sie do zwiekszonej liczby wypadkow.


niezgodzę się :( Z drzew, a dokladniej liści spadają krople deszczu...

Z drzew padaja krople? A wiec to drzewa powodują deszcze? Ciekawe

Ok, zapodałem przyklad, widac masz powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Napiszę jak małemu dziecku, szkoda że z Tobą tak trzeba.
Pada deszcz, na jednym liściu, znajdzię się kilka/naście kropel wody, zależy jaki liść/drzewo, duża kropla wody spłynie z liścia na jezdnie (zawyczaj w jedno miejsce) i ją ewidentnie niszczy. Zaobserwowane w wielu miejscach przy drodze gdzie rosną drzewa, a część ich koron znajduje się nad jezdnią.

ja rozumiem kolego, że drzewa są zupełnie nieruchome i z każdego liścia kapie w to samo miejsce :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:45 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

"niczego nie każę wycinać"
czyje to słowa? 8)

Nie wiem czemu Koti, ale pieprz... bez sensu.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:46 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
Koti pisze:
Ciemny pisze:
koneser pisze:
Ciemny pisze:
koneser pisze:
Drzewa dajac cień chronia drogę przed zniszczeniem, a wiec i kierowców na drodze. Fatalne drogi wydatnie przyczyniaja sie do zwiekszonej liczby wypadkow.


niezgodzę się :( Z drzew, a dokladniej liści spadają krople deszczu...

Z drzew padaja krople? A wiec to drzewa powodują deszcze? Ciekawe

Ok, zapodałem przyklad, widac masz powazne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Napiszę jak małemu dziecku, szkoda że z Tobą tak trzeba.
Pada deszcz, na jednym liściu, znajdzię się kilka/naście kropel wody, zależy jaki liść/drzewo, duża kropla wody spłynie z liścia na jezdnie (zawyczaj w jedno miejsce) i ją ewidentnie niszczy. Zaobserwowane w wielu miejscach przy drodze gdzie rosną drzewa, a część ich koron znajduje się nad jezdnią.

ja rozumiem kolego, że drzewa są zupełnie nieruchome i z każdego liścia kapie w to samo miejsce :lol:

A jak nie będzie drzew to przestaną padać deszcze? 8) Może w tym wątku dowiemy się jeszcze kilku rewelacji.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 4:48 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
Wybra pisze:
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

dokładnie. Jeszcze filary mostów przeszkadzają, bo często są około 2 mterów od drogi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:01 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 19, 2006 9:55 pm
Posty: 1490
Lokalizacja: C3
Mieszkaniec osiedla: Tak
Co bede sam wymyslał :P
Cytuj:
Drzewa przy drogach były zawsze sadzone w celu ochrony. Latem chronią przed upałem. Jesienią zasłaniają przed wiatrem i zacinającym deszczem. W zimie zapobiegają nawiewaniu śniegu. Stanowią integralną część krajobrazu i przyrody ożywionej. W naszym kraju nie szanujemy swojego środowiska. Niszczymy je za każdym razem kiedy staje na drodze (nawet pozornie) naszym interesom. Drzewa przydrożne są najczęściej wycinane przy mało ważnych drogach powiatowych i gminnych bez konsultacji ze służbami przyrody. Bezpieczeństwo przy drogach jest ważne, ale nie poprawi się go wycinając drzewa na prawo i lewo.

Do ochrony kierowcow sa zapory energochlonne. Wycinanie drzew to barbarzynstwo
WKS

_________________
Przeliczanie współrzędnych pomiędzy układami WGS-84 (współrzędne geograficzne), 1965, 1992,1942 i 2000 http://wsp.geo.pl Przegląd i wyszukiwanie ramek sekcyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:02 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

"niczego nie każę wycinać"
czyje to słowa? 8)

No jak dotarlismy do wnioskow to wyszlo mi, ze trzeba wycinac.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:05 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Wybra pisze:
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

Ciekawe jak sobie wyobrazasz dostosowanie predkosci do sytuacji gdy ktos wyprzedza na zakrecie i ty jadac przepisowo i w sposob dostosowany do warunkow jazdy masz przed soba dwa auta a na prawo 2m od ciebie sciane drzew.
Ty jestes matematyk i wydaje ci sie, ze wszystko mozna opisac wzorami i regulami. Ja uwazam, ze nie mozna.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:06 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Koti pisze:
Wybra pisze:
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

dokładnie. Jeszcze filary mostów przeszkadzają, bo często są około 2 mterów od drogi

Filary sa raczej niezbedne.
Bez drzew przy drogach idzie wytrzymac.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:15 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
orson pisze:
Koti pisze:
Wybra pisze:
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

dokładnie. Jeszcze filary mostów przeszkadzają, bo często są około 2 mterów od drogi

Filary sa raczej niezbedne.
Bez drzew przy drogach idzie wytrzymac.

a jakby w ogóle nie było w Polsce drzew, to też jakoś wytrzymamy, nie?
A filary burzyć i budować tunele pod drogami. Tylko pamiętać żeby barierki mostów były zawsze ponad dwa metry od jezdni. Albo ich nie robić, bo przecież można się o nie zabić


Ostatnio zmieniony wt maja 22, 2007 5:19 pm przez Koti, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:17 pm 
Offline

Rejestracja: czw lis 18, 2004 7:43 pm
Posty: 3622
Mieszkaniec osiedla: Nie
orson pisze:
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

"niczego nie każę wycinać"
czyje to słowa? 8)

No jak dotarlismy do wnioskow to wyszlo mi, ze trzeba wycinac.

to decyduj się wreszcie, którą wersję podtrzymujesz. Znienacka zmieniłeś zdanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:20 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
Skoro twierdzisz, że nie chcesz, żeby wycinać, tylko uważasz, że są niebezpieczne, to jakie są z tego dalsze wnioski (patrząc pod kątem całej dyskusji)?

Po pierwsze nie sadzic.
Po drugie niektore wyciac.

"niczego nie każę wycinać"
czyje to słowa? 8)

No jak dotarlismy do wnioskow to wyszlo mi, ze trzeba wycinac.

to decyduj się wreszcie, którą wersję podtrzymujesz. Znienacka zmieniłeś zdanie

Ostatnia. Trzeba wyciac.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
PostZamieszczono: wt maja 22, 2007 5:21 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Koti pisze:
orson pisze:
Koti pisze:
Wybra pisze:
orson pisze:
Wybra pisze:
Błajan,
stawiam dolary przeciw bananom, że jeśli wytniemy w pień wszystko, co stoi przy drodze w odległości do 50 metrów, to debile poczują się pewniej i nie będa jechać setką, ale dwusetką. Problem w tym, że wóczas będzie im przeszkadzać to, co znajduje się w odległości od 50 do 75 metrow od drogi. Co wtedy? Będziemy wycinać dalej? Drzewa nie są problemem, ale głupota ludzka i brak wyobraźni. Może zacznijmy robić porządki od siebie, a nie od tych, którzy niczym nie zawinili.


Drzewa stojace 2m od drogi sa niebezpieczne dla jadacych zgodnie z przepisami.

Czyżby? A co? Konarami zaczepiają samochody? Czy może podkładają korzenie pod koła? 8)

Pewnie to tylko moja chęć pieprz... bez sensu, ale nie mogę pojąć jak cokolwiek oddalone 2 metry od jadącego zgodnie z przepisami może mu jakkolwiek zagrażać.

Nie wiem, czy masz prawojazdy, ale odsyłam Cię do kodeksu drogowego, gdzie stoi, że należy dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze, a te warunki, to również rzeźba terenu i to co stoi przy drodze. Jeśli więc ktoś jedzie zgodnie zprzepisami, to jedzie z tak, że nie uderzy w drzewo rosnące 2 metry od drogi. Tak tylko pieprz... bez sensu.

dokładnie. Jeszcze filary mostów przeszkadzają, bo często są około 2 mterów od drogi

Filary sa raczej niezbedne.
Bez drzew przy drogach idzie wytrzymac.

a jakby w ogóle nie było w Polsce drzew, to też jakoś wytrzymamy, nie?

Kot ... masz takie argumenty podnosic to ja koncze dyskusje.
Na miejscu twojego budynku kiedys byl las.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 216 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 11  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group