Jagodno

Forum osiedla Cztery Pory Roku
Dzisiaj jest ndz gru 29, 2024 6:05 am

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostZamieszczono: pn lis 23, 2009 6:35 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:57 pm
Posty: 1816
Lokalizacja: A6
Mieszkaniec osiedla: Tak
Pieszy pisze:
Wiecie jak dużo energi, w jak dużym generatorze musiałoby zostać użyte aby zaspokoić chociaż 1% tego zapotrzebowania? 17,5 litra czystego wodoru na każdą minutę. Przejazd z Wrocławia do Katowic - ile to litrów wody? Jest tu jakiś chemik?


Chemika nie ma ale ja to przerabiałem na innym forum. 4 litry benzyny to odpowiednik 1kg wodoru. :)
Do wyprodukowania 1kg wodoru potrzebujemy zawartość 83 akumulatorów 55Ah.
Lub godzinnej pracy silnika spalinowego podającego moc 68KM na prądnicę która rozkłada wodę na tlen i wodór (w idealnych warunkach).
Taki silnik spali o wiele więcej niż 4 litry benzyny bo oczywiście energia wydana na produkcję wodoru nie zwraca się nigdy w całości i dlatego wodór jako paliwo to kompletna bzdura...

Natomiast wtrysk wody do cylindrów to nie jest bzdura i to działa. Było dużo takich silników (w dawnych czasach). W latach 70tych był taki samochodzik Saab 99 który właśnie używał wody. Ale jak potaniały turbiny to zarzucono tę metodę bo przestała być opłacalna...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pn lis 23, 2009 6:56 pm 
Offline

Rejestracja: pt lis 25, 2005 1:08 am
Posty: 2053
Mieszkaniec osiedla: Tak
wm pisze:
4 litry benzyny to odpowiednik 1kg wodoru. :)
Do wyprodukowania 1kg wodoru potrzebujemy (...) godzinnej pracy silnika spalinowego podającego moc 68KM na prądnicę która rozkłada wodę na tlen i wodór (w idealnych warunkach).
Taki silnik spali o wiele więcej niż 4 litry benzyny (...)

nie rozumiem... silnik TDI 105KM spala mi 0,7l/h, 2,5V6 170KM benzynowy na podkręconych obrotach 1,2l/h... nawet jak by 2l/h spalał silnik spalinowy to zawsze jest mniej niż 4l ;) 1,4 rzędówka w renault 95KM tylko 0,5l/h spala...

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pn lis 23, 2009 7:03 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:57 pm
Posty: 1816
Lokalizacja: A6
Mieszkaniec osiedla: Tak
Ale musi mieć obciążenie równe właśnie tym 68KM.
Dla przeciętnego samochodu to prawdopodobnie tak jakby jechał z prędkością 130 km/godz (zgaduję ale miałem Fiestę która miała koło tego koni a szybciej nie dała rady jechać :) ).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: pn lis 23, 2009 10:58 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 29, 2005 10:12 am
Posty: 576
Mieszkaniec osiedla: Tak
wm pisze:
4 litry benzyny to odpowiednik 1kg wodoru. :)
Do wyprodukowania 1kg wodoru potrzebujemy zawartość 83 akumulatorów 55Ah.
Lub godzinnej pracy silnika spalinowego podającego moc 68KM na prądnicę która rozkłada wodę na tlen i wodór (w idealnych warunkach).
Taki silnik spali o wiele więcej niż 4 litry benzyny bo oczywiście energia wydana na produkcję wodoru nie zwraca się nigdy w całości i dlatego wodór jako paliwo to kompletna bzdura...


A ile litrów benzyny potrzeba do wyprodukowania 1 litra tejże benzyny z ropy ??
Pozyskiwanie wodoru i jego magazynowanie jest teraz istotnie problematyczne. Ale wciąż są prowadzone badania nowych, tańszych sposobów jego uzyskania więc nie ryzykowałbym twierdzenia że wodór jako paliwo to kompletna bzdura


Pieszy pisze:
Nikt za to nie zauważa, że 50 km od stacji benzyn...(sorry) elektrycznej stoi elektrownia i wyrzuca w atmosferę całe tony zanieczyszczeń produkując prąd. Oczywiście produkuje go ze stratami, później straty mamy podczas przesyłu i magazynowania (akumulatory). Na końcu swoje doda silnik napędzający tak pojazd. Suma-sumarum sprawność całego takiego łańcuszka zapewne niewiele różni się od sprawności silnika spalinowego. Różnica jest taka, że nowoczesne silniki spalinowe emitują bardzo mało zanieczyszczeń. Mamy katalizatory, normy euro itp. Za to elektrownia - sami wiecie. Jak ktoś kiedyś był w pobliżu Turowa czy innej tego typu elektrowni to wie o czym mówię.


A policzyłeś koszty produkcji paliwa do silników spalinowych ?? Ile zanieczyszczeń wyrzucają rafinerie ?? No i koszty polityczne tego że są kraje które mają więcej ropy niż inne ??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 12:21 am 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 06, 2004 8:54 am
Posty: 793
Lokalizacja: N51 20' 11.8" _________E16 38' 1.0"
Mieszkaniec osiedla: Tak
bzyko pisze:
wm pisze:
4 litry benzyny to odpowiednik 1kg wodoru. :)
Do wyprodukowania 1kg wodoru potrzebujemy zawartość 83 akumulatorów 55Ah.
Lub godzinnej pracy silnika spalinowego podającego moc 68KM na prądnicę która rozkłada wodę na tlen i wodór (w idealnych warunkach).
Taki silnik spali o wiele więcej niż 4 litry benzyny bo oczywiście energia wydana na produkcję wodoru nie zwraca się nigdy w całości i dlatego wodór jako paliwo to kompletna bzdura...


A ile litrów benzyny potrzeba do wyprodukowania 1 litra tejże benzyny z ropy ??
Pozyskiwanie wodoru i jego magazynowanie jest teraz istotnie problematyczne. Ale wciąż są prowadzone badania nowych, tańszych sposobów jego uzyskania więc nie ryzykowałbym twierdzenia że wodór jako paliwo to kompletna bzdura(…)
To wróćmy do tematu jak już wodór jako paliwo trafi pod strzechy, OK? Pewnie za jakieś 10 lat ;)
Tu jeszcze artykuł na poparcie tego co pisałem wyżej: http://blogsilnika.blogspot.com/2009/11 ... mysla.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank


bzyko pisze:
wm pisze:
(…)
Pieszy pisze:
Nikt za to nie zauważa, że 50 km od stacji benzyn...(sorry) elektrycznej stoi elektrownia i wyrzuca w atmosferę całe tony zanieczyszczeń produkując prąd. Oczywiście produkuje go ze stratami, później straty mamy podczas przesyłu i magazynowania (akumulatory). Na końcu swoje doda silnik napędzający tak pojazd. Suma-sumarum sprawność całego takiego łańcuszka zapewne niewiele różni się od sprawności silnika spalinowego. Różnica jest taka, że nowoczesne silniki spalinowe emitują bardzo mało zanieczyszczeń. Mamy katalizatory, normy euro itp. Za to elektrownia - sami wiecie. Jak ktoś kiedyś był w pobliżu Turowa czy innej tego typu elektrowni to wie o czym mówię.


A policzyłeś koszty produkcji paliwa do silników spalinowych ?? Ile zanieczyszczeń wyrzucają rafinerie ?? No i koszty polityczne tego że są kraje które mają więcej ropy niż inne ??

Ja nie, ale ktoś inny to zrobił. Prawda, nie ma tam uwzględnionej produkcji (rafinacji) ropy, ale jest to stosunkowo czysty ekologicznie proces.
Proszę (cytując za stroną blogsilnika.blogspot.com)


Ekobilans samochodów elektrycznych
Zwolennicy samochodów elektrycznych twierdzą, że są one ekologiczne i ekonomiczne - nie emitują spalin, a ich "tankowanie" kosztuje grosze. Niestety rzeczywistość nigdy nie jest czarno-biała...

Emisja CO2
Wyprodukowanie energii elektrycznej, w większości przypadków, skutkuje emisją tlenku węgla IV (CO2). Wytworzenie 1 kWh prądu [1]:

* z węgla to 955 g CO2
* z ropy naftowej to 893 g CO2
* z gazu ziemnego (CNG) to 599 CO2

Samochód elektryczny klasy średniej będzie zużywał ok. 20 kWh/100 km, co daje:

* z węgla: 20 kWh/100 km*955 g CO2/kWh=191 g CO2/km
* z ropy: 20 kWh/100 km*893 g CO2/kWh=179 g CO2/km
* z gazu: 20 kWh/100 km*599 g CO2/kWh=120 g CO2/km

Nie widać tu korzyści, w stosunku do samochodów napędzanych silnikami spalinowymi. Dla porównania wyniki dla spalinowego VW Passata:

* Passat 1.4 TSI Ecofuel (CNG) 150 KM: 119 g CO2/km
* Passat 1.8 TSI (benzyna) 160 KM: 180 g CO2/km

Zapotrzebowanie na energię
Zakładam, że statystyczny samochód przejeżdża 15000 km/rok, zużywając 20 kWh/100 km. Owocuje to zapotrzebowaniem na energię wynoszącym 3000 kWh/rok.
W Polsce mamy ok. 15 mln samochodów osobowych. Jeśli każdy byłby elektryczny, to sumaryczne zużycie wyniosłoby 45 TWh/rok - bez uwzględniania strat przesyłu, ładowania i rozładowywania. Całkowita, roczna produkcja energii elektrycznej (dane za rok 2005) w Polsce [2] wyniosła 156 TWh. Dodatkowe 45 TWh wymusiłoby budowę dwóch dodatkowych elektrowni klasy Bełchatowa [3]! Mało tego, należałoby wzmocnić linie przesyłowe - ktoś by musiał za to zapłacić... Kto? Wszyscy, w rachunkach za prąd. Nawet ci, którzy jeżdżą tylko rowerem.

Emisja spalin w polskich realiach
W Bełchatowie:

* CO2 1080 g/kWh (więcej niż ogólnie przyjęte 955 g/kWh, które wykorzystałem wcześniej)
* SO2 3,54 g/kWh
* NOx 1,5 g/kWh
* pyły 0,15 g/kWh


Czyli samochód zużywający 20 kWh/100 km przyczyniłby się do emisji:

* CO2 218 g/km
* SO2 0,708 g/km
* NOx 0,3 g/km
* pyły 0,03 g/km


Tak by było, gdyby pobierał prąd bezpośrednio z elektrowni. W rzeczywistości emisja będzie wyższa - należy pamiętać o stratach przesyłu energii elektrycznej!

Tu samochód ze silnikiem spalinowym okazuje się bardziej ekologiczny. Żeby to udowodnić, przytaczam dopuszczalne wartości, z aktualnie obowiązującej normy Euro V [4]:
dla samochodów osobowych wyposażonych w silniki ZI:

* CO 1 g/km
* NOx 0,06 g/km
* THC (węglowodory) 0,1 g/km
* cząstki stałe 0,005 g/km

silniki ZS:

* CO 0,5 g/km
* NOx 0,18 g/km
* NOx+THC 0,23 g/km
* cząstki stałe 0,005 g/km

To może "ekologiczna" energia elektryczna?
Argumentacja zwolenników samochodów elektrycznych opiera się na twierdzeniu, że prąd można pozyskiwać także z odnawialnych (alternatywnych) źródeł. Typowa opinia: postawi się kilka wiatraków i nie będzie emisji spalin.
45 TWh/rok wymaga średniej mocy 5137 MW. Jedna elektrownia wiatrowa ma maksymalną moc 2 MW, co już oznacza konieczność postawienia 2600 "wiatraków". Niestety wiatr nie działa w sposób regularny, dlatego tę liczbę należy przemnożyć około pięciokrotnie* - trzeba postawić 13000 sztuk. Wg dokumentu [5] koszt budowy to $1500 za kW mocy! By wytwarzać 45 TWh/rok, należy zainwestować 39 miliardów dolarów... Dodatkowo, żeby dobrze wykorzystać elektrownie wiatrowe, należałoby je kojarzyć z akumulatorami energii - np. elektrowniami szczytowo-pompowymi.

To może próbować budowy elektrowni wodnych? Norwegia całkowicie opiera swoje zasilanie "na wodzie", a u nas elektrownie wodne wytwarzają tylko 3,6 TWh/rok. Niestety, jest przynajmniej jeden problem: ekoterroryści. Wystarczy posłuchać ich wrzasku w kwestii budowy drugiej zapory (z elektrownią) na Wiśle**...
Dla porządku - takich elektrowni musiałoby być ok. 50 - po 100 MW każda.

Jedynym źródłem taniej i ekologicznej energii elektrycznej są, moim zdaniem, elektrownie jądrowe. Problem w tym, że ich budowa jest długotrwała i może rodzić protesty. Tymczasem, teoretycznie idealne, elektrownie termojądrowe, nie będą działać w ciągu najbliższych 30 lat. A być może nigdy nie będą działać...

[1] http://en.wikipedia.org/wiki/Emission_factor" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
[2] http://www.mojaenergia.pl/strony/1/i/503.php" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
[3] http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_Be" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blankłchatów
[4] http://en.wikipedia.org/wiki/European_e ... _standards" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
[5] http://www.pgksystem.pl/upload/1846_zm.pdf" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank

*światowa produkcja energii z wiatru to 52 TWh/rok - czyli średnio 5,9 GW. Łączna moc elektrowni wiatrowych to 32 GW. 5,9/32*100%=19%
**tu problem jest głębszy, bo bez drugiej zapory (w Nieszawie), pierwsza, nadgryziona zębem czasu (we Włocławku) może się przewrócić. Oznacza to śmierć tysięcy ludzi, kto weźmie odpowiedzialność za te zaniedbania?


Koszty polityczne? Nie upatruj całego zła w motoryzacji. Pamiętaj, że ropa jest potrzebna do produkcji wielu materiałów, np. plastiku. Klawiatura której używasz, obudowa telefonu komórkowego itp. to ropa. Jesteś pewien, że jak zastąpisz ropę czymś innym w motoryzacji to rozwiążesz problem "polityczny"? Pamiętaj też, że jak ropa stanie się zastępowalna to wiele państw mających tylko ropę zbiednieje, przestanie być w centrum zainteresowania. Zostanie im piasek, głód i broń.

_________________
Obrazek
no tears to cry, no feelings left
the species has amused itself to death


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 11:05 am 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:16 pm
Posty: 6643
Mieszkaniec osiedla: Tak
Pozostaja elektrownie atomowe.

_________________
"Spisane będą czyny i rozmowy, tylko nikomu za ch... nie będzie się chciało tego czytać."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 12:06 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 29, 2005 10:12 am
Posty: 576
Mieszkaniec osiedla: Tak
Pieszy pisze:

Koszty polityczne? Nie upatruj całego zła w motoryzacji. Pamiętaj, że ropa jest potrzebna do produkcji wielu materiałów, np. plastiku. Klawiatura której używasz, obudowa telefonu komórkowego itp. to ropa. Jesteś pewien, że jak zastąpisz ropę czymś innym w motoryzacji to rozwiążesz problem "polityczny"? Pamiętaj też, że jak ropa stanie się zastępowalna to wiele państw mających tylko ropę zbiednieje, przestanie być w centrum zainteresowania. Zostanie im piasek, głód i broń.


Nie upatruję :) Ale wydaje mi się uczciwe by to uwzględniać w ogólnym bilansie. Dane, przez Ciebie przytoczone dają do myślenia, choć chyba są obarczone dużym błędem (tylko w którą stronę ?:)).
Obliczenia emisji przez samochody spalinowe nie uwzględniają ruchu miejskiego. Stojący w korku samochód elektryczny praktycznie nie zużywa prądu. Przeliczanie emisji samochodów elektrycznych podając jako źródło elektrownię w Bełchatowie też wprowadza sporą niedokładność. Raz że Bełchatów do najczystrzych elektrowni węglowych nie należy, wciąż trwajką prace nad ograniczaniem emisji.

Zgadzam się że samochody elektryczne to pieśń przyszłości. Nawet jeśli by jutro zaczęto sprzedawać super samochód elektryczny to ile lat zajęła by wymiana wszystkich aktualnie jeżdzących samochodów. Albo tylko większości.

Niedawno w Warszawie z pompą otwarto pierwsze gniazdko to "tankowania". Sprowadzono specjalnie na tą okazę elektyczną "Teslę" z Niemiec i jakiś zabawkowy samochodzić z Polski. Szumne zapowiedzi otwarcia w najbliższym czasie 130 takich gniazdek brzmią jak kiepski żart


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 12:47 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
bzyko pisze:
Pieszy pisze:

Koszty polityczne? Nie upatruj całego zła w motoryzacji. Pamiętaj, że ropa jest potrzebna do produkcji wielu materiałów, np. plastiku. Klawiatura której używasz, obudowa telefonu komórkowego itp. to ropa. Jesteś pewien, że jak zastąpisz ropę czymś innym w motoryzacji to rozwiążesz problem "polityczny"? Pamiętaj też, że jak ropa stanie się zastępowalna to wiele państw mających tylko ropę zbiednieje, przestanie być w centrum zainteresowania. Zostanie im piasek, głód i broń.


Nie upatruję :) Ale wydaje mi się uczciwe by to uwzględniać w ogólnym bilansie. Dane, przez Ciebie przytoczone dają do myślenia, choć chyba są obarczone dużym błędem (tylko w którą stronę ?:)).
Obliczenia emisji przez samochody spalinowe nie uwzględniają ruchu miejskiego. Stojący w korku samochód elektryczny praktycznie nie zużywa prądu. Przeliczanie emisji samochodów elektrycznych podając jako źródło elektrownię w Bełchatowie też wprowadza sporą niedokładność. Raz że Bełchatów do najczystrzych elektrowni węglowych nie należy, wciąż trwajką prace nad ograniczaniem emisji.

Zgadzam się że samochody elektryczne to pieśń przyszłości. Nawet jeśli by jutro zaczęto sprzedawać super samochód elektryczny to ile lat zajęła by wymiana wszystkich aktualnie jeżdzących samochodów. Albo tylko większości.

Niedawno w Warszawie z pompą otwarto pierwsze gniazdko to "tankowania". Sprowadzono specjalnie na tą okazę elektyczną "Teslę" z Niemiec i jakiś zabawkowy samochodzić z Polski. Szumne zapowiedzi otwarcia w najbliższym czasie 130 takich gniazdek brzmią jak kiepski żart

Benzyna jest produktem ubocznym przetwarzania ropy naftowej. A ropę przetwarza się w celach jakie wcześniej Pieszy wymienił. Samochody elektryczne mają jeszcze jeden poważny minus - tankowanie trwa o wiele za długo i trzeba to robić o wiele za często. Dłuższe podróże czymś takim to jakiś koszmar.

Ktoś mi kiedyś opowiadał, że energia, jaką trzeba włożyć do wyprodukowania kolektora słonecznego, jest większa niż ten kolektor przez całe swoje życie wytworzy.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 1:00 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 29, 2005 10:12 am
Posty: 576
Mieszkaniec osiedla: Tak
Wybreccio pisze:
Ktoś mi kiedyś opowiadał, że energia, jaką trzeba włożyć do wyprodukowania kolektora słonecznego, jest większa niż ten kolektor przez całe swoje życie wytworzy.


e, w to to już nie uwierzę 8)

Jeszcze zależy co rozumiesz przez kolektor słoneczny. Jak sobie na działce na daszku altanki zainstalujesz na czarno pomalowaną beczkę, nalejesz wody to wieczorkiem w całkiem "ciepły" prysznic będziesz miał. I masz kolektor słoneczny :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 2:53 pm 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
bzyko pisze:
Wybreccio pisze:
Ktoś mi kiedyś opowiadał, że energia, jaką trzeba włożyć do wyprodukowania kolektora słonecznego, jest większa niż ten kolektor przez całe swoje życie wytworzy.


e, w to to już nie uwierzę 8)

Jest wiara i jest logiczne rozumowanie. Niestety, nie jestem w stanie podać źródła, więc można też przyjmować to lub nie "na wiarę" 8)

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 3:21 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt kwie 06, 2004 8:54 am
Posty: 793
Lokalizacja: N51 20' 11.8" _________E16 38' 1.0"
Mieszkaniec osiedla: Tak
bzyko pisze:
Pieszy pisze:

Koszty polityczne? Nie upatruj całego zła w motoryzacji. Pamiętaj, że ropa jest potrzebna do produkcji wielu materiałów, np. plastiku. Klawiatura której używasz, obudowa telefonu komórkowego itp. to ropa. Jesteś pewien, że jak zastąpisz ropę czymś innym w motoryzacji to rozwiążesz problem "polityczny"? Pamiętaj też, że jak ropa stanie się zastępowalna to wiele państw mających tylko ropę zbiednieje, przestanie być w centrum zainteresowania. Zostanie im piasek, głód i broń.


Nie upatruję :) Ale wydaje mi się uczciwe by to uwzględniać w ogólnym bilansie. (...)


Tak przy okazji ogólnego bilansu i uczciwości jego wykonywania - w przypadku samochodów na prąd dużym problemem są akumulatory. I to bynajmniej nie z powodu kosztu czy trudności z ich produkcją, ale ze względu na ich utylizację. To dlatego, że jak już chcemy być tacy eko to konsekwentnie do końca. Złomowanie (utylizacja) Priusa kosztuje tyle kasy, że możnaby za to mieć małe autko miejskie.

_________________
Obrazek
no tears to cry, no feelings left
the species has amused itself to death


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: wt lis 24, 2009 9:08 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:57 pm
Posty: 1816
Lokalizacja: A6
Mieszkaniec osiedla: Tak
Co do tego nieszczęsnego wodoru to jego problemem jest, że go nigdzie nie ma. Wystarczy zrobić dziurę w Ziemi i mamy ropę a wodór trzeba produkować z wody poświęcając ogromne ilości energii na tę produkcję.
Woda jest czymś w rodzaju popiołu po spaleniu wodoru i jego ponowne odzyskanie to tak jakby tworzyć węgiel z jego popiołu. Można jeśli mamy np. nudzącą się elektrownię atomową lub słoneczną ale opłacalne to i tak nie jest.

Natomiast prąd jest wielokrotnie tańszy od benzyny i jeśli uda się zrobić coś z ceną akumulatorów to będzie koniec samochodów benzynowych.

Obecnie pełny zestaw akumulatorów do Tesli kosztuje ok. 30tyś. i trzeba go wymieniać co kilka lat. Co jest trochę nieprzyjemne dla portfela.

Ale na dniach pojawi się Nissan Leaf:

http://www2.nissan-zeroemission.com/EN/LEAF/specs.html

prędkość maksymalna: 140km/h
moc: 107KM
moment: 280Nm
zasięg: 160km
długość, szerokość, wysokość: 4445/1770/1550mm
rozstaw kół: 2700mm
pojemność: 5 osób
napęd: elektryczny, laminarne litowe-jonowe baterie
czas ładowania: 30 minut specjalną ładowarką, 8 godzin z gniazdka

cena w dużym przybliżeniu 60tyś. zł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: śr lis 25, 2009 11:00 am 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 29, 2005 10:12 am
Posty: 576
Mieszkaniec osiedla: Tak
http://kopalniawiedzy.pl/wodor-mocznik-mocz-elektroliza-paliwo-7913.html
jeszcze przeprosimy się z naszym szambem :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: śr lis 25, 2009 11:14 am 
Offline
CPR Vertical Team
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 02, 2006 1:05 pm
Posty: 6927
Mieszkaniec osiedla: Nie
wm pisze:

zasięg: 160km
czas ładowania: 30 minut specjalną ładowarką, 8 godzin z gniazdka


To teraz wyobraź sobie, że jedziesz w austriackie Alpy na narty i co godzinę z kwadransem zatrzymujesz się na pół godziny na ładowanie. Czas podróży wydłuża Ci się o 40%, a o spokojnej, ciągłej jeździe możesz tylko pomarzyć.

_________________
Wolna sobota to i wolny jestem. Nie robię!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: śr lis 25, 2009 1:09 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:57 pm
Posty: 1816
Lokalizacja: A6
Mieszkaniec osiedla: Tak
bzyko pisze:


no to jest genialne, wystarczy nasikać do baku i jadziem :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
PostZamieszczono: śr lis 25, 2009 1:30 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 30, 2004 4:57 pm
Posty: 1816
Lokalizacja: A6
Mieszkaniec osiedla: Tak
Wybreccio pisze:
To teraz wyobraź sobie, że jedziesz w austriackie Alpy na narty i co godzinę z kwadransem zatrzymujesz się na pół godziny na ładowanie. Czas podróży wydłuża Ci się o 40%, a o spokojnej, ciągłej jeździe możesz tylko pomarzyć.


Ale zasięg to tam i z powrotem należy rozumieć. Czyli postój co 320km a to jest korzystne dla psyche :)

Ale oczywiście jest to samochód do jazdy po mieście. Tyle zasięgu z pewnością nie będzie przy prędkości 100km/godz.
Na razie akumulatory są ciągle za duże i drogie.
Ale teraz pracuje się na na akumulatorami lithium-air. 10kg takiego akumulatora zastępuje około 1 litr benzyny. Czyli 400kg akumulatorów zapewni pełny zasięg, jak w samochodzie na benzynę.
Do tego, ponieważ silniki elektryczne są małe i lekkie to taki samochód będzie i tak lżejszy.
A jak damy na każde koło niezależny silnik elektryczny to własności jezdne będą nieporównywalne lepsze od benzyniaka.

To wszystko oczywiście jak się uda z tymi akumulatorami bo zawsze może się nie udać...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 91 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group